po porodzie byłam tak samo spuchnięta jak po solu, a może nawet bardziej i kazali mi pić pokrzywę, tylko trzeba by się jeszcze lekarza zapytać...
a tak w ogóle to nagorzej to znosił mój żołądek- mam nieżyt, a sterydy niszczą śluzówkę. ratowało mnie tylko mielone siemię lniane. bez tego na slou ani rusz
Proszę o radę-Solu Medrol czy przeczekać rzut?
Moderator: Beata:)
Ja mam to samo ,tyle że ja sol dostałam 10-15grudnia , a potem do 15 stycznia jechałam na medrolu.Wyglądam jak balon ,cała sie trzęse a zwłaszcza ręce.Lekarz mówi że to przejdzie ale ja jak patrzę w lustro to sama siebie nie poznaję i zastanawiam sie czy to napewno przejdzie ,bo to moja pierwsza kuracja sterydowa.
iwona.
Ja po solumedrolu dochodziłam do siebie chyba z miesiąc. Byłam spuchnięta szczególnie na twarzy, usta miałam wielkie jak u Murzynki, no i pełno pryszczy. Ogólnie jeden wielki pączek. Podano mi hydrokortyzon w zastrzykach, bo opuchlizna była również w środku, nie mogłam oddychac. Lekarka powiedziała mi że to nadmiar wody, trzeba wysikać i rzeczywiście po ok tygodniu mogłam juz normalnie spać, oddech nie był bolesny.
Jędzulaka to prawda że sulu zatrzymuję w organizmie wodę, ja za każdym razem puchłem i na wadze przybierałem ale to gdzieś po tygodniu mija. I jeszcze jedno apetyt mi się poprawia tak że jadłem bez opamiętania żona miała ze mną trzy światy.Ze spaniem mam do dzisiejszego dnia problemy i nie pomaga liczenie baranów tylko biorę tabletki na sen.
Czas jest bezwzględnym rzeźbiarzem ludzi.
Odisseas Elitis
Odisseas Elitis
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 95 gości