Koty

Nasze hobby itp.

Moderator: Beata:)

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2019-08-02, 18:19

Z wizytą u maleńkiego sąsiada, którego największy życiowy problem to "gdzie jest moja piłeczka?" Eh, ta młodość...
Załączniki
IMAG0179.jpg
IMAG0186.jpg
IMAG0139.jpg
Anka

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2019-08-03, 11:05

Ann, Broniu dziękuję za kciuki, zadziałały..mówi, że chciałby osobiście podziękować, ale nad morze to on nie pojedzie :)..morfologia i biochemia w normie, więc wszystkie czarne myśli sobie odleciały. Jest zakłaczony, a latem totalnie leci z niego sierść. Co go wyczeszę, to wyczeszę ( a nie cierpi tego ), reszta jest zlizana. Kupiłem RC, jako dodatek do karmy suchej, takiego strickte na odkłaczanie. Póki jednak sam daje radę i wyrzuca górą zlizaną sierść, nie jest źle.
Przy starszych kotach wyposażenie mieszkania już tak nie cierpi..jak były młode to owszem, zwłaszcza framugi drzwi. :wink:
Mam sofę i fotele z takiego grubego, coś ala sizalowego materiału..jadą z pazurami po nim aż miło i o dziwo nie niszczą.

Maluszek boski..szczęśliwy i ufny..oczy piękne, szukające zabawy i wszędzie szukające czegoś do ataku. :serce:
A imię jakieś to posiada ów młodzieniec ?
Wojtek

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Koty

Postautor: zosiasamosia » 2019-08-03, 22:01

homag pisze:Source of the post wszystkie czarne myśli sobie odleciały.
Super wiadomość, cieszę się razem z Wami :firends: :serce:
Ann pisze:Source of the post Eh, ta młodość.
Mordeczka młodziutka :girllove:
Miałam taką na wakacjach. Cudo, a jakie ma wąsiska białe :śmiaćsię:
Załączniki
IMG_20190718_155623.jpg
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2019-08-04, 13:35

zosiasamosia pisze:Source of the post cieszę się razem z Wami

:firends:

Piękności ta pannica..trochę do Helenki podobna. :serce:

A gdzie Ty Zosiu na wczasach była i się nie chwali w odpowiednim miejscu?
Wojtek

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2019-08-05, 06:38

homag pisze:U Bronka dalej temat zakłaczenia przewodu pokarmowego powrócił..codzienne wymioty mnie niepokoją..aby wykluczyć cokolwiek ( tfu ) złego, dzisiaj byłem z nim na pobraniu krwi, a com użył, to moje.

homag pisze:Ann, Broniu dziękuję za kciuki, zadziałały..mówi, że chciałby osobiście podziękować, ale nad morze to on nie pojedzie :)..morfologia i biochemia w normie, więc wszystkie czarne myśli sobie odleciały. Jest zakłaczony, a latem totalnie leci z niego sierść. Co go wyczeszę, to wyczeszę ( a nie cierpi tego ), reszta jest zlizana.

Super wiadomość, w dumie dobrze, że wymiotuje, a nie odkłada sobie w jelitkach bezoary. Ale sama wiem, jaka może być reakcja na takie częste wymioty.
A myślałeś o ogoleniu go na łyso? Ja cały czas biję się z myślami, żeby Księżniczkę wyciachać na lato, no ale ona to długowłosa, jest co ciąć. Tylko trochę boję się reakcji...

Piękne te młodziaki na zdjęciach :)
Pozdrawiam
SylwiU

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2019-08-05, 17:05

No patrzcie, kogo to Pirat kocha najbardziej???
20190805_163226.jpg

20190805_163512.jpg
Pozdrawiam
SylwiU

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2019-08-05, 20:55

sylseb pisze:Source of the post A myślałeś o ogoleniu go na łyso?

Bronek by chyba za szczęśliwy nie był. Inna sprawa, że musiałbym go uśpić, by go ogolić.
sylseb pisze:Source of the post Tylko trochę boję się reakcji...

Ja nawet bardziej niż trochę. :)

Piracik taki przytalaśny facet. Miłość biję na kilometr..kocha Pańcię. :)



Tak sobie leżę..

59.jpg
Wojtek

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2019-08-05, 21:13

homag pisze:Tak sobie leżę..

Pewnie nie ma czasu :wink:
Jak się obrobi i znajdzie trochę czasu - to będzie odpoczywał :lol:
Pozdrawiam
SylwiU

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2019-08-05, 21:49

sylseb pisze:Source of the post Jak się obrobi i znajdzie trochę czasu - to będzie odpoczywał :lol:

Zarobiony jest niemiłosiernie. Micha, kuweta, pieszczoty z panem Wojtkiem i luz..czas na odpoczynek. :)
Wojtek

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Koty

Postautor: sylseb » 2019-08-06, 07:57

homag pisze:Zarobiony jest niemiłosiernie. Micha, kuweta, pieszczoty z panem Wojtkiem i luz..czas na odpoczynek. :)

Orzesz w tego biednego kota niemiłosiernie... Chyba czas zawiadomić TOZ :wink:
Pozdrawiam
SylwiU

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Koty

Postautor: homag » 2019-08-06, 09:40

sylseb pisze:Source of the post Orzesz w tego biednego kota niemiłosiernie

Teraz i ja zauważam, że nadmiernie obciążam Bronka..zrobię wszystko, by jeszcze miał lżejszy żywot, tylko proszę, nie powiadamiaj Towarzystwa. :wink:
Wojtek

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2019-08-06, 16:49

homag pisze:Source of the post morfologia i biochemia w normie, więc wszystkie czarne myśli sobie odleciały.

Brawo dzielny Bronek I jego dzielny Pan :good: . Teraz możemy cytować Poetkę "nic dwa razy się nie zdarza" I oby tak trwało :yes:
Kociowi wymioty powstrzymuje podgryzanie trawki :biggrin: - jest trawka, mie ma wymiotów :boast:
Mój maleńki sąsiad ma na imię Albert, ale przez 3 dni opieki nad nim mocno się zaprzyjaźniliśmy I mówiłam do niego Bercik :taniecgirl: . Pięknie aportował piłeczki, a minki typu "który kotek palił trawkę" - bezcenne. Czasem chciałabym żeby moje koty wróciły na chwilę do dzieciństwa kiedy też były takie słodkie :delikatna:
Przyznaję, że popadam w koci pracoholizm :girlhaha: , ale trzeba korzystać póki można, bo niebawem nadciągnie ponura jesień :girlhaha:
Anka

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2019-08-06, 16:54

homag pisze:Source of the post morfologia i biochemia w normie, więc wszystkie czarne myśli sobie odleciały.

Brawo dzielny Bronek I jego dzielny Pan :good: . Teraz możemy cytować Poetkę "nic dwa razy się nie zdarza" I oby tak trwało :yes:
Kociowi wymioty powstrzymuje podgryzanie trawki :biggrin: - jest trawka, mie ma wymiotów :boast:
Mój maleńki sąsiad ma na imię Albert, ale przez 3 dni opieki nad nim mocno się zaprzyjaźniliśmy I mówiłam do niego Bercik :taniecgirl: . Pięknie aportował piłeczki, a minki typu "który kotek palił trawkę" - bezcenne. Czasem chciałabym żeby moje koty wróciły na chwilę do dzieciństwa kiedy też były takie słodkie :delikatna:
Przyznaję, że popadam w koci pracoholizm :girlhaha: , ale trzeba korzystać póki można, bo niebawem nadciągnie ponura jesień :girlhaha:
Ann pisze:Source of the post
homag pisze:Source of the post morfologia i biochemia w normie, więc wszystkie czarne myśli sobie odleciały.

Brawo dzielny Bronek I jego dzielny Pan :good: . Teraz możemy cytować Poetkę "nic dwa razy się nie zdarza" I oby tak trwało :yes:
Kociowi wymioty powstrzymuje podgryzanie trawki :biggrin: - jest trawka, mie ma wymiotów :boast:
Mój maleńki sąsiad ma na imię Albert, ale przez 3 dni opieki nad nim mocno się zaprzyjaźniliśmy I mówiłam do niego Bercik :taniecgirl: . Pięknie aportował piłeczki, a minki typu "który kotek palił trawkę" - bezcenne. Czasem chciałabym żeby moje koty wróciły na chwilę do dzieciństwa kiedy też były takie słodkie :delikatna:
Przyznaję, że popadam w koci pracoholizm :girlhaha: , ale trzeba korzystać póki można, bo niebawem nadciągnie ponura jesień
Anka

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2019-08-06, 16:56

Brawo dzielny Bronek I jego dzielny Pan :good: . Teraz możemy cytować Poetkę "nic dwa razy się nie zdarza" I oby tak trwało :yes:
Kociowi wymioty powstrzymuje podgryzanie trawki :biggrin: - jest trawka, mie ma wymiotów :boast:
Mój maleńki sąsiad ma na imię Albert, ale przez 3 dni opieki nad nim mocno się zaprzyjaźniliśmy I mówiłam do niego Bercik :taniecgirl: . Pięknie aportował piłeczki, a minki typu "który kotek palił trawkę" - bezcenne. Czasem chciałabym żeby moje koty wróciły na chwilę do dzieciństwa kiedy też były takie słodkie :delikatna:
Przyznaję, że popadam w koci pracoholizm :girlhaha: , ale trzeba korzystać póki można, bo niebawem nadciągnie ponura jesień[/quote]
Anka

Ann
Posty: 1100
Rejestracja: 2015-11-15, 18:27

Koty

Postautor: Ann » 2019-08-06, 17:01

Przepraszam, im bardziej chciałam usunąć posta, tym bardziej mi się on dublował, więc lepiej zostawię tak jak jest :blush:
Anka


Wróć do „Jak spędzasz swój wolny czas...”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 210 gości