Wakacje i nasilenie objawów.

optymistka · Postautor: **optymistka** » 2009-07-04, 11:10

zimny prysznic

ja uzywam zelu, ktory normalnie przykladam sobie przed zastrzykiem i po na brzuch, w te gorace dni przykladam go na kark i ewentualnie rece... jak sie robi cieplejszy do zamrazalnika i po paru minutach mozna znowu uzywac

oczywiscie lepiej nie przykladac go caly czas bo mozna sobie skore odmrozic, ale ja robie tak ze przykladam na 5 minut i mi wystarcza na jakis czas

optymistka · Postautor: **optymistka** » 2009-07-04, 11:11

aha, dobrym sposobem jest tez podobno zimna woda w misce i pomoczyc w niej nogi przed tv

pablo.photo · Postautor: **pablo.photo** » 2009-07-04, 14:28

Jak mi jest goraco to klade sie w ciemnym pokoju i oddaje sie bogiemu nierobstwu. Ogladam jakis film.

a_g_n_e_s · Postautor: **a_g_n_e_s** » 2009-07-04, 14:35

Przed słońcem chyba najlepiej schować się do piwnicy :mrgreen:

ja zasłaniam okno roletą i robię przeciąg- taka domowa klimatyzacja ;-)

zgredek · Postautor: **zgredek** » 2009-07-05, 17:40

pablo.photo pisze:Jak mi jest goraco to klade sie w ciemnym pokoju i oddaje sie bogiemu nierobstwu. Ogladam jakis film.

Robię tak samo lecz wczoraj przeszedłem swoje oczekiwania bo słońce dawało galancie a ja się nie nie przejmowałem i było ekstra tylko że miałem super towarzycho które mnie znieczulało. :-)

( spotkanie w Krakowie ). Super i chętnie pojadę na nastepne.

Iffonka · Postautor: **Iffonka** » 2009-07-06, 09:52

Mój pomysł z ubiegłego roku:

mamy balkon od strony południowej, tzw. loggia, (czyli taki niewystający), kupiłam w ubiegłym roku rolety bambusowe (taniocha), zamontowałam haczyki na brzegu sufitu balkonu i w czasie upałów opuszczam rolety, dzięki temu większa część balkonu (i okna) są w takim lekkim cieniu, mieszkanie nie nagrzewa się tak szybko, no i polecam wentylatorki :-)

Kupiłabym klimatyzer, ale póki co są dość drogie :-/

pchla · Postautor: **pchla** » 2009-07-06, 10:14

wczoraj nabylam droga kupna wentylator- znaczy sie wygladem wiatraczak ale oficjalnie na opakowaniu pisze "MIESZACZ POWIETRZA" :-D

_

Halina · Postautor: **Halina** » 2009-07-06, 10:20

No przecież miesza :lol:

Iffonka · Postautor: **Iffonka** » 2009-07-09, 10:45

pchla pisze:"MIESZACZ POWIETRZA"

nie powiem, z czym, a raczej z kim mi się skojarzyło :mrgreen:

(niegrzeczna Iffonka, a fe- to moje sumienie :-P

)

pchla · Postautor: **pchla** » 2009-07-15, 18:23

"mieszacz powietrza" + zaciemnienie okien = przetrwalam dzisiejszy upal bezbolesnie
:23:

_

Myszona · Postautor: **Myszona** » 2009-07-15, 19:31

Też 'mieszacz powietrza", kurcze, gdyby nie męża wypadek, miałabym klimatyzator, ale nie, musiał Go bęcwał na pasach przejachać!!Ale dzięki Bogu już to za nami, więc teraz mieszam gorące powietrze i też jest ok.

Swoją drogą po raz pierwszy tak żle znoszę upaly.Pozdrawiam hi hi cieplutko.

pablo.photo · Postautor: **pablo.photo** » 2009-07-21, 19:05

Witam

Wrocilem z Chorwacji

Kilka zdan o samejh Chorwacji: Nic specjalnego, taka cieplejsza Pogozelica

Przynajlniej polwysep istryjski.

Jak ja przetrwalem to goraco ? Powiem wam ze nie specjalnie sie ukrywalem, przed soncem. Nawet sie troche poopalalem. Wydaje mi sie ze wszystko zawdzieczam temu ze biore rebif. Ale duzo sie schladzalem w adriatyku

Jedynie dala mi sie we znaki podroz "do" i "z powrotem" 20 godzin w autokarze to przesada. Nigdy wiecej..... Nogi to mi dretwialy jak tylko usiadlem....

Delfin · Postautor: **Delfin** » 2009-07-22, 12:25

pablo.photo wytrzymałeś 20 godź. na siedząco ??? :shock:

Szacuneczek :-D

zgredek · Postautor: **zgredek** » 2009-07-22, 13:13

Szacunek wielki dla Ciebie pablo.photo, ja nad może 6 godzin nie wytrzymałem bez rozprostowania dwa razy nóg, a jak wysiadłem po trzygodzinnej przerwie to nie miałem siły przysiadu zrobić. :-)

pablo.photo · Postautor: **pablo.photo** » 2009-07-22, 23:53

Chlopaki uwierzcie łatwo nie bylo

Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

Wakacje i nasilenie objawów.

Kto jest online