aloen pisze:Jeśli ktoś chce wierzyć, iz wymysły ludzi na Forum przyczynią się do "oświecenia" jakiegoś lekarza to jego sprawa. Moim zdaniem nie przyczynią się, moim zdaniem nie wymyslimy lekarstwa na SM, moim zdaniem nie znajdziemy przyczyny SM. Po co więc sie tym zajmować Mądrzejsi od nas na całym świecie nad tym myślą i niech tak zostanie.
Nie zgadzam się z Tobą, tak na zdrowy rozsądek: skąd "mądrzejsi od nas" wiedzą to co wiedzą już dzisiaj? Z książek? Zwalczenie jakiejkolwiek choroby jest ściśle powiązane z osobami chorującymi, na poznaniu ich problemów, często historii całego życia. Ci mądrzejsi muszą nas maluczkich obserwować.
Ktoś mądry odsieje "wymysły" od ważnych informacji.
Jeden przykład, dotyczący właśnie szczepionek, dlaczego niektórzy neurolodzy odradzają szczepienia przeciw grypie? Zapewne iluś tam chorych zauważyło pogorszenie po szczepieniu lub miało rzut choroby i podzieliło się tą informacją z lekarzem, ileś osób się szczepi i nic im nie dolega, dlaczego? Czy przyczyna tkwi w historii choroby? Przekazywanie informacji jest siłą napędową postępu w każdej dziedzinie.