To juz trwa 5 lat i dalej nic tylko gorzej

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

skiba23
Posty: 2
Rejestracja: 2011-03-06, 19:50
Lokalizacja: szczecin

To juz trwa 5 lat i dalej nic tylko gorzej

Postautor: skiba23 » 2013-01-29, 15:48

Witam wszystkich:)

A wiec moja historia jest troche dluga. Problemy ze zdrowiem mam juz okolo 5 lat, zaczelo sie niewinnie od pójścia na saune. Na nastepny dzien nie czulem sie najlepiej, oslabiony, wszystko mi dretwialo (tulów, posladki, nogi, rece). Po okolo 2 tygodniach wszystko ustapilo, ale i tak poszedlem do neurologa gdzie dostalem skierowanie na MRI kregoslupa i glowy - rezonans wyszedl czysty. Minal rok i znowu podobne objawy tylko tak jakby jeszcze prawa noga byla slabsza, po 2 tygodniach minelo. Kolejny rezonans znowu czysty:) Okolo roku spokoju i dopadla mnie mega grypa, naprawde porzadna z wysoka goraczka, oslabienie ,nie jadlem nic 4 dni. Grypa przeszla, ale powrocily znowu problemy neurologiczne. Do dretwien dolaczyly miekie nogi, lekkie zawroty glowy, slabsza prawa reka, mroczki w oczach. Trzeci rezonans czysty, a ja czuje jak sie sypie:( moje zdrowie. Trzeci ten epizod trwal dosc dlugo, bo okolo 3 miesiecy. W tym czasie zaczalem jesc antybiotyki, dostalem sie do znanego lekarza na slasku, jadlem je okolo 8 miesiecy, ale z braku jakiejkolwiek poprawy zaprzestalem. Cos niedobrego zaczelo mi sie dziac z oczami, zaczely sie rozjeżdzac. Mialem konsultacje z dwoma dobrymi okulistami w Szczecinie, na co jeden z nich stwiedzil, ze zrobil mi sie zez ukryty rozbiezny i ze jemu to wyglada na pierwsze objawy Sm:( Mialem caly pakiet badan na oczy wlacznie z badaniem dna oka, ale wszystko oki. Poza oczami mam bole glowy w skroni i tak jakby porazone miesnie wokol oczu tak, ze jeden luk brwiowy kurczy sie na oko, jak podnosze czolo do gory to strzela mi az skora na czole i kolo uszu. We wrzesniu tego roku zaczely mi sie znowu problemy z oczami, patrzac w prawo w gore zaczelo mi się dwojenie, troche przeszlo, ale czasem sie pojawia, zez ukryty takze dalej jest, szczegolnie oczy mi sie rozjerzdzaja przy lustrze. Znowu neurolog, okulista, rezonas. Neurolog nic nie widzi, okulista tez, rezonans glowy czysty. Na chwile obecna mam tak:
-dretwienia
-bole glowy
-troche slabsza prawa noge i reke, ale tylko ja to czuje
-mroczki w oczach
-bol prawej galki przy poruszaniu
-zez ukryty
-niestety zla reakcja na cieplo (nasilenie objawow i nerowowosc)
-jestem czesto zmeczony bez powodu
-nagle parcie na mocz
-lekkie zawroty glowy
-szytwnosc skory wokol uszu i oczu
-bole glowy tak jak zatokowe (zatoki czyste robilem badania)
-cykliczne dragania roznych miesni, to na nodze, to na rece, to kolo oka

A oto jeszcze mam pare malo swoistych objawow w postaci:
-strzela mi doslownie kazdy staw, nadgarstki, lokcie, kolana
-szyja chrupie przy kazdym ruchu glowa, jak mocno wygne to strzela bardzo glosno
-uczucia zimna
-pustka w glowie
-ciagly bol gardal (takie rwanie polaczone z bolem glowy w okolicach zatok)
Podsumowujac::
-rezonasow mialem cztery, kazdy czysty
-konsultowalem sie z piecioma neurologami nikt nic nie zdiagnozowal
-okulisci postawili nie fajna diagnoze sm
-lyme zbadane u doktora na Slasku, tylko pozytywny prazek p41
-w Poznaniu caly pakiet odkleszczowek--nic nie znaleziono
-samopoczucie nie za dobre szczegolnie oczy i zawroty glowy, a i takie dziwne palenie miesni prawej nogi, jak sie schylam prady od piet do lydek w obydwu stopach

-wszystkie odruchy mloteczkiem prawidlowe tak mowi neurolog
-chodze normalnie, ale naprwade czuje prawa stope troszke slabsza

