Pozostałości po rzutach

j.w.

Moderator: Beata:)

neola
Posty: 1064
Rejestracja: 2007-05-20, 19:32
Lokalizacja: Cieszyn

Pozostałości po rzutach

Postautor: neola » 2008-09-23, 12:37

Jestem ciekawa czy zostaje Wam coś po rzutach.
Ja po pierwszym rzucie przestałam słyszeć na lewe ucho, i osłabioną miałam tak w 30% lewą stronę.
Po kolejnym mam do teraz zdrętwiałą stopę i mam bardziej osłabioną lewą stronę
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez neola, łącznie zmieniany 1 raz.

Delfin
Posty: 556
Rejestracja: 2008-07-21, 16:25
Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Kontaktowanie:

Postautor: Delfin » 2008-09-23, 12:56

Mi po pierwszym rzucie pozostało do dziś odrętwienie obu kończyn ( włącznie ze stopami ) i nie mam czucia w kolanach tzn. nie potrafię np. uklęknąć czy kucnąć bo od razu się przewracam.Najgorzej jednak stopy ucierpiały a to dla tego,że w dniu przyjęcia mnie do szpitala po raz pierwszy praktycznie nie chodziłem już wcale.

Rem
Posty: 1629
Rejestracja: 2008-08-05, 11:21
Lokalizacja: PL

Postautor: Rem » 2008-09-23, 12:56

Tak, tak,niestety. Po każdym rzucie coś zostaje, nie będę wyliczał bo bym Was zanudził. Kto ma profil w NK to mnie widzi. Przy każdym następnym rzucie będzie tego więcej. Obecnie mam zaatakowane czucie. Ale to nic. :mrgreen:

zgredek
Posty: 1438
Rejestracja: 2008-08-13, 14:20
Lokalizacja: Łódzkie
Kontaktowanie:

Postautor: zgredek » 2008-09-23, 16:57

u mnie znów ręce, dokładnie mówiąc dłonie, sa drętwe lecz nie całe, w prawej ręce mały palec kiepsko jego brat lepiej i tak dalej, w lewej to samo czym większy brat tym lepsze czucie i władanie. Na szczeście albo i nie to po pierwszym rzycie następnego jeszcze nie było i nie wyczekuję go wcale.
Bob budowniczy zawsze da rade.

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-09-24, 10:15

upuszczanie ,ciągle coś mi i to w najmniej odpowiednim momencie wyleci z rąk, albo to potykanie ,jak mnie to złości. mróweczki zdrętwiałe stopy,dłonie i takie drżenia najbardziej lewa strona jakoś ,tak w szczególny sposób się wyróżnia. No i mówienie ,muszę robić przerwy, dać odpocząć .

anusia
Posty: 433
Rejestracja: 2008-08-05, 15:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: anusia » 2008-09-24, 12:01

Oj tak Krzyn świetnie to rozumiem .
Mam tak samo mimo podejrzenia , a nie potwierdzonej choroby.
jeszcze. :roll:
WIOSNA, NOWE ŻYCIE :))))

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2008-09-24, 12:29

Ja troszkę z innej beczki, mi jako drugiej połówce chorego, wyostrzyła się bardzo spostrzegawczość, jestem teraz bardzo wyczulona na zmiany w samopoczuciu męża, i zrobiłam się bardziej upierdliwa :evil: tzn. czepiam się chodzenia boso, zbyt cienkiego swetra.

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-09-24, 13:29

he he , znam to .

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-09-26, 05:22

i ja czuję się coraz gorzej.Nie wiem czy to rzuty,czy postępująca postać choroby.Mam nadzieję,ze wkrótce się dowiem,po kolejnym w tym roku pobycie w szpitalu,za dwa tygodnie,tym razem w Bydgoszczy,nie w Chojnicach.Po zapaleniu pozagałkowym pierwszym,straciłam widzenie na prawe oko.Pozostały mizerne resztki,które teraz widzę z lewej strony lewego oka,okropne.Drugie zapalenie pozagałkowe ,lewe oko,widzę,ale gorzej i obraz ciemnieje gdy się zdenerwuję, czy zmęczę.Lewa strona jest słabsza,noga czasami jest wleczona.Bardzo osłabiły mi się dłonie,zbieram to co pozostało po upadku naczyń w kuchni.Starczy,bo się zanudzicie.Druty dziewiarskie mocno pomagają moim dłoniom,rowerek nogom.Jest dobrze.Pa :lol:
Wiesia żyj w zgodzie z sm

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2008-09-26, 07:09

u mnie po ostatnim rzucie nogi....... az te nogi

od dwoch dni ktos mi podpala miesnie od srodka :evil:

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-09-26, 10:03

e, tam pchełko masz sześc nóg -przepraszam za żart.

Tak, te słabnące nogi i mnie nie napawają optymizmem ćwiczę i ćwiczę ,a na następny dzień zakwasy ,nie żebym szarżował ( tego to mi się nie chce) ,pchełko może u ciebie to podpalanie to tez wynik zbyt intensywnego używania nóżek.

Rem
Posty: 1629
Rejestracja: 2008-08-05, 11:21
Lokalizacja: PL

Postautor: Rem » 2008-09-26, 10:12

Słabe nogi - skąd to znam ? A to "podpalanie" to nie jest wynik ćwiczeń. Też to miałem i dostałem na to tabletki - o dziwo przeszło ! Pozdrawiam.

anusia
Posty: 433
Rejestracja: 2008-08-05, 15:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: anusia » 2008-09-26, 10:24

Oj tak, Pchełko jest mi przykro.
Wiem co to znaczy mi po ostatnim rzucie do tej pory noga drętwieje.
WIOSNA, NOWE ŻYCIE :))))

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2008-09-26, 11:19

:-) dzieki za otuche- sloneczko wyszlo i jest lepiej- tylko w pracy glowka opada na biurko ze zmeczenia po nieprzespanej nocy

jeszcze pare godzin i weekend :mrgreen:

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-09-26, 11:51

ktoś kiedyś powiedział "praca ma być wypoczynkiem" czy jakoś tak . ;) się zdrzemnij pchełko . :mrgreen:


Wróć do „Kolejne rzuty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 88 gości