Świńska grypa.

[Grzegorz76]

witam
czy wie ktos z Was jak my smowcy reagujemy na swinska grype i na szczepionke przeciwko niej?
jestem z Islandii i zaczynaja sie wlasnie szczepienia,najpierw kobiety w ciazy,dzieci itd.
nie wiem co zrobic....
czy my jestesmy (my chorzy na SM) w grupie ryzyka?czy powinnismy sie szczepic?
dziekuje z gory za odpowiedz i pozdrawiam wszystkich

[Ania W.]

Witaj!

Użyłam opcji szukaj i znalazłam taki temat. Może się przyda, by wyciągnąć wnioski.

http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... 62&start=0

Z tego co mówią lekarze zwykła grypa może być bardziej niebezpieczna niż świńska.
Ja bym się nie szczepiła, by nie kusić losu.
Niektórzy neurolodzy odradzają szczepienia.

[David]

ja też kiedyś pytałem doktora czy mogę zaszczepić się przeciw grypie to powiedział że lepiej nie i odradza, a co do świńskiej grypy to nie wiem...

[brahmi]

Szczepionki są bardzo niebezpieczne.

http://www.youtube.com/watch?v=giqxJOoyg80 " Niedawno znana dziennikarka austriacka pisząca na temat zdrowia i medycyny dla popularnych gazet i czasopism w Wlk. Brytanii i Australii założyła sprawy kryminalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), firmie farmaceutycznej Baxter oraz Rządowi USA z Prezydentem Obamą na czele za rzekome świadome przygotowania do szczepień zainfekowanymi szczepionkami przez sztucznie stworzonego wirusa.
Dr Piotr Bein z Kanady jest badaczem ludobójstwa w XX i XXI wieki. Specjalnie przyjechał do Polski by ostrzec nas przed nadchodzącym niebezpieczeństwem. "

[maria_xx]

Jestem w tzw fazie przedłużonej testowania leku (FTY) - podczas ostatniej wizyty kontrolnej dowiedziałam się, że firma finansuje szczepienia wszystkim chętnym 'króliczkom'. Jak ze wszystkim w tej chorobie - są różne szkoły.

[aloen]

Mario jak dobrze, ze jesteś na tym Forum, bo jak czasem czytam niektóre tematy, to mnie trzęsie jak po Rebifie
Najlepiej ludzie to nic nie róbcie, połóźcie się i czekajcie na koniec. (dla mniej kumatych to zdanie to ironia)

[Grzegorz76]

dzieki wielkie za odpowiedzi
nie dodalem,ze bioew Avonex 5 i pol miesiaca

porozmawiam jeszcze z islandzkimi lekarzami,ale jestem dalszy od sprawy szczepienia niz blizszy
pozdrawiam

[Gobio]

słyszałem o wielu teroiach mówiących o przyczynie występowania sm. to są właśnie szczepionki w dzieciństwie. mówiono głownie o jednej ale nie pamiętak jakiej.

[zgredek]

Gobio, ta teoria mnie zbiła z tropu mam siostrę bliźniaczkę, jeśli chodzi o szczepionki to na pewno dostawaliśmy takie same jako małolaci, a patrz ja mam SM a ona astmę hmm. Wniosek ilu lekarzy tyle teorii. Drugi, nie opieraj roweru o lodówkę bo kąt padania światła przez nieoszkolnąszybę spowoduję niskie ciśnienie atmosferyczne w Zambii. Pozdrawiam

[becia]

Moja córeczka po szczepieniu w dzieciństwie zachorowała na cukrzycę

[Ania W.]

Zawsze do wszystkiego można dorobić teorię.
Tak jak się mówi, w dzieciństwie za mało dostawaliśmy witaminy D, albo za mało w dzieciństwie mieliśmy dostępu do słońca.
Patrzmy na te teorie trochę z przymrózeniem oka.

[Iffonka]

W ubiegłym roku też pytaliśmy się o szczepienia dla Delfina, neurolog odradziła, bo sama szczepionka może wywołać rzut. Zasugerowała większą ilość witaminy C, unikanie chorych i ogólne dbanie o siebie, ja natomiast szczepię się, żeby nie przywlec jakiegoś paskudztwa z pracy.

A co do świńskiej grypy, moim zdaniem to burza w szklance wody, media nie podają ile ludzi umiera w związku z powikłaniami po "zwykłej" grypie, a jest ich zdecydowanie więcej . każda grypa przechodzona jest niebezpieczna.

[Karusiap]

Przez wiele lat się szczepiłam, ale ostatnio jakoś tak wyszło, że nie. Poszłam do lekarza z jakąs infekcja i wspomniałam, że w tym roku zapomniałam się zaszepić. Lekarka zareagowała zupełnie niezpodziewanie, bo "ochrzaniła mnie", że kiedykolwiek się szczepiłam Wytłumaczyła, że owszem szczepienia są ważne dla osób z grupy zwiększonego ryzyka, gdzie ewentualne korzyści przewyższają ewentualne zadrożenia. A o tych zagrożeniach właśnie w ogóle się nie mówi, bo po 1. są mało znane, nieudowodnione - ale podejrzenia są istotne i badania trwają, 2. firmy farmaceutyczne zarabiają na szczepionkach krocie i blokują przepływ informacji nt. skutków ubocznych szczepionek, 3. statystycznie rzecz ujmując szczepienia przynoszą dużo porzytku - wyeliminowano praktycznie w ogóle gruźlicę i jeszcze parę chorób zakaźnych, więc "trzeba się cieszyć". No własnie - ale czy nikt nie łączy wzrostu zachorowań na choroby autoimmunologiczne z popularnością szczepionek? Wiem, że nie ma potwierdzonych badań naukowych o wpływie szczepień na SM, bo i samo SM jest bardzo słabo zbadane. Ale w wielu publikacjach pojawia się kwestia przyczyny środowiskowej, np. impulsu w postaci kontaktu z wirusem. Szczepionki to nic innego niż inaktywowane wirusy.
Wiele matek unika szczepień dzieci własnie ze względu na podejrzenie iż wywołują one (aktywują) np. autyzm. Wiem, wiem... nikt tego nie udowodnił. Ale bardzo wiele przypadków pojawienia się cech autyzmu zaczyna się w momencie podania szczepionki.
Szczepić się czy nie - to ciągle osobista decyzja każdego z nas. Wydaje mi się, że należy postępować jak z każdym medykamentem - jeśli spodziewane korzyści przewyższają zagrożenie, to szczepić. A jeśli nie ... przynajmniej się zastanowić.
Cały problem leży właśnie w ocenie tego ryzyka.

[Gobio]

mój sąsiad zaszczepił swoje dziecko jakąs szczepionke trzy w jednym. dziecko oszalało, dostało jakby ADHD. takich dzieci jest dużo bo jeździ z nim gdzieś do warszawy na jakies badania i leczenie.

morał: nigdy nie szczep dziecka uproszczonymi szczepionkami. najlepszy jest stary sposób o ile można powiedzieć że jest najlepszy.

ps. poszukam gdzieś tej szczepionki która rzekomo wywyołuje SM.

[Karusiap]

mój sąsiad zaszczepił swoje dziecko jakąs szczepionke trzy w jednym. dziecko oszalało, dostało jakby ADHD. takich dzieci jest dużo bo jeździ z nim gdzieś do warszawy na jakies badania i leczenie.

Dokładnie o tym słyszałam. To był chyba jakiś program w TV, zreszta w necie można znaleść fora na których matki wymieniają się sposobami na unikanie obowiązkowych szczepień dla dzieci. Moim zdaniem coś jest na rzeczy.