SM dziedziczne?...
Moderator: Beata:)
ethela tak i ja myślę,że gdyby przyczyna była znana to i lek już by był,a w duchu też myślę o moich dorosłych dziś synach.Calhir nie denerwuj się sobie też tłumaczę,na pewno czytałeś w moich postach,że boję się "spadku" ode mnie dla synów,a może wnucząt.Nie,SM Nie może być dziedziczne!!!Tego się trzymajmy,bo zwariujemy.
Wiesia żyj w zgodzie z sm
-
- Posty: 1425
- Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
- Lokalizacja: wlkp
sadze ze sm jest nie dziedziczne, ktos ma jakies predyspozycje do tej choroby.
Ostatnio zmieniony 2009-01-05, 21:08 przez szylkretowa, łącznie zmieniany 1 raz.
- aisza
- Posty: 7601
- Rejestracja: 2008-08-09, 20:04 Wiek: 56
- Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
- Kontaktowanie:
SM dziedziczne? Hmm owszem są takie przypadki. Kiedyś przypadkowo trafiłam na program w TV o SM wśród dzieci. Tam opowiadali o przypadku matki chorej na tę chorobę i jej dwójki dzieci rowniez na to chorych. Kobieta ma 5 dzieci i mieszka w starej ruderze,bez wody,ogrzewana piecem węglowym i praktycznie jest bez środkow do zycia. Tyle tylko o niej wspomnieli. Nic więcej nie wiem.
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...
-
- Posty: 1425
- Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
- Lokalizacja: wlkp
Byłam dziś na badaniach do pracy - po trzech latach spędzonych jako bezrobotna w pośredniaku uśmiechnęło się do mnie szczęście i zostałam pisz-panną (zwie się to referent). No i poległam u okulisty w starciu z balonikiem - miałam patrzyć na balonik tylko, że... balonika nie widziałam. Przerażona okulistka (bardzo źle widzę jak jestem gdzieś w przestrzeni) porobiła dokładne badania (nie wiem jakie z nazwy) i oznajmiła mi, że... miałam zapalenie nerwu wzrokowego i ogólnie jest z nim nie tak - na jutro się umówiłam prywatnie do okulisty w mojej pipidówie to się może coś konkretnie dowiem:-( I pewnie zaraz znów zostanę tu oddelegowana do psychiatry, ale ponownie się nakręciłam, że mam sm - kończyny słabe jak u emerytki, często drętwieją lub "coś po nich łazi", wiecznie mi słabo po niewielkim wysiłku (morfologia i mocz wyszły super), a teraz jeszcze ten news z nerwem wzrokowym i świadomość, że pół mojej rodziny zmogło sm Kurcze podziwiam was, że z takim spokojem do tego wszystkiego podchodzicie...
Wróć do „Sugerowane tematy....”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości