Strona 110 z 148

Koty

: 2019-02-21, 11:15
autor: Ann
Pucek od dziś dołącza do grona kuracjuszy - na antybiotyku na zaropiałe oko. Bez porównania do choroby Prezesa, ale on jest towarzyski, więc żeby Prezes nie czuł się samotny to on chętnie dołączy do niego, no i lubi zwracać na siebie uwagę :acute:

Koty

: 2019-02-21, 12:22
autor: sylseb
Bieeeedak... co to zię dzieje no... aaaa wisna się zliża, może to to?

Koty

: 2019-02-21, 13:03
autor: Ann
sylseb pisze:Source of the post Bieeeedak...

Oj tak, tak :wink: jak się nad nim pożalić to jeszcze odpowiada takim swoim płaczliwym głosikiem jak kociątko :boast:

Koty

: 2019-02-21, 13:17
autor: Ann
Z tego wszystkiego zapomniałam pochwalić mojego dzielnego kotka. Uciekał z wagi ale udało nam się ustalić że schudł ok 10-20 dkg i teraz waży niecałe 6 kg. Bez odchudzania :yahoo:

Koty

: 2019-02-21, 17:22
autor: homag
Ann pisze:Source of the post teraz waży niecałe 6 kg.

Zuch kocio. :yes:
Ann pisze:Source of the post żeby Prezes nie czuł się samotny to on chętnie dołączy do niego

Pucek jest przegość..jakie poświęcenie. Muszę poinformować o tym Prezesa. Niech się szybko goi oczko, jeden chory na forum wystarczy. :)

Koty

: 2019-02-21, 17:27
autor: sylseb
Nie wiem jak u Was ale w Łodzi jest jakaś syfioza, głównie powoduje ostrą parwowirozę u psów, ale koty narażone są na koci katar.
Przegladajcie książeczki i nie zapominajcie o szczepieniach. Szczególnie młodzież, stare wielokrotnie zaszczepione są bezpieczniejsze.
Na wiosnę często są jakieś syfki, a jeszcze jak zimy prawie nie było...

Koty

: 2019-02-21, 21:09
autor: homag
Jest coś na rzeczy, bo ostatnio tłumy do weta codziennie walą. Ja swoje nie szczepię, nie wiem czy dobrze, czy nie..poza tymi ostatnio incydentami z Bronkiem i Prezesem, stan ogólny zdrowia raczej dobry. Ale psów to jest oblężenie w każdy dzień. No niestety powietrze mamy takie jakie mamy.

Koty

: 2019-02-21, 21:22
autor: Ann
Masz rację Sylwia z tym szczepieniem. Ja w tym roku zapomniałam :grozić: a zawsze szczepiłam kiedy wychodziły. Odkąd siedzą w domu to mi czujność spadła. Dziś zajrzałam do książeczek a tu termin szczepienia minął :girlzła: . Po przeleczeniu Pucka umówię się na szczepienie bo Pucek do mnie wprowadził się z katarem i miewa nawracające problemy z oczami, za to Kocio okresowo cierpi na wymioty, co jak doczytałam, też może być przez ten wirus.

Koty

: 2019-02-21, 21:29
autor: Ann
Wiem, że niektórzy nie szczepią niewychodzących, ja szczepię bo wychodziły, no i są wzięte z gospodarstwa gdzie o kocie choroby nikt nie dbał :obrażony: . Pucek przyszedł do mnie z zaropiałymi oczkami, Kocio cyklicznie rzyga, a Joźinek, który był domniemanym ojcem Kocia, miał FIV :crazy: . Wesoła rodzinka :szalony2: :szalony2:

Koty

: 2019-02-22, 06:28
autor: sylseb
Mówią, że możemy coś przytachać na butach np. - czyli nawet jak nie wychodzą, to nie znaczy że nie mają kontaktu. Więc ja szczepię, a zaprzyjaźnieni weci dzwonią do klientów, kiedy właśnie takie wzmożona zachorowalność się zdarza.

Koty

: 2019-02-22, 19:05
autor: Ann
Ja notorycznie przynoszę ze szkoły... teraz mam ferie, ale Kocio jak na zawołanie dziś rzygnął. Pucek przede mną ucieka, bo zakraplanie 4 x dziennie :cry: . Czuję się jak kat. Po leczeniu szczepię na bank, no i piguły na robaki też już w domu.

Koty

: 2019-02-23, 09:16
autor: renia1286
Tośka zaczęła wybywać na nocne wędrówki i znowu a ja spać nie mogę z obawy.
Zosiu-samosiu, do mnie na balkon przychodzi koteczka podobna do Twojej Helenki :yes: :)

Koty

: 2019-02-23, 17:20
autor: homag
renia1286 pisze:Source of the post koteczka podobna do Twojej Helenki :yes: :)

To masz Reniu okazję być szczęśliwą posiadaczką dwóch kotełków. :)

Moje też rzygają, ale tak ma być i to dobry objaw..czyszczenie żołądka i wnętrzności z czegoś, czego tam być nie powinno. Sieję swoim kotkom często owies i w miarę potrzeb zmłócą go na tyle, na ile im potzreba, a potem widzę, że jest on w wymiocinach. Samohigiena i mądrość. Oczywiście musi być to pokarm przetrawiony i nie może to się odbywać zbyt często. Jeżeli są kawałki niestrawione ,( tak jak było u Pana Prezesa ) to nie jest to dobre.
Pozdrawiam kociarzy, tych czytających również. :)

Koty

: 2019-02-23, 18:33
autor: zosiasamosia
sylseb pisze:Source of the post trudne decyzje czekają... nie zazdroszczę, oj nie...
Dobrze, że znowu zrobiło się zimno :dash1: ( przepraszam wszystkich wyczekujących wiosny :boast: )
renia1286 pisze:Source of the post Tośka zaczęła wybywać na nocne wędrówki i znowu a ja spać nie mogę z obawy.
Ja jeszcze Helenki nie wypuściłam, ale to kwestia czasu :obrażony:
renia1286 pisze:Source of the post Zosiu-samosiu, do mnie na balkon przychodzi koteczka podobna do Twojej Helenki :yes:
Przygarniesz?
Koło mnie chadzają 2 małe kotki krówki, identyczne, śliczoty :girllove: ( ale też bidy nieświadome zagrożeń :obrażony: )

Koty

: 2019-02-23, 19:22
autor: zosiako
O matko się narobilo - kciuki za chorybzdy :boast: zacisniete to oczywiste :firends:
Mrowcio niestety znowu wychodzi :dash1: ale jeszcze na krótko no i zaczął tupac - autentycznie tupie jak chodzi :crazy: pozdrawiamy