Książki

Nasze hobby itp.

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Książki

Postautor: Jukka » 2015-09-19, 00:15

Znać niektórzy termin "pożeranie książek" traktują nazbyt dosłownie.
A tak w temacie pożerania to czytam Test Marshmallow Mischela Waltera. Pożreć nie mogę: książki, bo to ibuk, a przecież nie zjem czytnika, pianki - bo to obrzydlistwo.

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Książki

Postautor: Beata:) » 2015-09-19, 01:20

Jukka pisze:Source of the post Test Marshmallow Mischela Waltera.


Po "Teście Marshmallow'a" obiecałam sobie, że wrócę do "Dzieci z Bullerbyn". :biggrin: I zrobię to, aby nie popaść w samokontrolę do końca.

Kończę czytać "Co nas nie zabije". Strona 442 to nowy rozdział i jak to zwykle bywa, czyta się coraz szybciej. Może być :yes:
Obrazek

Awatar użytkownika
anula;)
Posty: 6100
Rejestracja: 2010-02-11, 16:59

Książki

Postautor: anula;) » 2015-09-24, 09:21

....Hmmm... Jakoś nie mam ostatnio nastroju na beletrystykę .
Za to wróciłam do "Siły rozumu" Oriany Fallaci ... Jakże na czasie przemyślenia...
Polecam... Może rozum nie zaśnie ...na wieki ...

Ps. Przypomniałam sobie zdanie przeczytane gdzieś w sieci :"Wszystkim fanom multi-kulti życzę: bombowych imprez, ostrego seksu i głowy w chmurach." - myślę,że trywialne,ale mogłoby być podsumowaniem książki Fallaci.
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... :rece2: EF 4

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Książki

Postautor: homag » 2015-10-01, 18:04

Koleżanka z papierosem poleciła mi i jestem świeżo po " Wściekłości i Dumie " oraz " Sile Rozumu " Oriany Fallaci.
Niestety z tyłu głowy pojawił się niepokój. Chyba zasadny. Złe pieniądze nie śmierdzą i to poraża.
Wojtek

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Książki

Postautor: zosiako » 2015-10-04, 18:00

hmmm przeczytałam ostatni tom Millennium co nas nie zabije - pomysł dobry, trochę rzeczy się wyjaśniło, trochę nadal pozostaje do wyjaśnienia, być może podeszłam do książki ze zbyt dużą dozą ostrożności ;) biorąc pod uwagę zmianę autora. zmiana języka, formy zdań, nie wiem czy to kwestia tłumaczenia?? jakiś taki mały cościk uleciał z tej książki albo znalazłam dziurę w całym.

Beatko - przeczytałaś? Jaka jest Twoja opinia?
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Książki

Postautor: Beata:) » 2015-10-06, 09:41

zosiako pisze:Source of the post jakiś taki mały cościk uleciał z tej książki albo znalazłam dziurę w całym.

Uleciał ten cosik, też mam takie odczucie. Po prostu, to jednak inny autor i nie do końca udało mu się dorównać mistrzowi. Jednak, mam wrażenie - za bardzo oczekiwałam pierwowzoru :wink:
Reasumując, książka niezła i znając mnie, jeśli będzie jakiś ciąg dalszy, to moja wrodzona ciekawość nie pozwoli mi nie mieć jej w łapkach.
Obrazek

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Książki

Postautor: Jukka » 2015-10-13, 00:06

Ja też nabrałam ochoty na Fallaci, ale z braku jej książek zabrałam się za Kalifat terroru Samuela Laurenta. Choć nie beletrystyka, to jednak wciąga. I przeraża. Książek Oriany też postaram się poszukać... ale chyba dopiero w przyszłym roku :/

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Książki

Postautor: sylseb » 2015-10-13, 06:52

Jukka pisze:Source of the post Ja też nabrałam ochoty na Fallaci, ale z braku jej książek zabrałam się za Kalifat terroru Samuela Laurenta. Choć nie beletrystyka, to jednak wciąga. I przeraża. Książek Oriany też postaram się poszukać... ale chyba dopiero w przyszłym roku :/

No Fallaci też w sumie przeraża, szczególnie teraz. W poprzedniej firmie moja szefowa pożyczyła mi wszystkie jej książki i dawka na raz była trochę ciężka, ale uważam, że warto, może niekoniecznie wszystkie, ale warto poznać jej spojrzenie na świat.
Pozdrawiam
SylwiU

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Książki

Postautor: homag » 2015-10-13, 10:07

W ostatnich swoich książkach odniosła się do września 2011 i zrobiła to w formie krzyku, by przestrzec świat przed islamem. Gdyby żyła, z wielkim zainteresowaniem przeczytałbym co sądzi o tym teraźniejszym, kolejnym najeździe muzułmanów na Europę.
Rozczytuję " Wywiad z historią". To rozmowy z przed czterdziestu lat z możnymi, królami, osobami decydującymi o tym jak miał wyglądać wtedy świat, oczywiście ich oczami. Prywatność tych osób jest zdumiewająca i zatrważająca. Smutnym jest fakt, że dla wielu z nich poświęcić dla jakiejś, często prywatnej sprawy, kilka czy kilkadziesiąt milinów istnień ludzkich nie miało znaczenia. Ocena Fallaci swoich rozmówców, mam wrażenie, bardzo obiektywna.
Polecam.
Wojtek

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Książki

Postautor: sylseb » 2016-03-07, 21:04

Polecam wszystkim "1945. Wojna i pokój" Magdaleny Grzebałkowskiej. Nie jest to najłatwiejsza lektura, ale bardzo ciekawe podejście do pierwszych miesięcy pokoju. Oprócz dłuższych wspomnień na różne powojenne tematy, dla mnie niesamowite były ogłoszenia z tamtych czasów. Szczególne wrażenie zrobiły na mnie te z Warszawy, nie chcę uprzedzać, ale naprawdę szczęście z odzyskanej wolności miesza się z tym, co wojenny czas zostawił.
Książkę przeczytałam już jakiś czas temu, przekazałam do dalszego czytania w rodzinie - moi rodzice to wojenne roczniki, 40 i 41 i już z tego "tuż po wojnie" coś tam pamiętają, na pewno nie tak jak dorośli, ale i tak z dużym zainteresowaniem się z tym zapoznają.

