PZNW ile trwa pogorszenie?

j.w.

Moderator: Beata:)

fercart
Posty: 2
Rejestracja: 2012-08-16, 10:30
Lokalizacja: Chrzanów

PZNW ile trwa pogorszenie?

Postautor: fercart » 2012-08-16, 10:43

Witam
Jest to mój pierwszy post na tym forum :)Mam 24 lata. Sm mam zdiagnozowane od 2009 roku i 3 rok jestem już na programie betaferonu. Do tej pory miałem 3 rzuty. Pierwszy i drugi wiązał się z problemem ruchowym i przeszedł nie pozostawiając po sobie śladów. Natomiast trzeci rzut to dla mnie tragedia jako mola książkowego i komputerowego maniaka. Dopadło mnie pod koniec kwietnia tego roku pozagałkowe zapalenie nerwu. Na drugi dzień po tym jak zauważyłem "ciemną plamkę" na środku oka byłem już u okulisty a potem neurologa. Na drugi dzień miałem już solumedrol. Leczenie zakończone - lekka poprawa. Został tylko (dla mnie aż) brak ostrości widzenia w lewym oku - musze z bliskiej odległości czytać jeśli używam tylko lewego oka. Nic mnie nie boli, ruszam normalnie okiem, brak zeza. Trochę czasu już minęło a ja chce normalnie widzieć. Boję się że tak mi już zostanie i że może mi się to pojawić w prawym zdrowym oku. Dla osoby z mojego zawodu (studia prawnicze 5 rok) byłaby to katastrofa - prawnik który nie może czytać ustaw!
No i moje pytanie: czy po tak długim okresie od sterydów można jeszcze liczyć na poprawę wzroku?

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2012-08-16, 10:54

fercart, witaj na forum.
Nie wiem, czy to będzie pocieszenie, ale poprawa wzroku po PZNW może trochę potrwać. Są jednak spore szanse, że wszystko wróci do normy. Więcej możesz poczytać w temacie w całości poświęconemu PZNW . Jakbyś miał jeszcze jakieś pytania z tym związane, to zadaj je proszę właśnie w >> tym << temacie.
Pozdrawiam i głowa do góry Panie prawniku. Będzie dobrze ;-)
Obrazek

axl
Posty: 92
Rejestracja: 2012-03-21, 14:19
Lokalizacja: Mazowsze

Postautor: axl » 2012-08-16, 13:20

Działanie sterydów jest długotrwałe. Ja miałem pznw w lutym i wiem, że wzrok poprawiał mi się stopniowo aż do teraz. Mogę już bez problemu odczytać najmniejsze literki z tablicy Snellena, ale tylko ja wiem, że to już nie to samo co w drugim oku;)

pierniczek009
Posty: 23
Rejestracja: 2012-10-06, 23:25
Lokalizacja: Kujawsko Pomorskie

Postautor: pierniczek009 » 2013-04-12, 22:23

O, temat stary, ale może komuś jeszcze moja wypowiedź pomoże:
Ja miałam 2 razy PZNW, raz w lutym 2012 i drugi raz w kwietniu 2012.
Właśnie jakoś teraz mija dokładny rok od tego drugiego zapalenia, i powiem tak:
1. Wzrok miałam do kitu, w prawym oku oczywiście, czyli tym z zapaleniem. Czytałam chyba tylko 4 największe rzędy cyferek na tej tablicy. Teraz mogę przeczytać juz wszystkie - no ale minął rok... I faktycznie, jest nieco inaczej w tym oku, tak niewyraźniej, bladziej, nie wiem jak to opisać. Ale katastrofy nie ma, nie ma co panikować, czytać spokojnie mogę, przed komputerem siedzieć.
2. Czasami mam ostre bóle za tym okiem, jakbym miała kolejny raz zapalenie, ale nie mam - po kilku godzinach jest normalnie.
No to w sumie tyle... Mogę tylko powiedzieć, że po roku widzenie nadal nie jest "normalne", ale jest już dużo lepsze. A zaraz po zapaleniu nawet kursora na ekranie komputera nie widziałam, a teraz najdrobniejsze literki nawet widzę ;-)

nada
Posty: 207
Rejestracja: 2013-03-07, 17:45
Lokalizacja: lubelskie

Postautor: nada » 2013-04-12, 22:41

Skoro kotlet odgrzany to i ja uspokoję.
- Pierwsze zapalenie miałam w 2009 - bardzo ostre - całkowity zanik widzenia w obu oczach. Nie brałam sterydów, rezonans wyszedł mi czysto więc nie podejrzewałam nawet SM. Wzrok pooowoli wracał i w ciągu 3 miesięcy widziałam idealnie :)
- Drugie zapalenie teraz - luty 2013 - bardzo słabe - lekka mgła w jednym oku. Tym razem w rezonansie wyszły zmiany, wzięłam sterydy i wzrok poprawił się po dwóch wlewach, chociaż po wyjściu ze szpitala jakby się pogorszył, ale już wrócił do normy, czyli 2 miesiące trudności.

Awatar użytkownika
malina :/
Posty: 2026
Rejestracja: 2009-05-23, 22:49
Wiek: 38
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postautor: malina :/ » 2013-04-13, 20:58

fercart pisze:No i moje pytanie: czy po tak długim okresie od sterydów można jeszcze liczyć na poprawę wzroku?

mogę powiedzieć, że tak sterydy długoo docierają do mózgu :) ja dostałam 10 kroplówek i niestety ale po szpitalu jeszcze przez miesiąc walczyłam, żeby widzieć normalnie ale w tym czasie neurolog przepisywał mi też dużo leków.... z tego co pamiętam to brałam sporą dawkę wit. A+E, neurovit, tanakan, zastrzyki nivalin i jeszcze jakieś inne ale już nie pamiętam wiem, że samych tabletek brałam coś ok 20 szt dziennie nio ale grunt, że pomogło i wzrok wrócił :D a miałam oczopląs, podwójne widzenie i jak to ustąpiło to potem totalny brak ostrości...
...bo trzeba się śmiać, wariata grać, szczęśliwym być i z życia drwić...

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2013-04-13, 22:07

Hej.
Miałam 2 razy PZNW. Pierwszym razem leczone sterydami, widzenie w dużym zakresie zaburzeń - trwało ok 1 m-ca. Widzenie prawidłowe, z drobnymi ubytkami powróciło po ok pół roku. Drugie zapalenie - nieprawidłowe pole widzenia, zmiany w polu widzenia barwy, ból gałek ocznych, widzenie podwójne, oczopląs...-jako, że objawy były bardziej agresywne i nastąpiły w czasie rzutu choroby, zdecydowałam się na leczenie chemią. Poprawa i to znaczna po ok. też pół roku.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez blanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Blanka

Awatar użytkownika
Bynik
Posty: 5714
Rejestracja: 2008-04-20, 20:49
Wiek: 59
Lokalizacja: zza winkla

Postautor: Bynik » 2013-04-13, 23:35

PZNW miałem wiele razy, coś koło 9-11 razy. Trwało to (leczone) około trzech tygodni. Powrót do stanu, w którym nie zauważałem różnicy, nie mylić z 100% poprawą, to kilka miesięcy. Ale duży wpływ na to miały pewnie krople, które mi aplikowano po głównej kuracji, na którą składał się encorton lub dexametazon i pozagałkowo 10 razy witamina b12 i (chyba) pridazol lub priscol, oraz inne przyjemności w pośladek trzy razy dziennie :2:

P.S.: Dexametazonu nie polecam, bo mój rekord, to 16 kg w dwa tygodnie na plus :shock:
Obrazek

joanka
Posty: 560
Rejestracja: 2012-07-08, 20:55

Postautor: joanka » 2013-04-14, 10:49

Ja co prawda miałam PZWN z dziesięć lat temu ( wtedy kiedy diagnoza była tylko w domyśle), bez zmiany w mri - zaczęło sie od malego mroczka centralnego z ubytkiem w nim widzenia, który stopnio się powiekaszał, tak że w efekcie widziałam tylko na obwodzie ( podczas badania to pan laborant mnie opieprzył, ze mam naciskac przycisk jak widze błyski, a nie siedzieć jak mumia. Odpowiedziałam, że blondynką to ja jestem farbowaną, polecenie zrozumiałam, a skoro nie naciskam znaczy się żadnych błysków nie widze :evil: ) Co ciekawe zapalenie było kompletnie bezbólowe. Po solu wzrok zaczął wracać praktycznie z dnia na dzień. Po piątym wlewie widziałam już właściwie zupełnie normanie. W chwili obecnej z racji starości ;-) i pracy potrzebuję plusów do czytania - rożnica jest ćwierć dioptrii w oku po PZWN i w oku zdrowym.
Ostatnio zmieniony 2013-04-14, 13:22 przez joanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Badania w dziedzinie medycyny dokonały tak olbrzymiego postępu, że dziś – praktycznie biorąc – nikt już nie jest zdrowy.
Bertrand Russell
SM 1999-2012, LTT dodatnie 2013-bb ?


Wróć do „Kolejne rzuty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości