Alkohol

O czym chcecie jeszcze porozmawiać?

Moderator: Beata:)

Iwona333
Posty: 981
Rejestracja: 2010-05-04, 19:17
Lokalizacja: Wielkopolska

Postautor: Iwona333 » 2010-11-06, 23:32

Ja też jestem na Copaxone i lekarz powiedział,ze lampka wina raz na jakiś czas nie zaszkodzi ;-)

slackware
Posty: 466
Rejestracja: 2008-08-20, 22:25
Lokalizacja: ???

Postautor: slackware » 2010-11-07, 00:14

z betaferonem nie ma problemów bo bierze się co drugi dzień ale copaxone codziennie i tutaj mam wątpliwości

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2010-11-07, 10:34

Gdyby był zakaz, wiedziałbyś o tym z ulotki :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

inka
Posty: 742
Rejestracja: 2008-03-31, 15:11
Lokalizacja: Krk
Kontaktowanie:

Postautor: inka » 2011-05-04, 21:53

Własnie domyśliłam się czemu mam dużo słabszą głowę od kiedy przyjmuję leki na sm, lepiej późno niż jeszcze później :mrgreen:
Mój próg trzeźwości spadł z 5 do 3piwek, może i dobrze przy tuczących właściwościach złotego trunku. :-P
Ale generalnie wciąż nie ograniczam, kiedy jest dobre towarzystwo i dobra muzyka nie widzę powodów dla których mam być abstynentką szczególnie że po piwie dużo łatwiej mi się rozluźnić. Kiedy coś ze mną nie tak, jestem osłabiona albo zainfekowana organizm sam mówi mi że nie chcę wcale piwa a ja się słucham (na szczęście nie zdaza się to ostatnimi czasy czesto)

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2011-08-24, 21:21


Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Postautor: zosiasamosia » 2011-08-25, 10:00

wtrącę i ja swoje 3 grosze, nigdy się nie alkoholizowałam :mrgreen: , ale drinka lubiłam wypić, ale teraz mam jakąś blokadę, czy alkohol wpływa jakoś negatywnie na "nas", tzn. czy ma wpływ na demielinizację lub rzuty ?
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2011-08-25, 11:56

kiedyś alkohol na mnie dobrze działał i lubiłem sobie wypić tylko trzeba było uważać na umiar, a czasami z tym był problem :-D gdy jak się za dużo wypiło to później były dziury w pamięci :-P ale za to mięśnie były fajnie rozluźnione :-) a później przez jakiś czas wysłuchiwało się znajomych co się robiło :lol:
teraz jak czasami wypiję jedno piffo to czuje że mięśnie w nogach mam sztywniejsze, to wiem że na jednym nie może się skończyć :-) ale duża ilość też odpada tzn już dawno nie próbowałem 8-)

p.s. Zosiu fajny avatorek :-)

weisena
Posty: 39
Rejestracja: 2011-08-23, 14:36
Lokalizacja: Łomianki

Postautor: weisena » 2011-08-25, 13:21

ja czasem lubię sobie walnąć browarka :-D szczególnie jak jest gorąco. Ale nie za bardzo to wskazane, nawet nie chodzi o chorobę, a leki (biorę fluoksetynę na depresję).
Nie ograniczam się do "zera", ale jednak się ograniczam.

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Postautor: zosiasamosia » 2011-08-25, 13:55

David pisze:p.s. Zosiu fajny avatorek
:-P

David pisze: czuje że mięśnie w nogach mam sztywniejsze, to wiem że na jednym nie może się skończyć


o.k. rozumiem, że trzeba dobrze wykalkulować żeby mięśnie nie były sztywne ;-), ani za dużo ani za mało...............
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2011-08-25, 14:57

Wszystko jest dla ludzi i zawsze do każdego trzeba podchodzić z umiarem żeby nie przesadzić bo skutki później mogą być katastrofalne :-)

Awatar użytkownika
malina :/
Posty: 2026
Rejestracja: 2009-05-23, 22:49
Wiek: 38
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postautor: malina :/ » 2011-08-28, 10:01

a ja ostatnio byłam na weselu i nie powiem, że piłam delikatnie i z umiarem...
szalałam, piłam alkohol i czułam się świetnie :)
grunt to wiedzieć na ile pozwala nam nasz organizm :)
...bo trzeba się śmiać, wariata grać, szczęśliwym być i z życia drwić...

Szarlej
Posty: 115
Rejestracja: 2011-07-25, 21:43
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Postautor: Szarlej » 2011-08-29, 23:31

Ja jak na razie, potrafię usiąść z kolegami (niemal zawodowcami) i dotrzymać im kroku, ostatnio w sobotę ;-)
W takich chwilach zapominam o problemach.........
Odkąd rzuciłem fajki, to i kac sporo mniejszy.
Choć z drugiej strony nie pijam już do upadłego :-D , raczej staram się wyhamować.

Awatar użytkownika
aisza
Posty: 7601
Rejestracja: 2008-08-09, 20:04
Wiek: 56
Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
Kontaktowanie:

Postautor: aisza » 2011-08-30, 09:56

malina :/ pisze:szalałam, piłam alkohol i czułam się świetnie

Szarlej pisze:Ja jak na razie, potrafię usiąść z kolegami (niemal zawodowcami) i dotrzymać im kroku,

Mowią,że wszystko jest dla ludzi-alkohol też, jeśli pije się go z umiarem i w odpowiednim momencie mówi się dość ;-)
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...

kalina16
Posty: 101
Rejestracja: 2011-02-06, 20:54
Lokalizacja: Polska

Postautor: kalina16 » 2011-09-02, 21:15

A ja piję bardzo mało i okazjonalnie. Alkohol szybko uderza mi do głowy, więc nie ryzykuję. No i ten kac na drugi dzień :-P...
Carpe diem

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2011-09-03, 00:19

Ostatnimi czasami fatalnie reaguję na alkohol :-/ Wcześniej nawet czasem lubiłam więcej wypić,dobrze to znosilam(miałam zawsze raczej dość mocną głowę do picia,jak na kobietę,zanim jeszcze zachorowałam też) ale od jakiś dobrych kilkunastu miesięcy mój organizm bardzo źle reaguje na alkohol,plączą mi się nogi,kręci w głowie,co chwilę latam do wc(nawet po małej ilości %) Dlatego jak już piję to baaaaardzo okazjonalnie,delikatne wino albo jakiś mały Redds.Wódki nawet nie ruszam po tym jak po ostatniej imprezie,kilka tygodni temu, po wypiciu może 4-5 kieliszków prawie nie mogłam chodzić,szurałam nogami :oops: Masakra jakaś :-( No,cóż chyba już widocznie wypiłam swoje :-D Teraz bawię się na imprezach bez alko.Przynajmniej nie mam kaca :lol:

Niezależnie od tego czy pijecie czy nie życzę zdrowia i umiaru w piciu :564:


Wróć do „Sugerowane tematy....”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 65 gości