Koty

Nasze hobby itp.

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2017-06-15, 18:48

Nooooo, zosiako, ale się pięknie wpasował :) Tylko jak uśnie, to może się zdziwić :wink: Słodziak ten Mrówek, słodziak, czarnuszki mają jednak w sobie to coś
Pozdrawiam
SylwiU

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Koty

Postautor: zosiako » 2017-06-16, 00:44

Nie zaśnie tam raczej bo on na noc wraca do domku i śpi z nami :śmiaćsię: aczkolwiek jest to jego ulubione miejsce do obserwacji :boast:
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2017-06-16, 17:19

Mrówek to przystojniak. I jak to kot, im wyżej tym lepiej. :)


Nie ważne gdzie, ważne by było wygodnie.
20170609_191754.jpg


Mnie jakby co, to nie ma.

20170525_141328.jpg


Luz i spokój, kocia kobiecość w moim domu.

20170412_182201.jpg
Wojtek

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Koty

Postautor: zosiasamosia » 2017-06-17, 21:19

zosiako pisze:Source of the post Nowe ulubione miejsce Mrówka
Ten Mrówek to trochę taki krewniak Heleny :yes:
blanka pisze:Source of the post No i to tak skrótowo o moim kociu
Super, że kocio poszedł na salony, ale może jakieś pamiątkowe foto do kącika?

Wojtek, Twoje koty mają wypasioną wyjściówkę :yes:
------------------------------
Moje towarzystwo ostatnio zostało zaszczepione, zakropione, odrobaczone, osłuchane, zważone - po 4 kg każdy :wink:
Teraz wychodzą na włóczęgę obydwa :girlwestchnienie:, Heli już spacer kontrolowany nie wystarczy. Lato jest zawsze najtrudniejsze, bo ciągnie wilka do lasu..., ech..., martwię się okrutnie, kiedy długo nie wracają :obrażony:
Załączniki
WP_20170517_15_30_02_Pro.jpg
WP_20170421_09_33_19_Pro.jpg
WP_20170505_16_14_15_Pro.jpg
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2017-06-18, 17:40

zosiasamosia pisze:Source of the post Wojtek, Twoje koty mają wypasioną wyjściówkę

Wolałbym Zosiu się martwić o nie, ale żeby miały taką wyjściówkę jak Twoje. Taka natura tych zwierzaczków i trzymanie ich w domach, to ból. Może one o tym nie wiedzą, ale ja wiem. :) Tak patrzą z tęsknotą przez okno i będąc na balkonie na to co się dzieje na zewnątrz, jak Twoja Helenka na zdjęciu, która wyrosła na piękną dorodną kotkę. Już taka bardziej kobieta.. :wink:
Rudzik też już bardziej facet niż młodzieniec. :wink:
Wojtek

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Koty

Postautor: zosiasamosia » 2017-06-18, 22:20

homag pisze:Source of the post Wolałbym Zosiu się martwić o nie, ale żeby miały taką wyjściówkę jak Twoje.
I tak źle i tak niedobrze. Nie miej jednak wyrzutów sumienia, bo stworzyłeś swoim kotom najlepsze warunki jakie tylko były możliwe. Pewnie, że gdybyś je wypuścił, poszłyby w tango, nieświadome czyhających zagrożeń. Taka kocia natura.
Prawda też taka, że im kot starszy tym bardziej udomowiony, a więc mniemam Wojtku, że Twoje koty to już weterani :wink:
-----------------------------
Poniżej foto z dzisiejszych kocich wędrówek, aż trudno uwierzyć, że kiedyś bida chodziła w gipsie :girlwestchnienie:
Co zauważyłam, to od kiedy Hela wychodzi, to Rudy nie oddala się tak bardzo od domu, raczej trzymają się razem :firends:, pogonią oczywiście też :punish: ( a ja martwię się jak o dzieci ).
Załączniki
WP_20170618_17_45_07_Pro.jpg
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2017-06-19, 14:09

zosiasamosia pisze:Source of the post Nie miej jednak wyrzutów sumienia

Nie mam Zosiu, całego kociego świata nie naprawię. :)
zosiasamosia pisze:Source of the post a więc mniemam Wojtku, że Twoje koty to już weterani

No tak nie do końca..7,5 i 3 lata. Trochę czasu więc jeszcze będzie mi dane kuwetkę im posprzątać, nim na takie miano zasłużą i będą się tak zachowywać. :wink:
zosiasamosia pisze:Source of the post a ja martwię się jak o dzieci

Nie Ty jedna tak masz..chyba się starzeję, bo ckliwy się coraz bardziej robię. :)

Helen piękna na tym drzewku..hmm, moje też by tak poszalały..widać po co kotom tak naprawdę pazury.
A co Ty też wdrapałaś się razem z nią..? :śmiaćsię:
Wojtek

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Koty

Postautor: renia1286 » 2017-06-20, 11:11

homag pisze:Source of the post Wolałbym Zosiu się martwić o nie, ale żeby miały taką wyjściówkę jak Twoje. Taka natura tych zwierzaczków

Ano taka ich natura Wojtku, moja Tośka ma swobodę, balkon i RODOS poza nim do dyspozycji a ja martwię się jak nie wraca A ostatnio jak córka wyjechała, to częściej nocuje poza domem. Powiem Wam, że koty rozumieją co się do nich mówi, tylko że większość mają gdzieś. Córka przed wyjazdem nagadała jej, żeby grzeczna była, na noc wracała i takie tam... i przez tydzień było super. Wracała, córki nie szukała, cierpliwie czekała. Teraz już nie, bo za długo jej łazi i szuka w pokoju Marleny, piszcze do niej a potem sobie idzie i niestety ale moje wołanie ma głęboko.
Fajowe te Wasze futrzaki, pozdrówka i głaski zostawiam :) :firends:
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Awatar użytkownika
anula;)
Posty: 6100
Rejestracja: 2010-02-11, 16:59

Koty

Postautor: anula;) » 2017-06-21, 16:31

:rece2: Łał! Łałałał-Jak ja lubię to moje forum o kotach :biggrin: :crazy:
Wszystkie cudne- nie będę stopniować bo i po co ... każdy futrzak jest zarąbisty :boast:

Niom..To wklejam kociszcza Blanki ...z lekkim poślizgiem,ale... :daćróże:

Co my tu mamy..
IMG-20170605-WA0003.jpg

Takie to było słodkie jak się urodziło... Drago jeden taki...
IMG-20170423-WA0011.jpg

Pańcia na jąćkach mię nosiła :angel:
IMG-20170529-WA0003.jpg

Proszę zauważyć jakie mam wibrysy! Normalnie tygrys jestem! :śmiaćsię:
IMG-20170519-WA0002.jpg

Nooo...Taki smoko-tygrys :boast:
IMG-20170529-WA0010.jpg

A w kolejce do michy jestem na samym spodzie drabiny :diablo: :cry: ...normalnie cud że mnie nie zagłodzili :angel:
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... :rece2: EF 4

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2017-06-22, 10:33

Maluch przepiękny, zresztą cała gromadka ma w sobie to coś :) A ostatnie zdjęcie z gradacją ciamkania R-E-W-E-L-A-C-J-A :yahoo: I choć na samy dole drabiny, to talerzyk pokaźny ROTFL
Pozdrawiam
SylwiU

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2017-06-22, 18:05

Drago - mistrzostwo świata. :)
Wojtek

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Koty

Postautor: zosiasamosia » 2017-06-23, 11:47

anula;) pisze:Source of the post Co my tu mamy..
Miłości :giveheart:
homag pisze:Source of the post A co Ty też wdrapałaś się razem z nią..?
Nie ma takiej opcji :śmiaćsię:, wszystkie fotki pstryka moja córka, to Ona podąża kocim szlakiem :boast:
renia1286 pisze:Source of the post koty rozumieją co się do nich mówi
A i owszem..., rozumieją wybiórczo :biggrin: :boast:
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Koty

Postautor: blanka » 2017-06-26, 17:20

Anula- :kiss: :serce:
Widziałam , widziałam Go tutaj ale jakoś nie mogłam nic napisać :obrażony:
homag pisze:Source of the post ckliwy się coraz bardziej robię
- ja z kolei bardzo sentymentalna . Tak mi było mojego maluszka zal oddawać :cry: .. Prawdziwy zadzior z Dragusia był /jest . Autentycznie się do niego przywiązałam . Smutno mi było wychodzić do pozostałych , tak to kocio zawsze zaczepiał ,wchodził mi po spodniach jak tylko wysoko mu się udało , polował na mnie ..i spał na kolanach . Przyjechali po niego i musiałam go zawołać (on tylko do mnie przychodził ,chyba ze był ze mna to pobawił się z kimś innym).No i musiałam go oddac ,a on się wyrywał i płakał - myślał ,że go wezne z powrotem :obrażony: . Czułam się okropnie . Nawet popołudniu chciałam żeby mnie M zawiózł po niego ! 44 letnia baba ! Ale cóż , takie zycie . Jest u dobrych ludzi , "na pokojach".. mam tylko nadzieje ,ze daje im popalić tak jak to tylko on potrafił . :crazy:
Prawdziwe epitafium utoczyłam ,ale.. no smutno mi było jak diabli :obrażony:
*****
Wasze futrzaki cudne jak zawsze :boast: :)
Blanka

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2017-06-26, 20:04

blanka pisze:Source of the post No i musiałam go oddac

Ja bym nie oddał.
blanka pisze:Source of the post no smutno mi było jak diabli

Nie da się inaczej.
Wojtek

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Koty

Postautor: zosiako » 2017-06-26, 22:47

Jedz po niego Blaniu. :serce:
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway


Wróć do „Jak spędzasz swój wolny czas...”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 164 gości