sterre pisze:bo zapewne kilka niepełnosprawnych matek by się znalazło tutaj.
Kilka? Tutaj są same niesamowite matki.
sterre pisze:Czy zgadzacie się z tym, że niepełnosprawna matka to gorsza matka i że cała rodzina jest nią "obarczona"?
Kto niby wydał taką opinię?
Wystarczy codziennie zajrzeć
>> do tego << tematu i wielu, wielu innych. Trzeba poszukać
Takie filozoficzne podejście do niepełnosprawności zostaje w jeden moment obalone, gdy choć przez godzinę dziennie poczyta się to forum. My robimy o wiele wiele więcej niż zdrowe matki
Może zgodnie z powagą pytania powinnam zachować kamienną twarz i napisać: oj tak, mamy gorzej, jesteśmy uzależnione od innych, dzieci nie dostają tyle miłości, ile od kobiet zdrowych; mamy wyrzuty sumienia, że nie możemy zrobić tyle, ile byśmy chciały itd, itp. ... Nigdy w życiu
Nawet lektura forum całkowicie temu przeczy
Mam na myśli lekturę długofalową. Nie tylko na chwilę, gdy forum jest nam do czegoś potrzebne....
Wracając do filozofii
... Po diagnozie, przy pogorszeniu samopoczucia, w zwyczajnym dołku, do którego wszyscy czasem wpadamy, takie myśli przychodzą. Jednak czy nie zdarzają się też zdrowym i to nie tylko matkom?
To było oczywiście pytanie retoryczne
sterre pisze:Zależy mi na Waszej opinii
Tak więc pierwsza opinia też niepełnosprawnej mamy jest