Czy to te nieszczęsne SM?

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

frayer
Posty: 4
Rejestracja: 2012-08-21, 04:43
Lokalizacja: Rybnik

Czy to te nieszczęsne SM?

Postautor: frayer » 2012-08-21, 05:30

Witam.

Z góry przepraszam za długość tekstu, ale naprawdę wolałem umieścić tu wszystko.

Mam 18 lat, zwracam się do was, ponieważ mam pewien problem, mianowicie obawiam się stwardnienia rozsianego u mojej dziewczyny (również 18 lat). Piszę tutaj w jej imieniu, ponieważ nie chcę jej narażać na kolejny niepotrzebny stres. A więc, niedawno pojawiło się u niej dość sporo objawów choroby, między innymi zaburzenia wzroku- nie wiem jak to nazwać, czasami ma tak, że patrzy na jakiś obiekt i zaczyna jej "skakać", ostatnio też podczas nauki jazdy cofała obracając głowę przez ramię i kompletnie nic nie umiała dostrzec. Czasami ma problem z utrzymaniem równowagi, stojąc musi złapać się czegoś. Pojawiły się też problemy z pamięcią ale nieznaczne, czasem zapomina jakichś nieistotnych rzeczy, czy też nie pamięta co przed chwilą chciała powiedzieć (ale to chyba wiele osób już przeżyło). Ostatnimi czasy bardzo często i długo występowało u niej zapalenie pęcherza, jakby podsumować te wszystkie razy to w ciągu 3-4 miesięcy przez jakieś 2 miesiące miała zapalenie. Ma również czasami problemy z utrzymaniem moczu. Ból głowy, praktycznie codziennie, bywają krótkie chwile gdy jest on silny, przeszywający. Czasami uczucie porażenia prądem w różnych częściach ciała, najczęściej po lewej stronie. Często również "palą" ją stopy, nie mam pojęcia co to za uczucie ale ona tłumaczy mi to tak, że po prostu stopy przez dobre paredziesiąt minut są tak gorące, że aż parzą. Totalne zmęczenie, jest po prostu codziennie osłabiona niczym. Budzi się słaba i zmęczona i tak jest przez cały dzień. Zaburzenia emocjonalne, depresja... owszem, występuje coś takiego, ale nie jestem pewien, czy to może być objaw czy zwyczajne kobiece humorki ;). Chociaż trzeba przyznać, ostatnio bez powodu nagle potrafi zacząć płakać, sama nie wiedząc z jakiego powodu i siedzieć tak przez 2-3 godziny. Najgorsze są jednak drętwienia kończyn. Miałem okazję być przy jednym takim drętwieniu, akurat lewej nogi. Na pewno nie było to spowodowane jakąś przyczyną zewnętrzną, bo dziewczyna po prostu leżała na łóżku na plecach. Nagle zaczęła jej drętwieć noga, mrowieć, przestała ją czuć. Potem miała wrażenie, że noga jest tak ciężka, że nie potrafi jej podnieść, sam widziałem że napina mięśnie i męczy się, ale noga nawet drgnąć nie chciała, a kiedy przeszło noga bolała. Pierwszy taki "atak" trwał około dwóch godzin, kolejny dłużej, tzn zaczął się gdzieś o 6 rano, o 8:30 zasnęła, spała kilka godzin, a gdy się obudziła "atak" znów nastąpił na dłuższy czas (oba ataki w przeciągu kilku dni). Ogólnie z jej lewą stroną ciała jest straszna klapa, wiem, że na lewej półkuli mózgu ma chyba 7 ognisk demielinizacyjnych, kiedyś często drętwiała jej lewa ręka lub bolała ją, teraz również się to zdarza ale rzadziej. Dziś była u pani neurolog, która dotykała ją czymś i wyszło, że po lewej stronie ciała ma mniejsze czucie niż po prawej. W środę idzie do szpitala, będzie miała wykonywania badania m.in. płynu mózgowo-rdzeniowego, dna oka, rezonans.

Wiem, że prawdopodobieństwo SM istnieje ale też jest prawdopodobne, że wcale go nie będzie. Chciałbym tylko wiedzieć, czy jest możliwość, że to może być inna, jakaś, powiedzmy "lżejsza" choroba? Czy ktoś z was miał podobne objawy i wcale nie wyszło mu stwardnienie rozsiane?

brumm
Posty: 79
Rejestracja: 2012-05-22, 17:47
Lokalizacja: z miasta

Re: Czy to te nieszczęsne SM?

Postautor: brumm » 2012-08-21, 18:50

frayer pisze:? Czy ktoś z was miał podobne objawy i wcale nie wyszło mu stwardnienie rozsiane?


Tak. Ja mam borelioze ( tez mam zmiany w mozgu, dretwienia, widzialam podwojnie).

frayer
Posty: 4
Rejestracja: 2012-08-21, 04:43
Lokalizacja: Rybnik

Postautor: frayer » 2012-08-21, 21:15

A czy miałaś może jakieś widoczne blizny po kleszczu? Czy jakieś rany, cokolwiek.

keyara
Posty: 692
Rejestracja: 2009-11-03, 10:06
Lokalizacja: Radlin

Postautor: keyara » 2012-08-21, 21:18

Nie musi być nawet rumienia ,bo niestety rumień ma 30% ukąszonych
.Polecam temat SM czy Borelioza
"...nie piję wody ,bo rybki się w niej piep..ą..." ;-)

"Każdy problem ma rozwiązanie, jeśli rozwiązanie nie istnieje, nie istnieje też problem" Obrazek

frayer
Posty: 4
Rejestracja: 2012-08-21, 04:43
Lokalizacja: Rybnik

Postautor: frayer » 2012-08-21, 22:40

Dzięki wielkie za odpowiedzi

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 52
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2012-08-21, 23:41

frayer, ja tylko jeszcze dodam, że zarówno zmiany w MRI, jak i prążki w płynie mózgowo-rdzeniowym występują i w SM, i w boreliozie- dlatego tak trudno postawić trafną diagnozę. Myślę, że na razie nie ma co "gdybać", tylko zrobić badania w szpitalu i na podstawie wyników zdecydować co dalej. Pozdrawiam serdecznie
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

brumm
Posty: 79
Rejestracja: 2012-05-22, 17:47
Lokalizacja: z miasta

Postautor: brumm » 2012-08-21, 23:52

frayer pisze:A czy miałaś może jakieś widoczne blizny po kleszczu? Czy jakieś rany, cokolwiek.


blizn nie mialam :) Pamietam kleszcza, mialam rumien i dodatnia elise i wb. Jednak brak rumienia, lub niepamietanie ukaszenia kleszcza i ujemna elisa nie wykluczaja boreliozy. Warto sie starnnie przebadac pod tym kątem.


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 353 gości