Kolejny rzut- mój przypadek.

j.w.

Moderator: Beata:)

misia843
Posty: 11
Rejestracja: 2010-12-28, 14:12
Lokalizacja: Wieluń

Kolejny rzut- mój przypadek.

Postautor: misia843 » 2010-12-28, 16:41

w pażdzierniku miałam kolejny rzut niedowład lewej ręki ale najgorsze było to co się ze mną działo przed otóż strasznie kręciło mi się w głowie tak że przez ok 2 godziny nie mogłam oderwać głowy od poduszki oblewał mnie zimny i gorący pot masakra czy ktoś miał podobnie agresywny rzut
Ostatnio zmieniony 2010-12-28, 20:30 przez misia843, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2010-12-29, 08:27

Misia, rzuty mają to do siebie, że są nieobliczalne. Często wiąże się to z chwilową utratą wzroku, niedowładem, wzmożeniem spastyki czy kompletnym rozbiciem organizmu. Zdarzają się oczywiście i ogromne zawroty głowy, jak u Ciebie. Przechodzimy takie rzeczy prawie wszyscy ;-)
Często jednak można pomylić rzut ( w naszym odczuciu) z pogorszeniem stanu neurologicznego.
Poczytaj :arrow: http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... php?t=1309
Może się przydać.
Pozdrawiam i trzymaj się.
Obrazek

misia843
Posty: 11
Rejestracja: 2010-12-28, 14:12
Lokalizacja: Wieluń

Postautor: misia843 » 2010-12-29, 14:41

Dziękuję za odpowiedż , poczytałam i trochę mi lepiej :-)

niuniak
Posty: 442
Rejestracja: 2010-08-02, 11:08
Lokalizacja: Tuchów
Kontaktowanie:

Postautor: niuniak » 2010-12-29, 17:13

Miałam takie zawroty głowy że wywróciło mnie z pionu na kolana a potem całkiem na ziemie
:-|
"Skąd mogłam wiedzieć, że losu karty, są naznaczone albo wytarte"

jolgda
Posty: 7
Rejestracja: 2010-12-02, 12:03
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: jolgda » 2010-12-30, 13:59

Witajcie, wczoraj wróciłam z 3 dniowego pobytu w szpitalu po kroplówkach Solu. Ponieważ ok 2 tyg jak odbierałam ostatni wynik z przewodnictwa z pobytu w listopadzie lekarka zaproponowała mi badania kliniczne lekiem interferonem. Było jedno ale nie kwalifikowałam się ponieważ w 2000 roku miałam zapalenie nerwu wzrokowego II i 2008 niedowład nerwu twarzowego VII. A do tego badania było potrzebne 2 rzuty w ciągu 2 lat. No i lekarze wymyślili żeby się położyła na te kroplówki a że ostatnio w listopadzie zgłaszałam że mam poczucie osłabienia kończyny górnej i lekarka prowadząca skupiła się tylko na diagnozie i mi nie zleciła w listopadzie. Dlatego teraz szybko po świętach znalazło się dla mnie miejsce na 3 dni właśnie z powodu poczucia osłabienia kończyny górnej więc zaliczyli mi jako 2 rzut w ciągu 2 lat i tym sposobem dostałam się do programu badania klinicznego. Zgodziłam się bo zawsze jest jakieś ryzyko z każdym lekiem.
Także za 50 dni od wczorajszego dnia dostanę pierwszą dawkę leku.

Przepraszam że się rozpisałam jak coś to proszę wątek przenieść w inny post.

misia843
Posty: 11
Rejestracja: 2010-12-28, 14:12
Lokalizacja: Wieluń

Postautor: misia843 » 2010-12-30, 14:09

Niuniak ze mną właśnie tak było ty lepiej to ujęłaś myślałam wtedy że zemdleje w życiu tak fatalnie się nie czułam no może jeszcze przy zapaleniu nerwu wzrokowego temu toważyszył okropny ból głowy

niuniak
Posty: 442
Rejestracja: 2010-08-02, 11:08
Lokalizacja: Tuchów
Kontaktowanie:

Postautor: niuniak » 2010-12-30, 14:33

To witaj w klubie przy zapaleniu nerwu wzrokowego także miałam okropny ból głowy
Gdzie w szpitalu już nie wiedziałam co ze sobą zrobić :( Poprosiłam o pyralginę pomogła ale tylko na chwilę ile nocy nie przespałam ..... No ale było minęło w tej chwili biorę betaferon są jakieś drobne przypomnienia że Jestem chora ale znacznie czuję różnicę :)
"Skąd mogłam wiedzieć, że losu karty, są naznaczone albo wytarte"


Wróć do „Kolejne rzuty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 55 gości