Koty

Nasze hobby itp.

Moderator: Beata:)

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2019-01-27, 18:49

Ann pisze:Source of the post Niektórzy po prostu są i zawsze będą grubasami

Przesadzasz zapewne, ale nawet te panie o masie pięćdziesięciu kilogramów, też nie mogą na siebie patrzeć w lustrze, takie są otyłe. :crazy:
Pucek raczej ma inne zdanie na temat odchudzania. :biggrin:

Dziękuję za głaski. Dzisiaj zjadł dwie duże łyżki płynnej karmy, tzn. nie zjadł, tylko wchłonął. Kroplówkę podają mu już podskórnie między łopatkami, nie chcą go kłuć po łapkach, bo ma " kruche " żyły. Tak podana kroplówka dłużej się wchłania i Prezes wygląda jak " kark ". Łapki obie ogolone, brzuch w strzępach i karczycho..Czekam wraz z nim na chwilę, gdy będzie mógł " wsunąć " ile zapragnie.
Wojtek

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2019-01-27, 19:42

homag pisze:Source of the post panie o masie pięćdziesięciu kilogramów

Ostatni raz w podstawówce :girlhaha: ale to temat do kącika złego humoru, może jak znowu forum przydechnie, żeby rozpętać burzę :diablo:
Najważniejsze że Prezes się goi, a wygląd... wszystkie koty są piękne :serce:
Anka

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Koty

Postautor: zosiako » 2019-01-28, 22:17

Mrówek wygodnie :boast: niestety chodzenie Mrowcia się nie poprawia :umnik2: śmieją się że upodabnia się do mnie :crazy: no ale fakt że na fotel nie wyskoczy ani na kolana :umnik2: chodzi jednak lepiej więc może będzie dobrze. Na razie na dwór się nie wybiera no ale zobaczymy :boast:
Super że Prezes lepiej no a że warunki do jedzenia Wojtku masz kiepskie :firends: dasz radę :biggrin:
Pozdrawiamy całą futerkowa ferajne i właścicieli też :yes: :bye:
Załączniki
3bc6f53a8e002f46b093f44eb4baa870.0.jpg
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2019-01-29, 06:35

No i o to chodzi! Kot nie dość że piękny to jeszcze leży w piermatach w jedynie słusznych kolorach!
Pozdrawiam
SylwiU

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2019-01-29, 18:29

zosiako pisze:Source of the post będzie dobrze

Będzie Zosiu..może go boli i przez to kuleje, no i ze skakaniem wtedy jest problem. Za to szczęśliwy całą mordką. :)

Jest z tym jedzeniem zamotka, zwłaszcza rano..Broniu tylko "urinary c/d", Prezesowi miażdżę jak niemowlęciu kawałki mięsa na papkę. Był przegłodzony, więc wciąga żarcie ( choć niewielkie ilości ) w mig. I czasem delikatnie zwróci. Gorzej niż z dziećmi. :ciepło:
Najpierw koteły papają, a potem ja. :biggrin:
Odpozdrawiamy. :bye:
Wojtek

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Koty

Postautor: zosiako » 2019-01-29, 20:50

sylseb pisze:Source of the post No i o to chodzi! Kot nie dość że piękny to jeszcze leży w piermatach w jedynie słusznych kolorach!

No baaa pufę zaadoptowal po córce kiedy była jeszcze na etapie "różowy, ewentualnie różowy, a jeśli już nie różowy, to może być różowy" :biggrin: no i teraz problem bo targamy te oto pufę tam gdzie kociszcze ma laskawe życzenie spać :crazy: ale wiadomo kto rządzi więc o czym dyskutować nie ma :boast:
Kciuki za powrót do zdrowia szefa wszystkich szefów są ciągle, tak na wszelki wypadek :boast:
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2019-01-30, 06:46

zosiako pisze:No baaa pufę zaadoptowal po córce kiedy była jeszcze na etapie "różowy, ewentualnie różowy, a jeśli już nie różowy, to może być różowy" :biggrin: no i teraz problem bo targamy te oto pufę tam gdzie kociszcze ma laskawe życzenie spać :crazy: ale wiadomo kto rządzi więc o czym dyskutować nie ma :boast:

No i fiolecik... Piekne zestawienie kolorystyczne i się właśnie zastanawiałam, czy to pościel, czy pufa.
Ale jakby nikt nie chciał tej pufy zagospodarować, to ja jestem chętna :) Radość kolorystyczna! Choć kociszcze jest - jak widać - nad wyraz zadowolone :)
Pozdrawiam
SylwiU

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2019-01-30, 19:48

Jakbym mogła się tak wyłożyć na pufie na cały dzień, i jeszcze by ją za mną noszono, to też bym kulała :śmiaćsię: .
Niech korzysta i dochodzi do siebie :serce:
Dla Pana Prezesa też :serce:
No i dla wszystkich opiekunów :serce: (coby mieli siły nadskakiwać i umilać życie :girloczko: )
Anka

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2019-01-31, 21:23

Prezes powoli zdrowieje i prosił by podziękować za kciuki..przydają się, bo kilka dni po operacji znów wymioty i brak łaknienia. W głowie oczywiście czarne myśli - otwieramy drugi raz. Na szczęście nie. U weta mnóstwo chorego zwierzęcego towarzystwa, a on codziennie dwa razy tam bywał i coś się " przykleiło". Antybiotyk nowy od wczoraj i dzisiaj już lepiej. Uff..bankowo będę krócej żył, ale za to z kotami. :)
Mrówek, zdrówka dużo :serce:
Wojtek

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2019-02-01, 00:30

homag pisze:Source of the post bankowo będę krócej żył, ale za to z kotami.

I ile wrażeń :yes:
Anka

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2019-02-01, 06:57

Prezes! Prezes! Prezes! :good: :good: :good:

No właśnie, to chodzenie do lekarzy - jedno wyleczy, drugie coś się przyczepi :histeryczka:
Pozdrawiam
SylwiU

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2019-02-01, 20:35

Z kotami czasem ciężko, ale bez nich jeszcze ciężej. :wink:

Na samą myśl, że mam znów jechać do weta ( a raczej tak będzie ), to mam odruch wymiotny :crazy: , bo Prezesowi to już ganc egal. :good:
Wojtek

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Koty

Postautor: zosiasamosia » 2019-02-01, 22:16

zosiako pisze:Source of the post pufę zaadoptowal po córce kiedy była jeszcze na etapie "różowy, ewentualnie różowy, a jeśli już nie różowy, to może być różowy"
Zosia opis w dechę :good: :biggrin:, skąd ja to znam :crazy:
No, ale Mrówkowi się podoba i nawet mu pasuje, to nie ma się co czepiać :boast:
Fajny to czas, kiedy kocio siedzi w domu :girlwestchnienie:
Ja się delektuję tym stanem Helenki, bo wiem że to jeszcze max 2 miesiące :umnik2:
homag pisze:Source of the post ..bankowo będę krócej żył, ale za to z kotami.
Ciągle to powtarzam niestety :szalony2:
Oby Prezes wreszcie wyzdrowiał na dobre :serce:
My też mieliśmyw tym tygodniu kurs na drugą dawkę specyfiku na świerzbowca.
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2019-02-02, 11:02

zosiasamosia pisze:Source of the post Ja się delektuję tym stanem Helenki,

Ja również :serce:
Wojtek

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2019-02-04, 21:54

Rzadko, ale się zdarza...
Załączniki
IMAG0079.jpg
Anka


Wróć do „Jak spędzasz swój wolny czas...”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 83 gości