Dołączyłem do grona 60 tysięcy szczęśliwców :

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

MarcinWejherowo
Posty: 2
Rejestracja: 2013-01-05, 02:33
Lokalizacja: Wejherowo
Kontaktowanie:

Dołączyłem do grona 60 tysięcy szczęśliwców :

Postautor: MarcinWejherowo » 2013-01-05, 02:45

Osłabienie, objaw lhermitte'a, pogorszenie wzroku, chwilowe usztywnienie nogi, mrowienia...czekam na następne atrakcje :)w poniedziałek wybieram się do lekarza by prosto w oczy powiedzieć mu mam SM !..... jak znów powie że symuluje i wmawiam sobie choroby to przysięgam ze mu p.......Jeśli jest ktoś chętny na rozmowę...to niech wie ze będę czekał. Pozdrawiam wszystkich
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez MarcinWejherowo, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
aisza
Posty: 7601
Rejestracja: 2008-08-09, 20:04
Wiek: 56
Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
Kontaktowanie:

Postautor: aisza » 2013-01-05, 08:50

Witaj Marcinie:)
Czemu twierdzisz, że masz SM? Może to tylko jakieś sm-owato podobne choróbsko:) Cię dopadło?
Wiesz tak między nami mówiąc na SM to trzeba sobie zasłużyć :23:
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...

Karusiap
Posty: 270
Rejestracja: 2009-07-22, 23:42
Lokalizacja: z tąd

Postautor: Karusiap » 2013-01-05, 11:03

MarcinWejherowo pisze:w poniedziałek wybieram się do lekarza by prosto w oczy powiedzieć mu mam SM !

A to czasem nie powinno być na odwórt - to lekarz nie powinien Ci powiedzieć, na co chorujesz? ;)

A tak poważnie, rozumiem rozgoryczenie, gdy idziesz do lekarza a ten mówi, że symulujesz a on nic nie widzi, przerabiam cały czas. aisza ma rację, być może to nie SM, jest tyle chorób dających podobne objawy.

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 51
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2013-01-05, 16:39

Oj ,dziewczyny mówią dobrze.Z drugiej strony jak cie ktoś olewa to :evil: ,ale spokojnie,nie daj się spławić lekarz powinien wszystko Ci wyjaśnic,a Ty masz prawo pytać.Wydaje mi się jednak,że niewiele zyskasz waląc na"dzień dobry" swoje diagnozy poparte terminologią z netu.Najtrudniej jest opanować stres-a on nie pomaga.

Pozdrawiam :-)
Blanka

MarcinWejherowo
Posty: 2
Rejestracja: 2013-01-05, 02:33
Lokalizacja: Wejherowo
Kontaktowanie:

Postautor: MarcinWejherowo » 2013-01-05, 17:02

....w tej chwil wszystko łączy mi się w jedną całość i jest to SM i na początek chciałbym być zbadany pod tym kontem ...mam nadzieje że trafie na jakiegoś kompetentnego neurologa. Jak okaże się ze co innego to tez będzie fajnie :)....jeśli jest ktoś chętny na rozmowę to zapraszam , moje gg gdzieś tam śmiga.

Awatar użytkownika
aisza
Posty: 7601
Rejestracja: 2008-08-09, 20:04
Wiek: 56
Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
Kontaktowanie:

Postautor: aisza » 2013-01-05, 20:30

Marcinie-ja też wyczytałam w necie, że moje objawy jak ulał pasują do SM co niestety po kilku latach się potwierdziło.
Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło bo ostatni rzut i tak poważny, że po serii badań postawiono mi diagnozę miałam prawie 5 lat temu:)
Mam bardzo łagodną postać SM i uwielbiam słońce z czego latem chętnie korzystam:)
Jeśli chcesz pogadać to znajdziesz moje gg:)
Pozdrawiam.
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...

sara 34
Posty: 21
Rejestracja: 2012-10-07, 19:17
Lokalizacja: OLSZTYN

Postautor: sara 34 » 2013-01-15, 17:12

Witaj Marcinie. Z lekarzami jest najtrudniej, zamiast pomóc to nie wierzą, tak jakby komuś mówienie o dolegliwościach było łatwe. Ja niedawno lekarce powiedziałam, że mam SM jak mnie zdenerwowała mówiąc, że jestem zdrowa. A przed nosem miała wyniki potwierdzające SM tylko, że nie raczyła przeczytać :-/ Walka z lekarzami jest większa niż z choroba :-( Pozdrawiam, trzymaj się.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez sara 34, łącznie zmieniany 1 raz.
wspierajmy się na wzajem :)

SDaniell83
Posty: 225
Rejestracja: 2012-12-23, 11:53
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:

Postautor: SDaniell83 » 2013-01-18, 14:22

Oj tak z lekarzami jest strasznie ciezko...niestety sam sie o tym przekonałem...Niestety ja tez mam wszystkie objawy sm-u jak nic,ale oczywiscie nikt mi diagnozy nie postawił.nastapi to zapewne za jakis czas ....ale co zrobić.
Oczywiscie musisz wierzyc że to cos innego...tylko Jak?Nie odpowiem Ci bo sam juz nie wiem...

Aisza ja chetnie porozmawiam jesli moge...moje gg 5831883 Pozdrawiam
Musi byc dobrze!!


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 228 gości