Ciąża

O czym chcecie jeszcze porozmawiać?

Moderator: Beata:)

Iwona333
Posty: 981
Rejestracja: 2010-05-04, 19:17
Lokalizacja: Wielkopolska

Postautor: Iwona333 » 2012-06-28, 10:04

Wczoraj byłam u gina, maleństwo ma już 7 cm i jest uparte jak mamusia za chiny ludowe nie chciał pokazać karku-wyłożył sobie rękę pod kark i plażunia.Niezapomniane przeżycie gdy usłyszałam po raz pierwszy bicie serduszka mojego maleństwa :-)

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2012-06-28, 10:15

Iwona333 pisze:Niezapomniane przeżycie gdy usłyszałam po raz pierwszy bicie serduszka mojego maleństwa

O matuchno, aż mi dreszcze przeszły :-)
7 cm to hoho ;-) :lol: Cieszę się razem z Tobą Iwonko :-D
Obrazek

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2012-06-28, 10:34

Często to zaglądam i cieszę się Iwonko, że jest dobrze :588:
niusiek84 pisze:Jeszcze nie pora na mnie

Elu, cierpliwa jestem, SM mnie tego nauczyło, więc spokojnie poczekam :lol:
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Amina
Posty: 26
Rejestracja: 2008-12-28, 22:20
Lokalizacja: Kielce

Postautor: Amina » 2012-07-13, 13:41

Witajcie prześledziłam prawie wszystkie wpisy, bo za miesiąc zamierzam odstawić interferon oczyścić organizm po trzech latach zastrzyków i brać się do działa tworzenia maleństwa, ale mam obawy to jak spirala sama się nakręcam. Jak do tej pory- prawie 5 lat miałam tylko jeden rzut na samym początku, choroba mnie oszczędza, ale też tkwi w mojej głowie to że ją mam. Czasem mnie to przytłacza, bo nie wiem czy moje jakieś gorsze samopoczucie jest spowodowane chorobą czy poprostu gorzej się czuję... np od pogody. Ostatnio psychicznie mam jakiś gorszy czas, to też może wynikać ze zmęczenia- pracuje w przedszkolu- ciągła czujność...
:)

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2012-07-13, 14:40

Amina pisze:Czasem mnie to przytłacza, bo nie wiem czy moje jakieś gorsze samopoczucie jest spowodowane chorobą czy poprostu gorzej się czuję... np od pogody. Ostatnio psychicznie mam jakiś gorszy czas, to też może wynikać ze zmęczenia

Amino, czasem gorzej się czujesz, po prostu jak każdy: zmęczenie, pogoda a i psychika świadoma choroby nakręca Cię dodatkowo. Nie przejmuj się, skup się na działaniu ;-) każdy coś ma :-) powodzenia.
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Amina
Posty: 26
Rejestracja: 2008-12-28, 22:20
Lokalizacja: Kielce

Postautor: Amina » 2012-07-28, 17:01

No i decyzja zapadła leki odstawione, trzymajcie kciuki:) teraz trzy miesiące oczyszczania a potem działania :) Może macie namiary na jakiegoś lekarza neurologa w kielcach bo raczej do łodzi jeździć nie będę na wizyty.
:)

miKaKa
Posty: 246
Rejestracja: 2009-03-17, 11:01
Lokalizacja: lubelskie

Postautor: miKaKa » 2012-08-09, 12:51

Wczesniej nie pisałam bo bałam sie zapeszyc ale mysle ze juz czas podzielic sie z Wami radosna nowina otóż jestem w 16 tyg ciazy . Dzidzius zdrowy ja tez odziwo czuje sie dobrze bo myslałam ze jak zajde w ciaze to bede musiała 9 mies z nogami do góy lezec ;-)

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2012-08-09, 12:52

miKaKa, gratuluję :588: :23:

Iwona333
Posty: 981
Rejestracja: 2010-05-04, 19:17
Lokalizacja: Wielkopolska

Postautor: Iwona333 » 2012-08-09, 13:59

miKaKa, super bardzo się cieszę i gratuluję :-) Ja jestem w 19 więc rozumiem,że termin na koniec grudnia ;-)Od około 1.5 tygodnia czuję maleństwo jak się wierci ;-)

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2012-08-09, 14:32

Iwonko, Tobie też gratuluję :588:

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2012-08-09, 15:52

miKaKa pisze:myslałam ze jak zajde w ciaze to bede musiała 9 mies z nogami do góy lezec

a ja myślałam, że to przed trzeba tak... :-D , żart oczywiście .
Gratuluję i cieszę się razem z Tobą. :588:
Iwonko ucałuj brzuszek ode mnie...nie, no mąż niech to zrobi raczej :588:
wiem że będzie dobrze, mówiłam Ci to już? ;-) :-D
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Iwona333
Posty: 981
Rejestracja: 2010-05-04, 19:17
Lokalizacja: Wielkopolska

Postautor: Iwona333 » 2012-08-09, 17:12

Tak Reniu pisałaś ;-) Choć nie powiem,żebym nie odczuwała dolegliwości neurologicznych :-/ Kręgosłup boli jak diabli,nogi ciągną i palą a gdzie jeszcze tyle tygodni :shock: Mąż codziennie całuje naszą Nadulkę (trzymajcie kciuki,żeby była córcia :lol: )Eh jak będzie syn to mąż będzie przeszczęśliwy,a ja pokocham jak swoje ;-)

miKaKa
Posty: 246
Rejestracja: 2009-03-17, 11:01
Lokalizacja: lubelskie

Postautor: miKaKa » 2012-08-09, 17:46

dziekuje za miłe słowa :-)
Iwona333, termin mam na 23 styczen i najprawdopodobnij bedzie chłopczyk bo na jednym usg było juz widac ptaszka :-D
u mnie od około tyg. pojawiaja sie wypuklenia na brzuchu i czuc ze to dzidzia, najbardziej lubi "siadac" sobie na moim pecherzu

Iwona333
Posty: 981
Rejestracja: 2010-05-04, 19:17
Lokalizacja: Wielkopolska

Postautor: Iwona333 » 2012-08-09, 22:02

miKaKa, fakt źle policzyłam ja mam 9-11 styczeń ;-) Może dowiem się 22 co będzie-jeśli pokaże mój uparciuch bo co do pokazywania to on z tych wstydliwych :-P

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Postautor: zosiasamosia » 2012-08-09, 22:03

miKaKa, Iwona333 - gratuluję dziewczyny :10: to wspaniała wiadomość :10: :10: :10: oby zdrówko dopisywało, a Brzdące szybko rosły :6:
Ostatnio zmieniony 2012-08-09, 22:10 przez zosiasamosia, łącznie zmieniany 1 raz.
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:


Wróć do „Sugerowane tematy....”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 299 gości