SM bez rzutów

[milenka]

jak to u was wyglada kochani .prosze o wypowiedz osoby ktore nie maja rzutów i dobry stan neurologiczny, chciala bym wiedziec jak to u Was wyglada? dziekuje.

[kria]

milenka, - ja nie mam jeszcze zdiagnozowanego SM, ale mój neurolog twierdzi, że to początki. Obecnie po raz drugi mam PZNW ( jestem na solu medrolu). Innych rzutów nie mam, nic poza PZNW mi się nie dzieje. Jednak mam 4 plaki w głowie, ale ponoć w takich miejscach, że nie powodują rzutów. Oby tak dalej. Będę starać się o leczenie interferonem. Wszystkie odruchy neurologiczne mam ok ( przynajmniej tak było w listopadzie)

[milenka]

Od kiedy jestes diagnozowana???

[kria]

Od czarwca 2010r. Wtedy po solarium ( tak mi się wydaje i po silmym długotrwałym stresie) wystąpiło pierwsze PZNW.

[aisza]

Milenka - Sm mam zdiagnozowany w kwietniu 2008 r ale pierwsze objawy wystapiły już w 2001r. Od czasu zdiagnozowania nie miałam rzutu choroby,czuję się świetnie i co najważniejsze-nie stosuję żadnych leków na SM ,czasami tylko łykam trochę milgammy i to wszystko.
Jeśli chcesz wiedzieć coś więcej to pisz na pw

[milenka]

a dlaczego sie zaczelas diagnozowac i po czym masz postawiona diagnoze?

[antea]

ja też jestem w całkiem dobrym stanie
rzuty miałam dwa w odstępie pięciu lat, ani jednego od diagnozy w 2009
a zdiagnozowana zostałam bardzo szybko i wydaje mi się, że trochę na wyrost
milenka czy Ty nie masz jeszcze diagnozy pomimo objawów?

[milenka]

wlasnie to jest w tym wszytkim najgorsze ze nie i jestem w kropce bo nie wiem co mam robic a mam wiele objawow i samopoczucie marne z tego powodu.

[antea]

a do jakiego lekarza chodzisz? bo widzę, że też z Olsztyna jesteś

[aisza]

a dlaczego sie zaczelas diagnozowac i po czym masz postawiona diagnoze?

Od 2001r miałam kilka rzutów(teraz wiem,że to były rzuty),wtedy myslałam tylko że coś się dzieje bo żaden z neurologów nie postawił mi diagnozy,aczkolwiek jeden z nich osmielił się wpiasać w karte choroby podejrzenie o SM.
W 2008r zaczęłam chodzic jak pijana,strasznie kręciło mi się w głowie,trafiłam do szpitala(po uprzedniej prywatnej wizycie u neuro) i tam po badaniach(rezonans i punkcja) stwierdzono chorobę

[milenka]

leczylam sie u dr czerniawskiej, ale zaliczylam tez kilku prywatnych neurologow i tak naprawde nikt nie wie do konca co mi jest a juz opadam z sil z bezsilnosci i niemocy.caly czas sie zle czuje.Antea w jakich okolicach olsztyna mieszkasz?

[antea]

milenka ja byłam prywatnie u ordynatora neurologii w Wojewódzkim i za 80 zł na podstawie wyniku jednego mri stwierdził, że to sm
a mieszkam na Jarotach

[milenka]

a ja na pieczewie.miło mi Cie poznac.

[antea]

to musimy się kiedyś umówić

[Ania vel Rysiek]

wolę nie zapeszać, ale u mnie na razie jest łagodnie (powiedzmy, ze jestem CISem). Zdiagnozowałam się w pazdzierniku 2008, podczas rzutu, i od tej pory nie mialam nastepnych (ODPUKAC).
Potencjaly wywołane OK, prazkow w plynie brak, sa natomiast 2 zmiany w rdzeniu w obrazie MRI.