Alkohol

O czym chcecie jeszcze porozmawiać?

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2009-11-21, 11:28

Amen :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Luka
Posty: 96
Rejestracja: 2009-10-19, 23:22
Lokalizacja: B.S.T.O.K

Postautor: Luka » 2009-11-21, 16:01

J.L-B. pisze:Ja bym zmienilam w takiej sytuacji neurologa :-D


Ale tak mi już 3 powiedziało i każdy twardo trzyma sie swojej wersji ;-)

J.B.
Posty: 220
Rejestracja: 2009-08-12, 21:59
Lokalizacja:

Postautor: J.B. » 2009-11-22, 11:00

Witam wszystkich cieplutko

Wczoraj z rodzinką pojechaliśmy do znajomych męża. Od rana się kiepsko czułam i narzekalam i marudzilam, kiepsko sie czulam. Dalam sie w koncu namowic na lampke koniaku i..... jak by kto jakąś zasłonkę podniósŁ. POjechaliśmy autkiem , ja miałam wracać , bo panowie mięli sobie wypić, a finał jest taki, że autko zostało , wróciliśmy taxi, a teraz musze jechać przewinąć moją mam miejską komunikacją. Ale czuję się świetnie, forma na 10 ( pewnie póki nie przejdę 200 m, ale liczy sie pogoda ducha) Miłej niedzieli wszystkim:-D
Tym daję radę chorobie, że nic z niej sobie nie robię.

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2009-11-22, 12:47

aisza pisze:Każdy lekarz dbający o zdrowie pacjenta powie,że nie wolno mu pić alkoholu ;-)

Najwyrazniej moj neurolog dba tylko o moja watrobe przy interferonie. Powiedzial ze mam unikac tylko kolorowych alkoholi :7:

_

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2009-11-22, 13:12

J.L-B. podobno koniak dobry na krążenie. Mi tam jedna lekarka mówiła, że jest wskazane wypić od czasu do czasu takowy trunek. :lol:

pchełko a alkohole kolorowe to też pivko? I nie możesz?......... ;-)

Jak wypije jedno pivko to nogi robią mi sie cieplejsze i lepiej wchodzi mi sie po schodach. :lol:

zgredek
Posty: 1438
Rejestracja: 2008-08-13, 14:20
Lokalizacja: Łódzkie
Kontaktowanie:

Postautor: zgredek » 2009-11-23, 09:34

pchla, więc Twoje zdrowie mi również nie kazali pozbywać się wszystkich przyjemności tylko nie mieszać z lekami i tyle. :564: :-)
Bob budowniczy zawsze da rade.

irys2
Posty: 52
Rejestracja: 2009-08-26, 15:29
Lokalizacja: Poznań

Postautor: irys2 » 2009-11-23, 13:40

Na zdrowie mam nadzieję że kiedyś sie napijemy razem :-)
irys2

zgredek
Posty: 1438
Rejestracja: 2008-08-13, 14:20
Lokalizacja: Łódzkie
Kontaktowanie:

Postautor: zgredek » 2009-11-23, 14:13

irys2, no raz mieliśmy okazję tylko ja się spóźniłem a Ty musiałeś wyjść :-) :-)
Bob budowniczy zawsze da rade.

czekolada
Posty: 16
Rejestracja: 2009-10-05, 15:15
Lokalizacja: Poznań

Postautor: czekolada » 2009-11-23, 15:06

Cześć,

od 24 dni biorę copaxone. W ubuiegłą sobote byłam w pubie. Wypiłam raptem 2 piwa (jak na moje możliwości sprzed diagnozy to naprawde nic). Neurolog nie wspominał, że mam zakaz picia alkoholu.
Całą niedziele mam wyciętą z życiorysu :( Czułam się tak jakbym sama wypiła 0,5 litra wódki..) Masakra!

Czy tak już zawsze będzie?? Copaxone = zero piwka?
Po "przygodzie" z soboty boje się wypić nawet lampke wina wieczorem.

Please dajcie znać, czy tak samo reagujecie z copaxonem na alkohol.

Pozdrawiam,
Czekolada

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2009-11-23, 15:19

czekoladko wiem, że bataferon to nie to samo co copaxone, ale.....
Zapytałam się neurologów czy mogę wypić pivko i powiedzieli, że jak najbardziej, w końcu oczyszcza nerki :-) I nigdy nie czułam się źle, no chyba, że przeholowałam. ;-) :-D

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2009-11-23, 17:58

moj tez mi mowi ze gorzały nie mam za duzo pic :lol: czasem sie trzymam tego co mowi czasem nie ale wole nie przesadzac :oops:

lilianka
Posty: 296
Rejestracja: 2009-12-02, 18:01
Lokalizacja: poznań

Postautor: lilianka » 2009-12-06, 22:35

To jest temat!
Ja, po moich ostatnich andrzejkowych ekscesach stwierdziłam, że trzeba iść do lekarza bo z moją nogą jest coś niedobrze. Od tej pory obiecałam sobie mocne postanowienie poprawy: nie pić mocnych alkoholi, a co do tych słabych postawić sobie limit, bo nie mogę ufać temu, że nagle powiem sobie "dość", bo z reguły to nie następuje i na dodatek następnego dnia totalny brak kaca! Obłęd! I jak tu nie pić??
Powiem Wam jedno, wszystko dla ludzi, ale z umiarem...a do niektórych wniosków dochodzi się latami-lepiej późno niż wcale 8-) Życzcie mi bym wytrwała w swych "szalonych" decyzjach.


P.S. Ale na spotkanie przy piwku chętnie z Wami się wybiorę :D

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2009-12-07, 17:56

heh poznan zaprasza :)

Awatar użytkownika
ania.m
Posty: 816
Rejestracja: 2007-06-30, 19:38
Lokalizacja: K-ce

Postautor: ania.m » 2010-02-20, 00:10

szylkretowa pisze:heh poznan zaprasza :)

ech... miło byłoby znowu Poznań odwiedzić i... po prostu spotkać się z Wami.
no i powspominać... bo to właśnie w tym mieście poznałam Haniutka, Anię i Waldka. to w ogóle było pierwsze spotkanie z innymi chorymi. to były czasy :-) sorki za mały OT.

to kiedy na piwko? oczywiście w rozsądnych ilościach zeby nikomu nie zaszkodziło. wiosna mam nadzieję w końcu dotrze do nas więc... :-D

Lilianko, to zaszalałaś. i ja Ci życzę tej wytrwałości :-) bo mnie się nigdy nie udaje. ale za kazdym razem, gdy jest mi źle po spożyciu większej ilości trunków, mówię, że juz nigdy więcej... i jakoś później jednak się zdarza 8-)
**Nunca Diga Nunca**
http://aktiv-med.pl :good:

lilianka
Posty: 296
Rejestracja: 2009-12-02, 18:01
Lokalizacja: poznań

Postautor: lilianka » 2010-02-20, 13:57

Ja zapraszam do Poznania :)

Moja wytrwałość....hmmm....powiem tak: wczoraj zaszalałam, bo jak tu nie szaleć jak znajomi grają koncert? ;) Rzut minął, mogę brykać, alkohol już mnie nie osłabia więc...piję. Jasne, trochę się ograniczyłam bo czas dorosnąć :P ale jak to mawia mój tata: "wszystko jest dla ludzi" ;)
"Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę." Frank Zappa


Wróć do „Sugerowane tematy....”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości