SM czy borelioza

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2012-07-13, 16:50

Raphael, Pani machająca nóżką dobrze Ci podpowiada. :-)
Zajrzyj do najbliższego laboratorium analitycznego, oddaj bodajże 8 ml krwi na skrzep ( tak to się nazywa ), potem niech Ci ją odwirują i zbiorą surowicę.
To będzie malutka fiolka i ją razem z wypełnioną dokumentacją możesz np. wysłać Pocztą Kurierską ( Pocztex ). Na poczcie dowiesz się jak możesz monitorować przesyłkę. Zacznij z rana wszystkie manewry, aby jak najwcześniej wysłać paczuszkę. Jak dobrze pamiętam wysłałem swoją około południa. W Wsi punkt przyjęć materiału do badań czynny jest chyba do 16 - ej, więc upewnij się na poczcie czy zdążą dostarczyć na czas. Skontaktuj się Lublinem i tam też możesz zadzwonić w razie pytań.
Wojtek

keyara
Posty: 692
Rejestracja: 2009-11-03, 10:06
Lokalizacja: Radlin

Postautor: keyara » 2012-07-14, 11:21

Jestem po 2 tygodniach wlewów -pielęgniarka sama zaproponowała ,ze bedzie jeździła do mnie ,więc zaoszczędziła mi codziennego pokonywania schodów ,angazowania rodziny ,sąsiadów i kogo się da do wożenia mnie do przychodni 8-) i co niesamowite -zupełnie za darmo ...
Moje odczucia w tej serii biotraksonu (poprzednia sprowadzila mnie do kul i wyautowała moje przeszczepy) może to moje bardzo chcę -ale chodząc o kulach zginam kolana i jakoś bardziej czuję nogi - przedtem chodzenie polegało na przesuwaniu nóg z biodra . :roll:
Mam też jedną paskudną reakcję na abaxy -koszmarne bóle brzucha -właściwie skurcze ,które trwają nawet 3 godz. nie pomaga nic -tony no-spy ,scopolan itd .dlatego zamiast dietki od tygodnia zjaDAm same kisielki plus woda.Pokarm stały to 100% szans na atak.Pewnie do moich 42 kg wrócę raz dwa i znowu będę musiała nadrabiać.
Wątroba zupełnie ok- wyniki w normie.

Dziś zaczynam tyni ,więc będzie jeszcze weselej. ;-) ;-)
"...nie piję wody ,bo rybki się w niej piep..ą..." ;-)

"Każdy problem ma rozwiązanie, jeśli rozwiązanie nie istnieje, nie istnieje też problem" Obrazek

Raphael
Posty: 91
Rejestracja: 2012-04-28, 23:05
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Raphael » 2012-07-14, 17:09

homag pisze:Raphael
To będzie malutka fiolka i ją razem z wypełnioną dokumentacją możesz np. wysłać Pocztą Kurierską ( Pocztex ). Na poczcie dowiesz się jak możesz monitorować przesyłkę. Zacznij z rana wszystkie manewry, aby jak najwcześniej wysłać paczuszkę. Jak dobrze pamiętam wysłałem swoją około południa.


Mam jeszcze jedno pytanie jak to zapakować, w jakiś karton, czy co? A dokumentację to skąd mam wziąć?

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2012-07-14, 19:29

Raphael zadzwoń do Instytutu - 817184555 i tam na pewno dowiesz się wszystkich najdrobniejszych szczegółów.

To jest link do nich :
http://www.imw.lublin.pl/index.php?go=S ... SPCOuslugi

Na ich stronie musisz pobrać i wydrukować Skierowanie na badanie diagnostyczne, tylko dla klienta indywidualnego oraz Umowę na wykonanie badań w dwóch egzemplarzach. Jedną Ci przysyłają z powrotem wraz z wynikami badań i fakturą.
To wszystko wypełnione wraz z fiolką surowicy powinieneś spokojnie zmieścić w niewielkiej paczuszce. Po dotarciu do nich krwi oraz po otrzymaniu potwierdzenia wpłaty na konto zaczynają badania.
Gdybyś miał jakiś problem pisz na pw.

Keyara, czyli coś drgnęło na plus. Jak przy tym koszmarnym chodzeniu potrafimy zauważyć choć najmniejszą poprawę. A jak ona cieszy. Po tini wcale nie musi być gorzej.
Może już wystarczy tej masakry. :-)

keyara
Posty: 692
Rejestracja: 2009-11-03, 10:06
Lokalizacja: Radlin

Postautor: keyara » 2012-07-14, 19:53

homag, mam nadzieję ,że to pierwsza jaskółka -wiosny nie czyni ,ale dodaje pozytywnej energii.


Bardzo boję się tego bólu brzucha -straszą mnie chirurgiem -jesli nie przejdzie (poród tak nie bolał).Jestem zdezorientowana,ale uparta.
Bardziej przy tini obawiam się tych dziwnych stanow depresyjnych -nie są mi potrzebne w tym miesiącu.
"...nie piję wody ,bo rybki się w niej piep..ą..." ;-)

"Każdy problem ma rozwiązanie, jeśli rozwiązanie nie istnieje, nie istnieje też problem" Obrazek

farrar
Posty: 29
Rejestracja: 2011-04-17, 10:41
Lokalizacja: Zielona Góra

Postautor: farrar » 2012-07-14, 20:09

Zapewne już się pojawiło, jednak nie mogę tej informacji znaleźć używając wyszukiwarki (masa wyników, mała ilość czasu do podjęcia decyzji).
Jestem w środku czasu brania tinidazolu (miesiąc brania, 4 dni w tygodniu, 3 dni przerwy). Czy kiedy ostatnią tabletkę wziąłem w środę wieczorem, kolejną zaś przyjmę jutro o 12, to czy mogę dzisiaj spożywać alkohol? (abstrahując od negatywnego wpływy na borelkę/sm).
PS Wykluczajac tini nie przyjmuje innych abx ani jakichkolwiek innych leków (poza citroseptem).
Pozdrawiam

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2012-07-15, 20:50

ja bym nie ryzykowala z alkoholem raczej przy tini nawet jak nie bierzesz go 4 dni/../

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2012-07-16, 09:59

Witajcie:)Ja niestety jestem po solumedrolu ponieważ SM zaatakowało mi twarz...Poprawa już jest:)Pamiętajcie ,ze to nic złego - kiedyś miałam rzuty co dwa miesiące a teraz miałam po 1,5 rocznej przerwie - dzięki leczeniu bb :))
Nadzieja umiera ostatnia ...

farrar
Posty: 29
Rejestracja: 2011-04-17, 10:41
Lokalizacja: Zielona Góra

Postautor: farrar » 2012-07-18, 16:30

szylkretowa pisze:ja bym nie ryzykowala z alkoholem raczej przy tini nawet jak nie bierzesz go 4 dni/../


Wypiłem 150ml wódki, jakiejkolwiek zmiany samopoczucia (poza lepszym humorem) nie zauważyłem. W sumie podobnie jest z samym tini, którego efektów też nijak nie czuję. Tini kończę już brać 3 tydzień (z 3-dniowymi przerwami).
Pozdrawiam

Mikolajyou
Posty: 38
Rejestracja: 2012-06-03, 02:44
Lokalizacja: polska

Postautor: Mikolajyou » 2012-07-19, 19:24

Witam

Ostatnio byłem u neurologa,pokazałem wyniki rezonansu ( zmiany demielinizacyjne) itd
oraz wynik pozytywny Ltt Berlin oraz bartonella.
I o dziwo nie zbagatelizował tego i delikatnie zasugerował najpierw leczenie boreliozy,
co mnie cieszy 1 raz nie zostałem zbagatelizowany przez neurologa w sprawie boreliozy.
Nie mówię że super hip hip hura, ale sam Pan Dr powiedział że ciężko rozróżnić te choroby,
ale też wspomniał że można mieć 2 choroby na raz.
suma sumarów widocznie trafiłem na człowieka z otwartym umysłem,
jaskółka wiosny nie czyni ale może lekarze zaczną inaczej podchodzić do nowych doniesień medycznych min o zakażeniach bateryjnych w UON.

Pozdrawiam

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2012-07-24, 16:43

nati_1978, jak się czujesz? Czy solumedrol pomógł? Wpłynął jakoś niekorzystnie na Twoją bb?

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2012-07-24, 22:49

Hejka:)Solu pomógł połowicznie - odzyskałam połowę zdrętwiałej twarzy.Po solu dostałam zastzyk z Dopo Medrolu - który działa miesiąc - więc czekam dalej.Mam mega mocny ( FUJ ) zestaw abx...Czekam na poprawę :)) :13:
Nadzieja umiera ostatnia ...

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2012-07-24, 23:51

nati_1978, trzymam kciuki za szybką poprawę :588:
A co do sterydów,to faktycznie,aż tak bardzo szkodzą w bb? Bo nieraz się na tym zatanawiałam, jak to właściwie jest,z działaniem sterydów na bb...

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2012-07-25, 10:22

Długa sterydoterapia pewnie nie jest za dobra - ja wzięłam tylko 1 gr i jeden zatsryzk z Depo Medrolu.Objawy zniknęły - połowicznie - ale codziennie czuję się lepiej.Przez leczeniem bb miałam rzury co m-c lub dwa - teraz mam jeden na 1,5 roku - Czyli jest dużo , dużo lepiej :) :) :)
Nadzieja umiera ostatnia ...

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2012-07-25, 20:49

dobrze ze u nati lepiej:)

ja odstawilam abxy i mam zamiar zaczac ziola, zobaczymy jak bedze..ale juz nie moge tych abxow ;/ :-| :roll:


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości