Alkohol

O czym chcecie jeszcze porozmawiać?

Moderator: Beata:)

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2010-02-24, 16:03

kiedyś to był standard po szkole do sklepu po piffka i do parku a teraz to już chyba stary się robię bo jakoś to mnie już tak nie bawi jak kiedyś :-P

w miłym towarzystwie to bym coś wypił jakieś %%% :-) :lol: :-D

Awatar użytkownika
ania.m
Posty: 816
Rejestracja: 2007-06-30, 19:38
Lokalizacja: K-ce

Postautor: ania.m » 2010-02-24, 21:57

David pisze:kiedyś to był standard po szkole do sklepu po piffka i do parku a teraz to już chyba stary się robię bo jakoś to mnie już tak nie bawi jak kiedyś :-P

w miłym towarzystwie to bym coś wypił jakieś %%% :-) :lol: :-D

wiesz, w kwietniu powspomina się stare czasy... przy piwku i w ogóle ;-) w końcu towarzystwo będzie chyba niczego sobie :-)

za to ja w szkole byłam jeszcze grzecznym dzieckiem, zero %, itp, itd - aniołek po prostu. dopiero pod koniec LO mi się odmieniło. uświadomiła mi to kumpela z klasy, gdy na miesiąc przed maturą, powiedziała mi, że nie jestem już taka cicha i spokojna jak wcześniej :shock: chyba miała rację! :7: :7:
**Nunca Diga Nunca**
http://aktiv-med.pl :good:

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2010-02-24, 23:19

ania.m pisze:a to ja w szkole byłam jeszcze grzecznym dzieckiem, zero %, itp, itd - aniołek po prostu.dopiero pod koniec LO mi się odmieniło...


lepiej późno niż wcale :-D

Awatar użytkownika
ania.m
Posty: 816
Rejestracja: 2007-06-30, 19:38
Lokalizacja: K-ce

Postautor: ania.m » 2010-02-26, 14:27

David pisze:
ania.m pisze:a to ja w szkole byłam jeszcze grzecznym dzieckiem, zero %, itp, itd - aniołek po prostu.dopiero pod koniec LO mi się odmieniło...


lepiej późno niż wcale :-D

dokładnie!
teraz tylko skutecznie ukrywam diabelskie różki żeby nie było ich tak od razu widać, bo jakby coś, to aniołkiem jestem :-D
**Nunca Diga Nunca**
http://aktiv-med.pl :good:

gosc
Posty: 189
Rejestracja: 2010-02-25, 11:24
Lokalizacja: Jelenia Gora

Postautor: gosc » 2010-03-09, 07:14

ja zauwazylam ze nie moge pic duzo jedna lampka wina, raz wipilam butelke i tak mnie zakrecilo ze od tamtej pory mam lekki wstret do alkoholu. ;-) Jedna lampka wina mi wystarczy i zaczyna mi wirowac ja zauwazylam ze od kad biore copaxone mam problemy z alkoholem.

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2010-03-14, 14:30

tu widać co się dzieje po alkoholu :-D
Obrazek

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2010-03-14, 14:32

he he niezaprzeczalny ,fakt ;-)

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2010-03-14, 20:08

Oj David!!Nie pij tyle :mrgreen: :mrgreen:
Nadzieja umiera ostatnia ...

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2010-03-14, 20:43

nati_1978 pisze:Oj David!!Nie pij tyle :mrgreen: :mrgreen:


aż w takich małych ilościach to nie piję :lol:
oszczędzam się na Duszniki 8-)

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2010-03-14, 21:22

David pisze:oszczędzam się na Duszniki


Trzymam za słowo!!!! ;-)
Nadzieja umiera ostatnia ...

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2010-03-14, 21:48

ja ostatnio mialam bezsennosc i o drugiej w nocy walnełam po piwku :lol: i sie mi az za blogo zrobilo :roll: padlłam jak niezywa :shock:

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2010-03-14, 21:53

Dobry to sposób, wręcz idealny :-)
Obrazek

o
Posty: 259
Rejestracja: 2009-12-15, 10:40
Lokalizacja: nigdzie

Postautor: o » 2010-03-18, 00:00

nie czytałam całości, ale wiem, że wino czerwone jest super na wiele rzeczy, nawet słyszałam, że znajomej ginekolożka polecała na podniesienie morfologii szklaneczkę wina w ciąży. :mrgreen:
ooooo

slackware
Posty: 466
Rejestracja: 2008-08-20, 22:25
Lokalizacja: ???

Postautor: slackware » 2010-11-06, 21:14

Odświeżę trochę ten przyjemny temat ;-)
Od jakiegoś czasu przyjmuję copaxone, czy zaszkodzi przy nim od czasu do czasu jakieś piwko lub dwa ;-) ?
W ulotce pisze że zmniejsza tolerancję na alkohol, ale nie pisze że w ogóle nie można ;-)

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2010-11-06, 21:40

Może się przyda...Jak miałam brać betaferon pytałam dr - guru z Wrocławia o alkohol, a dokładnie o piwo. Pani dr odpowiedziała, że jedno piwko nie zaszkodzi, a wręcz oczyści nerki z toksyn. :-)


Wróć do „Sugerowane tematy....”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości