Strona 98 z 148

Koty

: 2018-09-09, 12:54
autor: homag
Ann pisze:Source of the post Ale by się działo jakby się tak wszystkie spotkały :girlhaha: . Moje by zwiały zanim ktokolwiek by ich zdążył zauważyć

Oj działo by się, działo..było by głośno, sycząco i zapewne miaukliwie.. :ciepło:
Moje chłopaki też by się skitrały pod łóżkiem, bo Inka nie boi się nikogo.. :)

Koty

: 2018-09-09, 14:34
autor: sylseb
A ja myśle, że Śnieżka przedefilowałaby z ogonem górę przed całym towarzystwem :lol: Pirat wybralby qmpli pod łóżkiem, ale daleko od ferajny, a Księżniczka... posikałaby łóżko...

Koty

: 2018-09-09, 15:03
autor: homag
sylseb pisze:Source of the post a Księżniczka... posikałaby łóżko...

W końcu Księżniczka..jej wolno. :good:

A wszystkie kocurki, to takie fifarafa. Jak nikogo nie ma - macho, jak tylko ktoś puknie do drzwi, mało się nie połamią na zakrętach w trakcie ewakuacji. :)
Śnieżka tak jak Inka, nie wzrusza ją nic. :biggrin:

Koty

: 2018-09-09, 16:26
autor: sylseb
homag pisze:Śnieżka tak jak Inka, nie wzrusza ją nic. :biggrin:

No... jak przychodzili panowie do naprawy klimy, to oni pracowali a ja pilnowałam, żeby mała nie podkradała śrubek, nie rozwalała narzędzi no i nie wchodziła im pod nogi.
A dzisiaj mamy leniwą niedzielę... bardzo leniwą...
20180909_150242.jpg
Dziewczynki

Oczywiście to Śnieżka wybiera miejsce, dzisiaj wybrała Księżniczkę :lol:

A one wszystkie takie zmęczone.. pewnie tym wypoczynkiem...
20180909_151023.jpg
Ja oglądam co kiedyś nagrałam, a one... nie przeszkadzają

Koty

: 2018-09-09, 21:13
autor: homag
sylseb pisze:Source of the post pewnie tym wypoczynkiem...

Nic nierobienie jest dosyć męczące.

Miałem podobnie podczas remontu swojego M. Inka też kręciła się czas obok fachowców, podchodziła pod nogi i przyglądała się jak wiercą, tną i ogólnie remontują.
No wyglądają na tym drugim zdjęciu, cała trójka, na padnięte ze zmęczenia pod ciężarem życia..no i piękne są w tym swoim padnięciu. :)

Koty

: 2018-09-09, 22:04
autor: Ann
A wszystkie kocurki, to takie fifarafa. Jak nikogo nie ma - macho, jak tylko ktoś puknie do drzwi, mało się nie połamią na zakrętach w trakcie ewakuacji.
Oj tak, to Pucek, tylko on już się nie bardzo mieści pod łóżkiem. Kocia z kolei zwycięża ciekawość kto przyszedł, lubi podglądać z daleka.
Sylwia, Twoje cuda to jakby już były po udanej zabawie :biggrin: . Fajnie wyglądają, mama wróciła, rodzinka w komplecie, to można dać na luz :ciepło:

Koty

: 2018-09-09, 22:06
autor: Ann
Sorki, cytat mi się nie udał, chciałam wg Zosi ale chyba zapomniałam znowu, ale i tak wszyscy wiedzą :blush:

Koty

: 2018-09-10, 12:44
autor: zosiasamosia
Maniuś - piękny wiek :serce: :boast: :rece2:
Sylwia- kocie leżakowanie to extra widok :girllove:, a zarówno relaks dla współleżakującego właściciela :yes: :boast:
homag pisze:Source of the post Jak nikogo nie ma - macho, jak tylko ktoś puknie do drzwi, mało się nie połamią na zakrętach w trakcie ewakuacji.
U mnie też tak jest. Wystarczy, że ktoś obcy przyjdzie, wtedy Hela albo chowa się do szuflady w łóżku, albo na stryszek domowy i nie wychodzi, dopóki intruz nie opuści mieszkania :crazy:

Koty

: 2018-09-10, 16:02
autor: homag
Helcia, jak cię nie kochać :serce: Przypakowała na masie, czy mi się wydaje :) .?

Ann, zaznacz teks, który chcesz zacytować i kliknij cudzysłów, ten górnym prawym rogu, postu, z którego chcesz skorzystać. I reszta sama zadziała.

Koty

: 2018-09-10, 20:03
autor: blanka
Hela- :serce:

Maniuś dziękuje i :giveheart: .

Koty

: 2018-09-10, 20:18
autor: Ann
homag pisze:Source of the post Ann, zaznacz teks, który chcesz zacytować i kliknij cudzysłów, ten górnym prawym rogu, postu, z którego chcesz skorzystać. I reszta sama zadziała.

No właśnie, dziękuję, pamięć już nie ta, ale po którymś przypomnieniu pewnie mi się utrwali :girlhaha:
Hela ma takie piękne futerko nie do końca czarne tylko przebłyskujące rudościami czy to sprawka światła i aparatu? Mama moich chłopaków miała podobne - takie nietypowe bardzo ciemna czekolada. A dzieci... po tatusiach :wink:

Koty

: 2018-09-10, 21:12
autor: zosiasamosia
homag pisze:Source of the post Przypakowała na masie, czy mi się wydaje .?
Ann pisze:Source of the post przebłyskujące rudościami czy to sprawka światła i aparatu?
Wszystko sprawka światła, bo Hela czarna jak węgiel, a i waga ta sama :yes:

Koty

: 2018-09-12, 15:15
autor: Ann
zosiasamosia pisze:Source of the post
homag pisze:Source of the post Przypakowała na masie, czy mi się wydaje .?
Ann pisze:Source of the post przebłyskujące rudościami czy to sprawka światła i aparatu?
Wszystko sprawka światła, bo Hela czarna jak węgiel, a i waga ta sama :yes:

W końcu forumowa piękność, a to zobowiązuje :girlhaha: trzeba dbać o wizerunek

Koty

: 2018-09-17, 10:34
autor: zosiasamosia
Jest tu jaki koci diagnosta?. Spójrzcie na foto łapki Heleny. Od kilku dni ma taki dziwny, krwisty bąbel. Wylizuje, ale to się jakoś nie zmniejsza, ani nie goi.

Koty

: 2018-09-17, 16:32
autor: Ann
:rusian: moim się nie zdarzyło takie coś