Z zupełnie innej beczki, jestem zachwycona nową polską autorką kryminałów - znaczy dla mnie nowa, bo już sporo lat tworzy - Katarzyna Bonda. Zaczęłam od Pochłaniacza, teraz czytam Okularnika, a kilka czeka w kolejce. Jak dla mnie okazuje się, że Polacy (Polki!) też piszą fajne kryminały, żadne horrory i udziwnienia.
Pozdrawiam
SylwiU

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Książki

Postautor: Jukka » 2016-03-07, 23:23

Bonda ma coś takiego w sobie, że jak patrzę na jej zdjęcia to nie chce mi się sięgać po jej książki. Chociaż czytałam o nich same dobre rzeczy... Więc może kiedyś się skuszę... chociaż kolejka książek do przeczytania wciąż się wydłuża.
Od jakiegoś czasu moją polską fascynacją jest Krzysztof Spadło i jego rewelacyjny cykl (czy raczej serial) Skazaniec. Opowieść skazanego tuż po odzyskaniu przez Polskę niepodległości na karę dożywotniego więzienia... Tak sobie Ropuch snuje tę opowieść (tom III to początek drugiej wojny światowej), pisząc o realiach życia w więzieniu, gdy brak perspektyw na wyjście, historia więziennictwa a także mało znane fakty z historii Polski. Mocna, brutalna, dobra seria...
Ja wciąż w temacie islamizmu - nieco przeraziła mnie "Uległość" Houellebecqa. I pomogła mi zrozumieć, dlaczego tak wielu "naszych" czyli przedstawicieli zgniłego Zachodu fascynuje się islamem.
A tak zupełnie ostatnio, z wiadomej okazji, odświeżyłam sobie Imię róży. Tyle tam wątków, że warto wracać do powieści od czasu do czasu - zawsze jest szansa na odkrycie czegoś, na co się do tej pory nie zwróciło uwagi.

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Książki

Postautor: sylseb » 2016-03-08, 07:07

Ja na Bondę trafiłam zupełnie przypadkiem, a dopiero potem przeczytałam z nią wywiad, mi.in. z uwagami dotyczącymi Okularnika, czyli książki, którą aktualnie czytam. W Okularniku jest dużo wstawek historycznych, do tego bardzo na czasie. A co mi się w jej książkach podoba - bardzo dokładnie sprawdza realia, możliwości. Jak opisywała, jak się dowiadywała o szczegółach wykorzystanych w Pochłaniaczu i jak spece ocenili co wymóżdżyła, to było naprawdę zabawne. Pamiętam jak inna dama polskiego kryminału, co prawda zupełnie innego typu - Joanna Chmielewska, mówiła właśnie, że starała się pilnować, żeby nie wypisywać bzdur :) A to mi się podoba.
O cyklu Spadło nawet nie słyszałam, zakonotowałam, co prawda mam podobny problem - lista książek do czytania wydłuża się w stopniu zatrważającym :)
Pozdrawiam
SylwiU

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Książki

Postautor: Jukka » 2016-03-08, 17:28

No to istnieje szansa, że Bonda przypadnie mi do gustu. Nie lubię książek, których fabuła dzieje się niby we współczesnej Polsce, ale realia jakieś bardziej jak z USA... Albo w mniej więcej znanej mi epoce historycznej, z zupełnie innymi realiami.
Trudno zaś mi zrozumieć, dlaczego o Skazańcu prawie się nie mówi/nie pisze. Spadło potrafi pisać ciekawie, kończyć każdy odcinek tak, że człowiek z niecierpliwością czeka na kolejny, opisywać zmieniające się realia historyczne... Nawet lektor do wersji audio powieści dobrany idealnie. Niestety, wygląda na to, że jeśli samemu sobie jest się agencją reklamową i obowiązki marketnigowca trzeba godzić z pisaniem, to trudno, by najlepsza książka stała się bestsellerem.

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Książki

Postautor: Jukka » 2016-04-23, 23:29

Światowy Dzień Książki właśnie ma się ku końcowi, a w temacie książkowym od dawna cisza... smutne to :girlzła:

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Książki

Postautor: sylseb » 2016-04-24, 01:51

Bo wszyscy czytają zamiast pisać o czytaniu :)
Ja aktualnie czekam na książkę Nurowskiej o braciach Niemczykach (tak, tak jeden z nich o ten aktor). A ostatnio miałam dyskusję o Grzesiuku i jego Pięciu latach kacetu. Bardzo pouczająca, bo bardzo ciekawe podejście do tej lektury. A że rozówczyni nie czytała Na marginesie życia, to jej to wyślę i ciekawa jestem reakcji. Wiem, tematy obozowe aktualnie nie są specjalnie na czasie, ale ja od podstawówki jestem po dużym wrażeniem tej kektury.
Więc nie jest tak źle, nadal czytam :)
Pozdrawiam
SylwiU


Wróć do „Jak spędzasz swój wolny czas...”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 71 gości