Witaj
U mnie jak u aury, prawie zawsze obniżona temperatura. Jak mam gorączkę z jakiegoś powodu, wtedy masakra. Spastyka na maxa , totalne osłabienie nie daje podnieść się z łóżka. W upały najchętniej zamieszkała bym w piwnicy, stopy puchną i tak jak Beata "siedzę i kwiczę" . W zimne dni jak powieje mnie chłodem, sztywnieję cała, szczęki dygoczą .....masakra też.
Lubię zimę, na zewnątrz zimno a w domu ciepełko. Jestem zmarzluch ale nie cierpię upalnych dni.
Pozdrawiam i powodzenia
Zaburzenia temperatury w SM-ogromna prośba!
Moderator: Beata:)
Wróć do „Praca licencjacka, magisterska”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości