Strona 1 z 2

SM bez zapalenia n.w.

: 2009-04-24, 19:01
autor: agaosa
Czytajac poszczególne informacje o chorobie stwierdziłam, że wiele osób przechodzi kolejne rzuty choroby wraz z zapaleniem nerwu wzrokowego. Jestem ciekawa, czy zapelenie nerwu to nieuchronna część tej choroby, która prędzej lub później mnie dopadnie. Dodam tylko, że choruję od 16 lat i nigdy nie miałam problemów z oczami, a co za tym idzie, z nerwem wzrokowym. Moje objawy choroby charakteryzowały się coraz większym osłabieniem, niemożnością wykonania podstawowych rzeczy oraz drobnymi neurologicznymi przypadłościami, np. ból nóg. Każdy rzut choroby powodował coraz słabszą siłę nóg i gorszą możliwość przemieszczania się, pomimo wszystkiego nadal chodzę, aczkolwiek z marnym skutkiem. Proszę o odzew osoby, które chorują bez zapalenia nerwu wzrokowego, jestem ciekawa, czy dużo jest takich przypadków ( do tej pory spotkałam jedynie ludzi, którzy przechodzili typowe nieprzewidywalne w skutkach i objawach rzuty ). Dodam tylko, że w moim przypadku oprócz MRI chorobę potwierdziło badanie płynu rdzeniowego oraz potencjały słuchowe i oczne.

: 2009-04-24, 19:07
autor: ŚpiącaKrólowa
ech ...

: 2009-04-24, 19:24
autor: rob
agaosa PZNW nie musi wystąpić przy SM doświadcza tego ok. 60% chorych. Ja choruje od 12 lat (oficjalnie) i nie miałem PZNW (odpukać w niemalowane :-P).

: 2009-04-24, 19:46
autor: nati_1978
Ja też nie miałam zapalenia nerwu wzrokowego.Jestem jedyna wśród ludzi których znam osobiście(chorych na SM),która tego nie przechodziła a wręcz nie zaczęło mi się od tego.


Jeju ale nieskładnie napisałam....trudno...nie chce mi się tego zmieniać... :-?

: 2009-04-24, 20:08
autor: agaciszon
Ja wprawdzie choruje od niedawna, ale też nie miałam problemów z oczami. Wiele osób mówiło mi że od tego się często zaczyna choroba. Jak widać nie. Mam nawet odruchy brzuszne co zadziwia to moich lekarzy :) Rob dobrze pisze: nie każdy doświadcza zapalenia nerwu wzrokowego.

: 2009-04-24, 20:48
autor: zofija
U mnie też nie było problemów z oczami.Przynajmniej PZNW.Występowały takie objawy jak oczopląs,czy podwójne widzenie ale nigdy- zapalenie nerwu wzrokowego.Więc mieszczę się w tych 40% pozostałych. ;-)

: 2009-04-25, 06:41
autor: Kasiulek
Ja tez nie mialam nigdy problemow z oczami (odpukac :-D ). Zdiagnozowane SM mam blisko rok, a inne objawy "sm-owe" jak siegam pamiecia mialam od ponad 6-lat, ale nigdy nic ze wzrokiem. Kazdy jeden neurolog ktory mnie badal (w sumie 3-ch) dopytywal sie usilnie o zaburzenia wzrokowe, i za kazdym razem musialam ich rozczarowac, musza chyba byc "wyczuleni" na te objawy.

: 2009-10-21, 16:31
autor: mopsikowa
moj maz tez nie ma problemow z oczami, dzieki Bogu...
u nas tez lekarze zawsze najpierw sie o to pytali.
:-)

: 2009-10-21, 17:57
autor: Grzegorz76
ja tez nie mialem i nie mam problemow z oczami
pozdrawiam wszystkich

: 2009-10-22, 23:25
autor: Myszona
Też oczy mam ok.Chociaż tu SM jest mi łaskawy :lol: :lol:

: 2009-10-23, 10:30
autor: Sylwiątko
Mi przez PZNW postawiono diagnozę po dwóch miesiącach. Coraz częściej się zastanawiam czy lekarze za bardzo nie pokierowali się oczami.

: 2009-10-26, 12:18
autor: renia1286
U mnie nie było nigdy problemu z oczami ,zaczeło sie od bólu kregosłupa jak byłam w ciazy i nogi, lewa strona .Po porodzie przeszło , po ok 1roku wrócił ból kregosłupa i dretwienia lewej strony ciała .postepował niedowład lewej strony i tak do dzis , teraz z prawa noga tez jest kiepsko :-|

: 2009-10-27, 18:15
autor: Myszona
Reniu chyba to" mazurski SM".Też nie mam problemów z oczami a za to z kręgoslupem.Pozdrawiam. :lol: :lol:

: 2009-10-27, 18:36
autor: milenka
no wlasnie a mowia ze w czasie ciazy rzuty sm sie raczej nie pojawiaja

: 2009-10-27, 18:41
autor: Ania W.
Ja niestety miałam w ciąży pecha i miałam rzuty.
Brałam cocarboxylazę i B12 - można brać.