Ja miałam rzuty co 3 miesiące i siadały mi nogi. Później rzuty były coraz częstsze.
Dopiero konsultacja i neurolodzy z Bydgoszczy postawili mi diagnozę "niewygaszonego rzutu''. Zastosowali kurację mitoksantronem i rzuty przestały mnie gnębić. Ten dobry stan trwa już 4 lata i oby jak najdłużej. Nie wiem czy te rzuty same by się uspokoiły. Obawiam się, że nie.
Po jakim czasie rzuty...
Moderator: Beata:)
Na rzuty mają też wpływ inne czynniki, może o których niektórzy zapominacie. Palenie, alkohol, przegrzanie organizmu, stres, złe odżywianie. W bardzo ale to bardzo dużej mierze ma to wpływ na częstotliwość rzutów i ich skutki. Z nowym rokiem warto przemyśleć z czego można zrezygnować dla choroby i zdrowia. Serdecznie zachęcam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 62 gości