Strona 2 z 4

: 2012-07-29, 08:29
autor: quba
wczoraj ostatnie solu, poszło jakoś za szybko i serce mało się nie urwało. ale po południu humor wrócił. zaczynam poruszac się po domu i robić różne domowe czynności. czyli powrót do świata użytecznych trwa :)

: 2012-07-29, 21:15
autor: niusiek84
quba pisze:czyli powrót do świata użytecznych trwa

:21:
Superancko :4:

: 2012-08-01, 08:25
autor: Aśka
quba, bardzo się cieszę,że jest lepiej :23:

: 2012-08-01, 22:17
autor: Łukasz
quba pisze:zaczynam poruszac się po domu i robić różne domowe czynności. czyli powrót do świata użytecznych trwa

I to jest dobra wiadomość, tak trzymaj. :-)

: 2012-08-01, 23:15
autor: mariposa
g,lowa do góry! teraz to juz bedzie tylko lepiej;) ;-)

: 2012-08-02, 12:59
autor: joanka
mnie 13 lat temu siedły wszystkie kończyny w tym oczywiście nogi,mniej więcej po około 2 mcach zaczęłam sie poruszać,po 4 było ok ,(po solu nie było poprawy),cały czas rehabilitacja pnf i na 13 lat to "cholerstwo "dało mi spokój -Cwicz ile dasz radę-będzie lepiej:)

: 2012-08-07, 19:32
autor: Aśka
quba, i jak się czujesz?
Mam nadzieję,że jest już lepiej :-)

: 2012-08-08, 17:40
autor: quba
do chodzenia sprzed rzutu daleko. obecnie malymi krokami po domu, ale jest lepiej. chyba wozek nie tym razem ;)

: 2012-08-08, 18:00
autor: Aśka
quba, to fajnie,że jest lepiej :-) I już nie myśl o wózku,będzie dobrze! ;-)

: 2012-08-08, 23:06
autor: niusiek84
quba pisze:jest lepiej. chyba wozek nie tym razem

i żadnym innym :mrgreen:
super , że jest lepiej, wrócisz do formy :-)
bo twardy facet jesteś :-D

: 2012-08-10, 17:08
autor: IzaWolan
Ja też ostatnio miałam podobny rzut, na szczęście trwał tylko tydzień i wszystko samo przeszło.. nie zgłaszałam się do szpitala bo miałam nadzieje, że może samo przejdzie i rzeczywiście samo wszystko przeszło.. ale też nie mogłam chodzić, noga lewa co chwile mi się plątała, normalnie potykałam się o nią.. a generalnie obie obie nogi były na tyle słabe że o ile prawą jeszcze jako tako podniosłam do góry to lewą musiałam podnosić sama bo zero czucia w niej miałam i choćby mnie ktoś szczypał to i tak bym nic nie poczuła.. też miałam mega doła z tego powodu i od razu czarne myśli, że wózek itp. ale przeszło i z tego się cieszę.. Kubo dobrze, że Tobie też już lepiej..;-);-);-)

: 2012-08-23, 09:08
autor: quba
witam. minal miesiac od rzutu i solu.
Mój edss z 6 (wózek) spadł do 4-4,5 i czuję ze spda dalej. Porywam sie na krotkie spacery po miescie.
Ciwiczę PNF, rehab 2x w tyg i 1,5 - 2 godz. dzienie ćwiczeń.

To pierewszy moj rehab, z mojej inicjatywy (neuro niegdy nie naciskal na rehab).

Mogę powiedzieć, że sposrod calej chemii ktora mnie szprycowano do tej pory, rehab przynosi najlepsze efekty.

: 2012-08-23, 09:17
autor: Aśka
quba, to świetnie,że jest coraz lepiej :23:
Trzymam kciuki,aby rehab.przyniósł jak najlepsze efekty :-)

A w ogóle dali Ci jakieś sterydy do domu,jako przedłużenie kuracji solu? Mnie zawsze dawali kilkanaście dni Metypredu w tabletkach.

Pozdrawiam i życzę,abyś szybko wrócił do formy ;-)

: 2012-08-23, 09:38
autor: anula;)
quba pisze:witam. minal miesiac od rzutu i solu.
Mój edss z 6 (wózek) spadł do 4-4,5 i czuję ze spda dalej. Porywam sie na krotkie spacery po miescie.
Ciwiczę PNF, rehab 2x w tyg i 1,5 - 2 godz. dzienie ćwiczeń.

To pierewszy moj rehab, z mojej inicjatywy (neuro niegdy nie naciskal na rehab).

Mogę powiedzieć, że sposrod calej chemii ktora mnie szprycowano do tej pory, rehab przynosi najlepsze efekty.


No po prostu...jak koooocham czytać takie wpisy! - został mi na gębie sam uśmiech...tak się wyszczerzyłam ! :-D Powodzenia i wytrwałości !!!!!

: 2012-08-23, 09:44
autor: Aśka
ja też uwielbiam czytać takie pozytywne wpisy :-)