Składamy skargę do Trybunału w Strasburgu

[sabtt]

Coś dla dociekliwych:
http://kobieta.gazeta.pl/poradnik-domow ... 10522.html

[Wopa]

Mogę pomóc komuś w temacie. Obecnie moje 3 skargi są przyjete i rozpatrywane przez Trybunał. A 2 w toku przyjęcia. Jedna z nich już będzie finalizowana. Ogólnie nie jest to proste, gdyż trzeba się powołać na naruszenie przez Polskę jednego z punktów Konwencji Praw Człowieka i to uzasadnić. Poza tym jest wymagane wytkorzystanie wszystkich możliwych odwołań do sadów polskich, łącznie z Sądem Najwyższym. Na chwię obecną nie ma w Stasburgu obowiązku pisania skargi przez prawnika (ale podobno ma się to niedługo zmienić). Można to zrobic samemu.
Kosztów w początkowym okresie nia ma żadnych. Natomiast na etapie końcowym (ok. 5-6 lat od złożenia skargi) wymagane jest tłumaczenie przez tłumacza przysięgłego w jednym z urządowych języków w Trybunale (francuski, angielski), ostatecznego stanowiska skarżacego.