: 2012-01-17, 16:58
Witam!
Mam pytanie odnośnie pęcherza a dokładnie nietrzymania moczu z którym nie mogę sobie poradzić .Otóż moje problemy z pęcherzem zaczęły się już jakiś czas temu najpierw leczył mnie neurolog podając Driptane ale na mnie ten lek nie działał i zostałam skierowana do urologa który przepisał mi Toviaz,Uroflow 2,Vesicare i także po tych lekach nic nie drgnęło więc skierował mnie na badanie urodynamiczne które wykazało że mam nadreaktywny pęcherz i nic się z tym nie da zrobić .Półtora roku temu tak się mi pogorszyło że wylądowałam w szpitalu na kroplówkach Solu Medrol które w moim przypadku również nic nie dały cały czas muszę się zabezpieczać tj.na noc zakładam majtki chłonne bo jak się przebudzę to spokojnie mogę iść do ubikacji albo bardzo chłonne wkładki urologiczne z kolei w dzień ratuję się podpaskami oczywiście jak siedzę w domu bo gdy wychodzę to muszą być już majtki chłonne.
Proszę napiszcie mi czy ten mój koszmar kiedyś się skończy bo ja już straciłam nadzieję a lekarze z którymi się stykam nie chętnie na ten temat gadają a może poprostu nie chcą mnie dołować a dla mnie życie przez ten męczący problem straciło sens.
Pozdrawiam,z góry dziękuję za odpowiedź i nie ważne jaka ta odpowiedź będzie bo i tak zdaję sobie sprawę że to mi już nigdy nie minie ale chcę szczerej odpowiedzi a nie owijania w bawełnę.
Mam pytanie odnośnie pęcherza a dokładnie nietrzymania moczu z którym nie mogę sobie poradzić .Otóż moje problemy z pęcherzem zaczęły się już jakiś czas temu najpierw leczył mnie neurolog podając Driptane ale na mnie ten lek nie działał i zostałam skierowana do urologa który przepisał mi Toviaz,Uroflow 2,Vesicare i także po tych lekach nic nie drgnęło więc skierował mnie na badanie urodynamiczne które wykazało że mam nadreaktywny pęcherz i nic się z tym nie da zrobić .Półtora roku temu tak się mi pogorszyło że wylądowałam w szpitalu na kroplówkach Solu Medrol które w moim przypadku również nic nie dały cały czas muszę się zabezpieczać tj.na noc zakładam majtki chłonne bo jak się przebudzę to spokojnie mogę iść do ubikacji albo bardzo chłonne wkładki urologiczne z kolei w dzień ratuję się podpaskami oczywiście jak siedzę w domu bo gdy wychodzę to muszą być już majtki chłonne.
Proszę napiszcie mi czy ten mój koszmar kiedyś się skończy bo ja już straciłam nadzieję a lekarze z którymi się stykam nie chętnie na ten temat gadają a może poprostu nie chcą mnie dołować a dla mnie życie przez ten męczący problem straciło sens.
Pozdrawiam,z góry dziękuję za odpowiedź i nie ważne jaka ta odpowiedź będzie bo i tak zdaję sobie sprawę że to mi już nigdy nie minie ale chcę szczerej odpowiedzi a nie owijania w bawełnę.
