Koty
Moderator: Beata:)
Koty
sylseb pisze:Source of the post Bieeeedak...
Oj tak, tak jak się nad nim pożalić to jeszcze odpowiada takim swoim płaczliwym głosikiem jak kociątko
Anka
Koty
Ann pisze:Source of the post teraz waży niecałe 6 kg.
Zuch kocio.
Ann pisze:Source of the post żeby Prezes nie czuł się samotny to on chętnie dołączy do niego
Pucek jest przegość..jakie poświęcenie. Muszę poinformować o tym Prezesa. Niech się szybko goi oczko, jeden chory na forum wystarczy.
Wojtek
Koty
Nie wiem jak u Was ale w Łodzi jest jakaś syfioza, głównie powoduje ostrą parwowirozę u psów, ale koty narażone są na koci katar.
Przegladajcie książeczki i nie zapominajcie o szczepieniach. Szczególnie młodzież, stare wielokrotnie zaszczepione są bezpieczniejsze.
Na wiosnę często są jakieś syfki, a jeszcze jak zimy prawie nie było...
Przegladajcie książeczki i nie zapominajcie o szczepieniach. Szczególnie młodzież, stare wielokrotnie zaszczepione są bezpieczniejsze.
Na wiosnę często są jakieś syfki, a jeszcze jak zimy prawie nie było...
Pozdrawiam
SylwiU
SylwiU
Koty
Jest coś na rzeczy, bo ostatnio tłumy do weta codziennie walą. Ja swoje nie szczepię, nie wiem czy dobrze, czy nie..poza tymi ostatnio incydentami z Bronkiem i Prezesem, stan ogólny zdrowia raczej dobry. Ale psów to jest oblężenie w każdy dzień. No niestety powietrze mamy takie jakie mamy.
Wojtek
Koty
Masz rację Sylwia z tym szczepieniem. Ja w tym roku zapomniałam a zawsze szczepiłam kiedy wychodziły. Odkąd siedzą w domu to mi czujność spadła. Dziś zajrzałam do książeczek a tu termin szczepienia minął . Po przeleczeniu Pucka umówię się na szczepienie bo Pucek do mnie wprowadził się z katarem i miewa nawracające problemy z oczami, za to Kocio okresowo cierpi na wymioty, co jak doczytałam, też może być przez ten wirus.
Anka
Koty
Wiem, że niektórzy nie szczepią niewychodzących, ja szczepię bo wychodziły, no i są wzięte z gospodarstwa gdzie o kocie choroby nikt nie dbał . Pucek przyszedł do mnie z zaropiałymi oczkami, Kocio cyklicznie rzyga, a Joźinek, który był domniemanym ojcem Kocia, miał FIV . Wesoła rodzinka
Anka
Koty
Mówią, że możemy coś przytachać na butach np. - czyli nawet jak nie wychodzą, to nie znaczy że nie mają kontaktu. Więc ja szczepię, a zaprzyjaźnieni weci dzwonią do klientów, kiedy właśnie takie wzmożona zachorowalność się zdarza.
Pozdrawiam
SylwiU
SylwiU
Koty
Tośka zaczęła wybywać na nocne wędrówki i znowu a ja spać nie mogę z obawy.
Zosiu-samosiu, do mnie na balkon przychodzi koteczka podobna do Twojej Helenki
Zosiu-samosiu, do mnie na balkon przychodzi koteczka podobna do Twojej Helenki
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
Koty
renia1286 pisze:Source of the post koteczka podobna do Twojej Helenki
To masz Reniu okazję być szczęśliwą posiadaczką dwóch kotełków.
Moje też rzygają, ale tak ma być i to dobry objaw..czyszczenie żołądka i wnętrzności z czegoś, czego tam być nie powinno. Sieję swoim kotkom często owies i w miarę potrzeb zmłócą go na tyle, na ile im potzreba, a potem widzę, że jest on w wymiocinach. Samohigiena i mądrość. Oczywiście musi być to pokarm przetrawiony i nie może to się odbywać zbyt często. Jeżeli są kawałki niestrawione ,( tak jak było u Pana Prezesa ) to nie jest to dobre.
Pozdrawiam kociarzy, tych czytających również.
Wojtek
- zosiasamosia
- Posty: 5081
- Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
- Lokalizacja: Całkiem fajna ;)
Koty
Dobrze, że znowu zrobiło się zimno ( przepraszam wszystkich wyczekujących wiosny )sylseb pisze:Source of the post trudne decyzje czekają... nie zazdroszczę, oj nie...
Ja jeszcze Helenki nie wypuściłam, ale to kwestia czasurenia1286 pisze:Source of the post Tośka zaczęła wybywać na nocne wędrówki i znowu a ja spać nie mogę z obawy.
Przygarniesz?renia1286 pisze:Source of the post Zosiu-samosiu, do mnie na balkon przychodzi koteczka podobna do Twojej Helenki
Koło mnie chadzają 2 małe kotki krówki, identyczne, śliczoty ( ale też bidy nieświadome zagrożeń )
.........jest coś, co Nas łączy.......
Koty
O matko się narobilo - kciuki za chorybzdy zacisniete to oczywiste
Mrowcio niestety znowu wychodzi ale jeszcze na krótko no i zaczął tupac - autentycznie tupie jak chodzi pozdrawiamy
Mrowcio niestety znowu wychodzi ale jeszcze na krótko no i zaczął tupac - autentycznie tupie jak chodzi pozdrawiamy
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway
Wróć do „Jak spędzasz swój wolny czas...”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 136 gości