Jak zaczyna się rzut

j.w.

Moderator: Beata:)

joanka
Posty: 560
Rejestracja: 2012-07-08, 20:55

Jak zaczyna się rzut

Postautor: joanka » 2012-08-02, 13:05

mam pytanie
jak u was zaczyna się rzut ,bądź coś na kształt rzutu?-nagle czy stopniowo?

bo u mnie kompletnie idiotycznie-kładę się spać "normalna" a rano wstaję "nienormalna" ;-) -sensu stricte przebiega typowo udarowo,bez zmęczenia ,osłabienia itp
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez joanka, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Postautor: zosiasamosia » 2012-08-02, 13:35

u mnie póki co objawy narastają stopniowo, najczęściej zaczyna się od zmiany czucia powierzchownego np. na nodze i idzie sobie sukcesywnie albo w dół, albo w górę :roll: potem dochodzi ból i osłabienie siły mięśniowej i tak sobie trwa przez ok. miesiąc czasem więcej i stopniowo zaczyna puszczać...........z tym, że za każdym razem objawów jest więcej i są silniejsze, teraz dla odmiany mam jakiegoś męta w oku, sztywne kolano i noga jakaś taka nie słuchająca się mojej osoby.......... :-/...........do tego oczywiście atrakcje w postaci prądów i mrówek, które mnie przelatują ;-)
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

gosia86
Posty: 25
Rejestracja: 2012-06-03, 12:09
Lokalizacja: Rzeszów

Postautor: gosia86 » 2012-09-21, 23:02

Witam.mam 26 lat w maju b.r zdiagnozowano u mnie sm.Mailam duzo objawow, a zmiany stare i nowe.teraz mi zostaly po dwu tygodniowym pobycie w szpitalu objawy jak: dretwienie rak i nóg, kłucia i prądy po ciele, no i noga prawa jakby mnie nie sluchała, Boje sie ze będe miec problem z okresleniem kolejnych rzutów...czy to musi byc coś nowego? czy nasilenie tego co mialam co bylo m.in: zatrzymanie moczu, zaburzenie równowagi. czucia, bóle opasujące...

Awatar użytkownika
malina :/
Posty: 2026
Rejestracja: 2009-05-23, 22:49
Wiek: 38
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postautor: malina :/ » 2012-09-22, 16:42

Jeżeli miałaś podawany w szpitalu Solu Medrol to powinnaś spokojnie w domowym zaciszu dojść do siebie i objawy te powinny się z każdym dniem zmniejszać. Tego Ci życzę :) Spróbuj się nie denerwować, odpocząć może jakieś witaminki sobie zakup albo porozmawiaj z lekarzem o czymś mocniejszym na receptę wzmacniającym. Nie wiem cocarboxylazum, milgamma itp.
...bo trzeba się śmiać, wariata grać, szczęśliwym być i z życia drwić...

hazi2020
Posty: 10
Rejestracja: 2008-09-08, 01:15
Lokalizacja: Warszawa/Norwich
Kontaktowanie:

mój rzut

Postautor: hazi2020 » 2012-10-14, 09:45

u mnie było tak:
miałem 2 rzuty w życiu i teraz przechodzę trzeci.
Tak tak tak to prawda jest się kompletnie osłabionym. Nie mam siły, nie mam siły chodzić, obracać głową - jestem zdrętwiały. Każdy rzut jest inny - ten także - cały czas czuję się jak na kacu i ciągłe chce mi się spać. Lekarz dał mi leki Medrone 100mg i teraz czekam kiedy odpuści.

pierniczek009
Posty: 23
Rejestracja: 2012-10-06, 23:25
Lokalizacja: Kujawsko Pomorskie

Postautor: pierniczek009 » 2012-11-16, 17:42

Rzutem to to pewnie nie jest, ale ja mam podobnie. Kładę się spać, a rano np. się zataczam, mam pogorszony wzrok. Nie pytałam nigdy o to lekarza.


Wróć do „Kolejne rzuty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości