Mnie niestety ta dolegliwość dopadła
![:-/](./images/smilies/005.gif)
Może macie jakiś sprawdzony sposób na zniwelowanie tych niemiłych dolegliwości?
![n :704:](./images/smilies/704.gif)
![:-|](./images/smilies/008.gif)
Moderator: Beata:)
A jeżeli już musi się być pasażerem to lepiej siedzieć z przodu niż na balkoniearronia pisze:- siedzieć za kierownicą, a nie na siedzeniu pasażera![]()
Również nie tolerujęarronia pisze:- płynna jazda (najgorsze hamowanie/przyspieszanie, zakręty)
arronia pisze:Pomaga
- siedzieć za kierownicą, a nie na siedzeniu pasażera
- płynna jazda (najgorsze hamowanie/przyspieszanie, zakręty)
- żadnego czytania (choćby i łypania na mapę)
zosiasamosia pisze:Poza tym wszystko zależy od samopoczucia w danym dniu, generalnie krótkie trasy nie stanowią dla mnie większego problemu, ale już dłuższa, a nie daj Boże stresująca podróż to już niestety wizerunek.......... wtedy dla świętego spokoju biorę popularny Aviomarin
![]()
Wróć do „Sugerowane tematy....”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 65 gości