Strona 2 z 3

: 2010-02-01, 12:58
autor: zgredek
Pchełko a kiedy się wybierasz bo jak niebawem to nie zdążę Ci podrzucić, a mam małą lodówę przenośną z wkładami. To jest taka torba niewielka dostałem ją razem z aplikatorem do Betaferonu. :-)

: 2010-02-01, 20:08
autor: pchla
Zgredku, co wspanialy czlowiek z Ciebie. Ale to bylby dla Ciebie klopot- transport z Lodzi do Wwa. Doceniam i dziekuje :588: . Jade 16/02. Rozmawialam z lekarka i poradzila mi abym wziela wklad i ........ :mrgreen: torbe na mrozonki z supermarketu :mrgreen:

a co do przewozu w samolocie. Moze byc oswiadczenie, Izoldki wzor jest swietny :mrgreen: . Ale kazdy interferon ma swoj paszport. Lekarz powinien miec taki paszport bo producent daje gotowy paszport razem z lekiem. Wiec nalezy zapytac i sie upomniec.

_

: 2012-11-22, 20:01
autor: Niezapominajka
A ja od lutego mieszkam w Holandii... I głupia od lutego do tej pory co mies., a właściwie co 4 tyg. wykupowałam bilety lotnicze w dwie strony (co 4 tyg. muszę stawiać się w szpitalu na podanie leku daclizumab i odbiór 4 ampułek avonexu), i dopłacałam co i rusz za bagaż rejestrowany, bo byłam przekonana, że na pokład z igłami nie wejdę... :-?

: 2013-01-20, 14:27
autor: dorciak85
wloczykij pisze:Może ktoś się podzieli informacjami jak posiadanie strzykawek, dozowników.... ma się do podróży samolotem?
tzn. można to w ogóle wzięć do podręcznego?

Dzięki.


Można! Bo leciała z tym do WB ale już nie pamiętam czy miałam w podręcznym...Jednak na wszelki wypadek wzięłam zaświadczenie od lekarza że jestem chora na SM i że taki zestaw jest mi potrzebny, poszłam też do tłumacza przysięgłego żeby przełożył to na język angielski...żeby jak będą się czepiać na lotnisku wiedzieli i tyle... bo to różnie bywa jeszcze człowieka za narkomana wezmą...Lepiej dmuchać na zimne i lecieć z zaświadczeniem.

: 2013-01-20, 16:17
autor: Niezapominajka
Odkąd mam zaświadczenie lek., ale w wersji polskiej i ang. nie ma problemu z wniesieniem igieł na pokład. Raz celniczka chciała zabrać mi wkład chłodzący, ale wytłumaczyłam jej, że muszę go mieć ze względu na temperaturę w przenośnej lodówce heh...

: 2013-01-20, 21:41
autor: dorciak85
Niezapominajka pisze:Odkąd mam zaświadczenie lek. w wer, ale wersji polskiej i ang. nie ma problemu z wniesieniem igieł na pokład. Raz celniczka chciała zabrać mi wkład chłodzący, ale wytłumaczyłam jej, że muszę go mieć ze względu na temperaturę w przenośnej lodówce heh...

Oooo Właśnie, właśnie o tym mówię, czepiają się wszystkiego, wiadomo ze względów bezpieczeństwa (taka ich praca) dlatego najlepiej wypisać na zaśw. w punktach co jest niezbędne do podania leku (co zawiera cały zestaw włącznie z wkładem chłodzącym i wacikami do przemywania skóry itd...) wtedy jak mają czarno na białym to nie trzeba się tłumaczyć i denerwować...
Pzdrawiam!! :-)

: 2013-01-20, 22:57
autor: rybka
Ja miałam kilka pudełek betaferonu w podręcznym bagażu, razem z wkładem chłodzącym, a przy sobie paszport na lek, który dostałam od pielęgniarki przy okazji comiesięcznego pobierania betaferonu. Jest to mały świstek papieru w języku polskim, angielskim, niemieckim, francuskim i po hiszpańsku. Dla ważności lekarz prowadzący mi go podbił. Myślę że inne leki takie paszporty też posiadają :-)

: 2013-01-21, 00:10
autor: mariposa
w kwietniu lecę do Japonii na 4 miesiące więc dam znac jak to jest z przewozeniem Avonexu do Azji. Póki co mam paszport - mam leki z Danii, więc wygląda jak mała wizytówka z moimi danymi i danymi leku .
w kazdym razie wjezdzajac do Japoni będę miec 18 penów i musze się starac o specjalne pozwolenie na wwiezienie leków na receptę od ministerstwa zdrowia ;D

CcC C

: 2013-01-22, 08:42
autor: gosc
wloczykij z zastrzykami mozesz wszedzie podrozowac i musisz je miec w samolocie w bagazu podrecznym w walizce raczej nie radze. Dobrze jest miec zaswiadczenie od lekarza ze to zastrzyki na Twoja chorobe (najlepiej w jez.angielskim) i mozesz ruszac w podroz.
aaaa i jeszcze jedno gdy zastrzyki bede mialy temp. wiecej niz 8°C raczej juz ich po podrozy nie wkladaj do lodowki trzymaj je na wierzchu i do 30 dni mozesz je uzywac.
Tak przynajmniej mi powiedzieli w serwisie ;)

: 2013-01-22, 09:27
autor: rybka
w sensie że przy sobie, chodziło mi o to że w kieszeni, a betaferon jak najbardziej w podręcznym :mrgreen:

: 2013-01-22, 12:49
autor: sylseb
Ja Copaxon przewoziłam w głównym, w czasie podróży nie zażywałam (jeden dzień mogłam sobie odpuścić). Ale tak po prostu wrzuciłam do głównego, nie zastanawiając się zbytnio

: 2013-01-23, 11:24
autor: gosc
mariposa jezeli chodzi o Azje raczej nie robia problemow z zastrzykami przynajmniej w Chinach. Lecac do USA na lotnisku wyciagna ci wklady do chlodzenia zastrzykow bo jest w nich plyn W Europie raczej nie ma problmow przy kontrolach w najgorszym przypadku sprawdza testem na wykrycie narkotykow.

: 2013-01-23, 19:04
autor: mariposa
Gościu, juz sprawdzałam Japonie i musze miec pozwolenie, bo 18 zastrzyków to juz większa ilość. ale nie ma problemu z jego uzyskaniem- trzeba wysłac do nich receptę i wypelnione formularze , a oni odeslą pozwolenie ;) więc problem zaden;)
martwi mnie póki co jak ja przetrzymam te 18 zastrzykow ( jeden mogę wyjąc) w odpowiedniej temperaturze- torba podrozna, a raczej torebka miesci mi 3 opakowania ( uzywam tych penów, nie zwykłych strzykawek) boje sie je wyciagnac z tych osobnych pudełeczek ze względu na ten pipex, który się urywa przed załozeniem igły.

: 2013-03-01, 12:15
autor: arnika
Witam! Muszę przewieźć większą ilość zastrzyków i boję się, że na lotnisku będą problemy (szczególnie z płynami do chłodzenia), znalazłam lodówkę do transportu, myślicie, że będą z nią jakieś problemy?

http://www.rejestratory-gsm.pl/pl/8-lod ... 1500a.html

: 2013-03-01, 13:46
autor: mariposa
O kurczaki, ale cena... ja bede przewozic 18 zastrzykow, ale tyle bym nie wydala na lodowkę... mam zamiar kupic taką torbę http://www.amazon.co.uk/gp/product/B008 ... 50WRRM3798

Juz rozmaiwalam z lotniskiem w Kopenhadze ( skąd wyjezdzam) i nie będzie z nią problemu. Poza tym powiedziano mi, że przepisy unijne dopuszcząją ice packi żelowe oraz ze specjalnymi w srodku, jesli mają one słuzyc do przewozenia leków. Potrzebny jest dokument potwierdzający co jest w srodku oraz, ze jest to z przepisu lekarza - czyli paszport.