Koty

Nasze hobby itp.

Moderator: Beata:)

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2020-04-17, 04:31

Jaka kwarantanna? Ja tak codziennie :rece2: . Balkon by się przydał...
Załączniki
IMG_20200408_153257.jpg
Anka

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2020-04-20, 05:45

Alberto w kocim spa :girlwestchnienie:
Załączniki
IMG-20200408-WA0001.jpg
Anka

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2020-04-21, 16:20

Ann, koty Cię otaczają z każdej strony, a to korzystne uczucie dla zmysłów. Alberto wyluzowany, aż miło. Kocurki zazwyczaj odpoczywają brzuchami do góry, a kotki to tak skromniej, jakieś zawinięcie w kłębek, jak to dziewczynki. :)
Wojtek

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2020-04-21, 18:40

homag pisze:Source of the post Kocurki zazwyczaj odpoczywają brzuchami do góry, a kotki to tak skromniej, jakieś zawinięcie w kłębek, jak to dziewczynki. :)

Pirat tego najlepszym dowodem, rozkłada się nawet na stole jak pracuję i wystawia podwozie do głaskania. A i tak najlepie jest zmusić pańcię, żeby go przytuliła, dobry w tym jest.
Księżniczka rzeczywiście raczej skromniutka i stanowi kłębuszek, czasem bardziej wyciągnięty, ale racze na boku albo na brzuszku. Natomiast Śnieżka... o tutaj nie ma żadnej zasady :)
Ale wiecie co, dobrze że są, bo bym sama siedziała. A tak dom żyje!
Pozdrawiam
SylwiU

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2020-04-22, 18:12

A moje starszaki wypoczywają ze mną, Pirat w objęciach, Księżniczka zadziwiajaco blisko i daje się głaskać...
20200422_180147.jpg
Ucho Pirata i kudły Księżniczki

Szare jak zwykle, razem...
20200414_111937.jpg
A szraczki tak się lubią...
Pozdrawiam
SylwiU

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2020-04-22, 18:18

Jak moje koty umilają mi pracę, sztuka w kilku aktach.
20200417_084238.jpg

20200414_123742.jpg

20200414_090228.jpg
Załączniki
20200414_095712.jpg
Pozdrawiam
SylwiU

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2020-04-23, 16:14

sylseb pisze:Source of the post Ale wiecie co, dobrze że są, bo bym sama siedziała. A tak dom żyje!

I wszyscy szczęśliwi.
Lgną do Ciebie Sylwia koteczki, aż miło. U szaraczków constans, czyli niekończąca się miłość trwa, a Księżniczka zaczyna Ci udostępniać swoją przestrzeń.
Pasuje im chyba układ, gdy Pańcia w domu. :)
Wojtek

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2020-04-24, 18:02

Szaraczki są super, miło się na nich patrzy :delikatna: , a czyżby Księżniczka straciła focha? :girlhaha:, jakby trochę śmielej jej z oczu patrzy :girlhaha:
Anka

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2020-04-24, 18:59

No właśnie mam wrażenie, że im moja obecność odpowiada :) Przyzwyczaiły się i aż się boję myśleć, jak znowu będę wybywać. Księżniczka (odpukać, odpukać) jakby bardziej przymilna, może wydoroślała :śmiaćsię:
Jestem w szoku, bo jak się kładę, to cała trójka przychodzi, często na łóżko, czasami tylko Księżniczka idzie na skrzynię, ale naprawdę zaczynam już się przyzwyczajać, że na łóżku miejsca coraz mniej. Ale co tam, mam z kim pogadać, przytulić się do futerek, choć w tym zakresie to Pirat bije wszystkich. Tak jak Śnieżka przychodzi do niego, tak on do mnie :girlhaha: Co prawda trochę ciężki jest i jak mi się na nogi uwali to super wygodnie nie jest. Za to Śnieżka, lekka, lubi uwalić mi się na klacie i patrzymy sobie w oczy. Zresztą sami wiecie, jak to jest.
Pozdrawiam
SylwiU

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2020-04-24, 19:45

sylseb pisze:Source of the post Ale co tam, mam z kim pogadać

I wbrew temu, coby sądził ktoś, kto nie jest kociarzem, jest o czym pogadać :)
Wojtek

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Koty

Postautor: zosiasamosia » 2020-05-11, 12:37

Dłuższą chwilę nie było mnie w kocim wątku, ale sporo się u nas wydarzyło. Przedstawiam Wam koty sąsiadki, którymi się opiekujemy. Kot ( rudy ) i kotka. Nie trudno się domyślić jaki jest tego finał.
W ubiegłą niedzielę na świat przyszły 4 kotki. Dałam matce schronienie. Na chwilę obecną nic więcej nie mogę zrobić. Codziennie obserwujemy jak kocięta rosną :serce: , a jednocześnie martwimy się co będzie dalej. Wstępnie mam plan znaleźć dobre domki, a kotkę w przyszłości wysterylizować. Po drodze jest jeszcze sąsiadka niczego nieświadoma...
Załączniki
SAVE_20200511_122740.jpg
IMG_20200511_122803.jpg
IMG_20200511_121911.jpg
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2020-05-11, 17:11

Cuda, trzeba przyznać, cuda...
Ale i problem :( Trzymam kciuki za znalezienie domu.
Pozdrawiam
SylwiU

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2020-05-11, 19:20

zosiasamosia pisze:Source of the post ale sporo się u nas wydarzyło

To prawda :)
Szacunek dla Ciebie Samosiu, za to co robisz.
Taa, dorosłe piękne, a maluszki śliczności, ale mają mordki :serce: Wierzę, że uda Ci się znaleźć domy dla maluchów, jak już będą na tyle duże, by żyć bez mamy. A kotkę bez informowania sąsiadki zabierz do weta. Po dwóch dniach kicia będzie już na tyle mocna, by sobie sama poradzić, a sąsiadka nawet pewnie nie zauważy, że jej nie ma. Wydaję mi się, że kotka to Ciebie traktuje jako opiekunkę, a nie tą kobietę zza płotu. Dzięki Tobie ta czwórka maluchów będzie miała normalne dzieciństwo, a ile jest takich miotów, w których maluchy umierają w cierpieniu. Trwanie ludzi ( często z terenów wiejskich ) w przekonaniu, by koty nie kastrować, to koszmar.
Rudy kocurek nie podobny trochę do Twojego Rudzika?
Wojtek

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Koty

Postautor: zosiasamosia » 2020-05-11, 20:59

homag pisze:Source of the post Wydaję mi się, że kotka to Ciebie traktuje jako opiekunkę,
Najbardziej to moją córkę ( ale mnie też chyba lubi :wink: ), chodzi za nią krok w krok. Generalnie do tej pory przesiadywały razem w domku, takim dla dzieci, w ogrodzie. Teraz domek jest na wyłączność kotki z dziećmi :serce:, mają tam naprawdę komfortowe warunki. Jak tylko przyjdzie czas to sterylizacja. O Rudego też zadbam, choć on teraz rzadziej przychodzi. I tak Wojtku, jest podobny do Rudzika, tyle że tamten miał jeszcze białe skarpetki i krawatkę :serce:
homag pisze:Source of the post a ile jest takich miotów, w których maluchy umierają w cierpieniu.
Wiem :obrażony:, nie mogłam pozwolić żeby im się działa krzywda i marzły lub co gorszego jeszcze..
homag pisze:Source of the post Trwanie ludzi ( często z terenów wiejskich ) w przekonaniu, by koty nie kastrować, to koszmar.
Jak dotrzeć do nich :grozić:
U mojej sąsiadki od wieków niekontrolowane rozmnażanie kotów :obrażony:, zazwyczaj krótko żyją, nikt o nie nie dba, przywozi następne i tak wkoło...
sylseb pisze:Source of the post Cuda, trzeba przyznać, cuda...
Cuda :serce:
Najświeższe foto z dziś :rece2:
Rude są mega duże, kolorowy z lewej średni, a ten z prawej na górze miniaturka :umnik2:
Załączniki
IMG_20200511_204624.jpg
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2020-05-11, 23:23

Małe cudeńka :girllove: , duże też cudeńka :rece2: I jak się sprawiedliwie podzieliły - dwa w mamę I dwa w tatę :girlhaha: . Zosiu, trzymam mocno kciuki żeby udało Ci się znaleźć im szczęśliwe domy :good: , a Tobie I Córce wysyłam wyrazy najgłębszego szacunku za to, co robicie :serce: . Aż tu u mnie na północy powiało radością I świeżością :yes: , po tych przygnębiających ostatnich tygodniach :)
Anka


Wróć do „Jak spędzasz swój wolny czas...”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości