Wizyta u profesora Selmaja w Łodzi
Moderator: Beata:)
Boże święty, ale jestem zszokowana tymi cenami -zdziercy, aż mnie z nerwów skręca. Jak lekarz może tyle kasy brać od biednych, chorych ludzi, którzy wydaja majatek na leki. To świadczy o lekarzu i ja NIGDY nie poszłabym do takiego pomimo, że go nie znam, ale dla mne te kwoty to już wykładnik jakim jest lekarzem.
-
- Posty: 150
- Rejestracja: 2010-10-07, 18:18
- Lokalizacja: sieradzkie
- Kontaktowanie:
Iwona36 czy można namiary na tych lekarzy i profesora Głąbińskiego
i prosze napisz jaka cena wizyty i jakie są terminy kiedy i gdzie przyjmuje a co wrazie czego z leczeniem czy jest jakiś program
dziękuje i pozdrawiam
i prosze napisz jaka cena wizyty i jakie są terminy kiedy i gdzie przyjmuje a co wrazie czego z leczeniem czy jest jakiś program
dziękuje i pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez katarzyna1974, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1010
- Rejestracja: 2009-07-13, 17:51
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
jaki autorytet jaka pieczątka on jest zwykłym krwiopijcą , na naszą chorobę jeszcze nie ma lekarstwa i długo nie będzie niestety a on nie jest cudotwórcą i nawet żadnego programu nie zaproponuje ,liczy tylko na ludzi którzy jeszcze u niego nie byli aby się wzbogacić i to tyle co ja mam do powiedzenia. U niego nie byłam "szoknęła"mnie kwota wizyty i termin odległy , na szczęście mój profesor leczy i niewiele bierze
zosieńka3
Witam!
To mój pierwszy post na Forum.
Mam pytanie natury organizacyjno-technicznej.
Czy ktoś mógłby mi powiedzieć JAK wygląda rachunek, który wystawia Profesor przy wizycie?
Jest to dla mnie bardzo ważne ze względów na ubezpieczenie. Konieczne jest, aby na rachunku od lekarza widniały: imię, nazwisko, mój adres, koszt usługi, nazwa usługi oraz dane placówki wystawiającej rachunek (lub dane lekarza).
Czy takie dane się znajdują na tym, co jest gotów wystawić Profesor (bo że faktury nie dostanę, to już wiem ).
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!
To mój pierwszy post na Forum.
Mam pytanie natury organizacyjno-technicznej.
Czy ktoś mógłby mi powiedzieć JAK wygląda rachunek, który wystawia Profesor przy wizycie?
Jest to dla mnie bardzo ważne ze względów na ubezpieczenie. Konieczne jest, aby na rachunku od lekarza widniały: imię, nazwisko, mój adres, koszt usługi, nazwa usługi oraz dane placówki wystawiającej rachunek (lub dane lekarza).
Czy takie dane się znajdują na tym, co jest gotów wystawić Profesor (bo że faktury nie dostanę, to już wiem ).
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!
proszę bardzo .Dr.n.med.prof.nadzw.Andrzej Głąbiński Gabinet neurologiczny Diagnostyka Medyczna Księży Młyn Łódź ul Przędzalniana 66 środy 16-18 rejestracja 042 6638466. Cena ostatnio była w granicach 160zł. Dalsze leczenie napewno ,a program leczenia sm mam w szpitalu kopernika u profesora.Naprawdę polecam
iwona.
-
- Posty: 150
- Rejestracja: 2010-10-07, 18:18
- Lokalizacja: sieradzkie
- Kontaktowanie:
IWONA36 na jaki program się zakwalikowałaś jakie leczenie i czy widzisz poprawe
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez katarzyna1974, łącznie zmieniany 1 raz.
Natomiast ja mam pytanie dotyczące tematu, w którym jesteśmy.
Kamwad, nie byłam nigdy pacjentem profesora, jak i nigdy nie brałam rachunku od innego neurologa, u którego byłam na prywatnej wizycie. Nie wiem nawet, czy takie coś w przypadku w/w jest praktykowane. Mam jednak nadzieję, że ktoś będzie w stanie odpowiedzieć na Twoje pytanie?
Pozdrawiam
kamwad pisze:Czy ktoś mógłby mi powiedzieć JAK wygląda rachunek, który wystawia Profesor przy wizycie?
Kamwad, nie byłam nigdy pacjentem profesora, jak i nigdy nie brałam rachunku od innego neurologa, u którego byłam na prywatnej wizycie. Nie wiem nawet, czy takie coś w przypadku w/w jest praktykowane. Mam jednak nadzieję, że ktoś będzie w stanie odpowiedzieć na Twoje pytanie?
Pozdrawiam
Beata:) pisze: jak i nigdy nie brałam rachunku od innego neurologa, u którego byłam na prywatnej wizycie. Nie wiem nawet, czy takie coś w przypadku w/w jest praktykowane.
Może jestem naiwny, ale czy to oznacza, że normalną praktyką lekarzy jest branie pieniędzy za wizytę bez jakiegokolwiek potwierdzenia wykonania usługi (czytaj: unikanie podatków?)?
Dziękuję za troskę i chęć pomocy
kamwad pisze:Może jestem naiwny, ale czy to oznacza, że normalną praktyką lekarzy jest branie pieniędzy za wizytę bez jakiegokolwiek potwierdzenia wykonania usługi (czytaj: unikanie podatków?)?
I owszem Kamwad, i owszem. Napisałeś wprost to, co ja chciałam dyplomatycznie przemilczeć
Ciągle mam jednak nadzieję, że ktoś z Forumowiczów doświadczył tego "wybryku' pacjenta i otrzymał szczegółowy rachunek.
Na temat wizyty w profesora w odpowiednim czasie tutaj napiszę.
Żeby jednak nie zaśmiecać tematu rozważaniami na tematy rachunków i faktur, mam ostatnie dwa pytania:
1. Dlaczego jest wśród pacjentów przyzwolenie na takie praktyki? Czy to desperacja? Chęć trzymania się lekarza-"cudotwórcy" każe milczeć i nie reagować?
2. Jak to możliwe, że lekarze ci nie obawiają się np. donosu ze strony niezadowolonego pacjenta? Naprawdę, przy dzisiejszym dostępie do techniki nagranie takiej wizyty byłoby bajecznie proste.
Żeby jednak nie zaśmiecać tematu rozważaniami na tematy rachunków i faktur, mam ostatnie dwa pytania:
1. Dlaczego jest wśród pacjentów przyzwolenie na takie praktyki? Czy to desperacja? Chęć trzymania się lekarza-"cudotwórcy" każe milczeć i nie reagować?
2. Jak to możliwe, że lekarze ci nie obawiają się np. donosu ze strony niezadowolonego pacjenta? Naprawdę, przy dzisiejszym dostępie do techniki nagranie takiej wizyty byłoby bajecznie proste.
Kamwad, żeby faktycznie nie robić już więcej off topów w temacie, napiszę krótko:
Oj, marzycielu Ludzka nadzieja na zdrowie nie raz potrafi zminimalizować zdrowy rozsądek...
Mamy taki temat Absurdy Służby Zdrowia i tam serdecznie zapraszam do dyskusji dotyczących tych i innych zależności
kamwad pisze:1. Dlaczego jest wśród pacjentów przyzwolenie na takie praktyki? Czy to desperacja? Chęć trzymania się lekarza-"cudotwórcy" każe milczeć i nie reagować?
2. Jak to możliwe, że lekarze ci nie obawiają się np. donosu ze strony niezadowolonego pacjenta? Naprawdę, przy dzisiejszym dostępie do techniki nagranie takiej wizyty byłoby bajecznie proste.
Oj, marzycielu Ludzka nadzieja na zdrowie nie raz potrafi zminimalizować zdrowy rozsądek...
Mamy taki temat Absurdy Służby Zdrowia i tam serdecznie zapraszam do dyskusji dotyczących tych i innych zależności
zgredek pisze: Mogę powiedzieć co będzie na pierwszej wizycie i jaką receptę dostaniecie ja już to przeszedłem i nadal choruję nie uleczył mnie i do tego dostać się na jakiś program w tym szpitalu to pomyłka.
zgredek pisze:Dla mnie on już nie należy do lekarzy tylko do grupy wyłudzaczy. Przepraszam, ale za to co on mi powiedział czyli nic i za wypisanie recepty na Wit. E i nic więcej 350 PLN to dużo, dla mnie to złodziej nie lekarz mało tego znam osoby które mu płaciły co miesiąc za Betaferon od 200 do 1000 zł.
Cześć!
Czy mógłbyś rozwinąć tę część swojej wypowiedzi, którą wytłuściłem, proszę?
Być może ma ona wiele wspólnego z tym, co napisałeś w innym temacie (również cytuję powyżej), ale chciałbym uzyskać od Ciebie więcej szczegółów.
Z góry dziękuję
kamwad, nie zamierzam się rozwijać w tym temacie dalej bo to nie ma sensu, napisałem swoje i tylko swoje zdanie ( choć znam wiele, wiele takich samych zdań) tym bardziej że jesteś tu osobą anonimową. Poczytaj dowiedz się więcej udaj się na wizytę a spostrzeżesz to co ja. Pozdrawiam Cię, i życzę najlepszego. Jestem w Łódzkim PTSR i znam mnóstwo osób które podzielą moje zdanie.
Bob budowniczy zawsze da rade.
Wróć do „Neurolodzy z różnych części Polski”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 109 gości