Jeszcze by sie znalazlo, ale juz nie bede zameczal. Juz sam nie wiem co mam myslec, lekarzy znienawdzilem do tego stopnia, ze najchetniej to bym ich wszytkich zwyzywal. Na koniec lutego mam okuliste, zobaczymy co powie. Rezonanse czyste tu takie spustoszenie u mnie, takim niby pocieszeniem sa. Te stawy bolace takim pulsacyjnym bolem i strzelajace i te bole gardla od paru nastu lat, a takze naprwade duze bole glowy w czesci skroniowej tak jak pisalem jak zatok. Antybiotyki nic nie pomogly, bylo to leczenie ILDAS. Juz sam nie wiem co mi jest i co z tym robic jak szanowne grono lekarskie nic nie pomaga. Jestem tym juz zmeczony .
Moze jakies rady, sugestie, opinie, od szanownego grona forumowiczow, bede bardzo wdzieczny

Pozdrawiam Bartek
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez skiba23, łącznie zmieniany 2 razy.
skibcia

Karusiap
Posty: 270
Rejestracja: 2009-07-22, 23:42
Lokalizacja: z tąd

Postautor: Karusiap » 2013-01-29, 17:48

Bartku, o niektórych rzeczach o których piszesz to jakbym o sobie czytała. Szczególnie o tym dreptaniu do lekarzy, czystych wynikach badań, m.in. rezonansie. Chciałam Cię spytać jeszcze o to leczenie wg. ilads. Czy masz dodatnie wyniki boreliozy? Myśle niestety, ze chodzenie do specjalistów może nie przynieść rezultatow, bo objawy masz (mamy) wieloukładowe. Z doświadczenia wiem, ze jak chodziłam do laryngologa, to wyłączal się gdy mówiłam o objawach okulistycznych, a neurolog nie sluchał gdy mówiłam o katarze i bolu zatok. Tu się coś dzieje i trzeba na to spojrzeć kompleksowo. Niestety, nie mam pomyslu.
Ja mam dodatnie WB w kierunku BB, pare miesięcy leczenia antybiotykami, rok ziół i chyba jednak zero efektów. Stawy bola, sztywny kark, problemy z rownowagą, z oczami, bóle głowy i depresja za depresją. Nie mam już pomysłu.

Sabri
Posty: 560
Rejestracja: 2011-02-28, 14:29
Wiek: 41
Lokalizacja: Sosnowiec

Postautor: Sabri » 2013-01-30, 07:29

Karusiap, skiba23, tez znam tą bieganine po lekarzach i dokładnie to co opisujesz karusia okulista do neurologa ,a neurolog najchętniej do psychiatry ;-)
Niestety lekarze zapominają,że są choroby inne, mało typowe.Chyba im się nie chce szukać :-/
Ja mimo,że mam cudowną neuro,która patrzy całościowo,też nie mam diagnozy :-(

skiba23, Pytasz o sugestie.Powinieneś skonsultować się z reumatologiem czy naczyniowcem.Bo przyczyny mogą być różne,cześć objawów co opisujesz mają też całkiem zdrowi ludzie np.w niedoborach czy przy zmęczeniu.
Ja na pocżatku chorowania sama nie wiedziałam co od czego(tak to jest bez diagnozy) ,więc pytałam koleżanek w pracy czy one też tak miewają, czasem okazywało się ,że tak,więc przestałam zwracać uwagę na drobnostki ;-)
Piszesz o bólu gardła-moja sugestia sprawdz żołądek pod kątem różnych bakterii,(np.cytomegalii) bo może to refluks.Ale to tylko taka rada,bo lekarzem nie jestem ;-)
Obrazek

beta13
Posty: 131
Rejestracja: 2012-08-05, 21:58
Lokalizacja: Kraków

Postautor: beta13 » 2013-01-30, 08:53

Karusia napisz proszę jakie zioła brałaś? Czy chodzi o protokół Buhnera ?
I przez rok brania nie obserwowałaś żadnej poprawy?

Karusiap
Posty: 270
Rejestracja: 2009-07-22, 23:42
Lokalizacja: z tąd

Postautor: Karusiap » 2013-01-30, 11:11

beta13, tak ziola wg protokołu buhnera. Obserwuje, że dzialają. Mam delikatne herksy, jak np. zwiększam dawkę albo zmieniam producenta resveratrolu. To mnie utwierdza w przekonaniu, ze mam BB. Tyle, ze chyba niewyleczalną :( Niestety, u mnie się posypała psychika, to pewnie też potęguje odczuwanie objawów fizycznych. Leki p.depresyjne nie działają właściwie. Znow podobono typowe dla BB, tyle że mnie to już nie pociesza. skiba23, a czy robileś badanie na przeciwciała p. bb, z rozbiciem kompleksow immunologicznych? Nawet nie wiem, czy to jeszcze robią w cbdna w Poznaniu. Mój M robił, i pomimo ujemnych WB to badanie wyszło mu masakrycznie wysoko dodatnie. Do tego ma niskie CD57, też typowe w BB. A niby siedział już w worku z SM. On dobrze odpowiada na leczenie BB. Tzn. dość dobrze. Idealnie to chyba nigdy nie będzie. Ja przestalam wierzyć, że boreliozę dla się wyleczyć :(

candyman
Posty: 41
Rejestracja: 2012-09-13, 08:58
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: candyman » 2013-01-30, 11:17

Witam widzę że mam podobne objawy tj. :
- szum w uszach
- męty w oczach
-drgania różnych mięśni
- nie wiem jak to nazwać ale takie pykanie czasami małe skurcze w łydkach
- delikatne mrowienia w różnych częściach ciała są chwilowe i zazwyczaj w tych samych miejscach
- pieczenie lewego policzka od 6 miesięcy powoli ustępujące
- dziwne drgania obrazu szczególnie jak patrzę się proste linie np kaloryfer lub stos gazet
falowanie obrazu podczas czytania tekstu
- okresowe odczuwanie strasznego znużenia jak po nieprzespanej nocy
- ogólne rozdygotanie
- bóle pleców
- czuje się jak stary dziad jestem bez energii
- bardzo częste bóle głowy też w okolicy zatok trwające kilka dni i kilka dni przerwy na szczęści ibuprom pomaga
- i nie wiem czy to rozjeżdżanie wzroku ale mam coś takiego że jak się na niczym nie skupiam wzroku to potrafi zrobić mi się nieostry obraz lub podwójny, ale to mija zaraz po tym jak skupie na czymś wzrok
Neurolog stwierdził nerwicę na podstawie badania odruchów i RTG odcinka szyjnego, na MRI nie dał skierowania a na razie kasy nie mam na badanie prywatne. Okulista nie stwierdziła nieprawidłowości ale badanie było jeszcze przed drganiami obrazu miałem wtedy tylko męty. Nawet zgodziłbym się z diagnozą nerwicy gdyby nie te sprawy oczne. Zobaczymy jak będzie więcej kasy to zrobię MRI na razie staram się olewać dolegliwości.

skiba23
Posty: 2
Rejestracja: 2011-03-06, 19:50
Lokalizacja: szczecin

Postautor: skiba23 » 2013-01-30, 15:01

Dziekuje wszystskim bardzo serdecznie za odpowiedz. No wiec tak Karusia u Ciebie sprawa wydaje sie jasna skoro masz Wb dodatnie, to ja bym sie skupil chyba na tej dziadowskiej borelce. Niestety u mnie nie wyszla ani w Poznaniu po citrosepcie ani w Bytomiu Wb, ani zwykla Elisa. Nie mialem badania na BB z rozbiciem kompleksow imunnologicznych. Lekarz podjal sie leczenia na podstawie objawow, ale niestety nie dawalo leczenie zadnych wymiernych skutkow. Nie mialem za bardzo ani herxow ani jakiejs poprawy, choroba caly czas postepowala. Co do konsulacji z reumatologiem to mialem w pazdzierniku, dal mi skierowanie na mnostwo badan, jak poszedlem do okienka w szpitalu na Uni Lubelskiej w Szczecinie to za badania wyszlo 1600zl, nie wiem jak to wyglada w chorobach reumatologicznych, czy moga imitowac borelke czy SM. Dlatego narazie sobie to odpuscilem, za drogo :( Candyman ja rowniez chcialbym wierzyc w moja nerwice, ktora na pewno gdzies tam sie tli :), ale tak jak wspomniales oczy jednak nie reaguja tak przy nerwicy. Najbardziej martwia mnie te oczy, rozjerzdzaja sie, podwojne widzenie i w prawym oku oczoplas i jest to polaczone ze szywnoscia skory jak np. unoszew czolo to az skora strzela przy uszach i na czole, bo jest taka dziwnie porazona, a takze juz mi sie zrobila zmarszczka od opadania jednego luku brwiowego. Juz sam nie wiem, trwa to 5 lat, z kazdym rokiem coraz gorzej, a zaczelo sie tak niewwinie na poczatku. Duzo przemawia za Sm, ale sa jeszcze jakies objawy, ktore w nijaki sposob do tego nie pasuja i to jest troche pocieszajace, albo mam Sm i jeszcze jakies qrna badziewie!!!!!!! pozdrawiam serdecznie-elo
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez skiba23, łącznie zmieniany 1 raz.

Sabri
Posty: 560
Rejestracja: 2011-02-28, 14:29
Wiek: 41
Lokalizacja: Sosnowiec

Postautor: Sabri » 2013-01-30, 16:00

skiba23, jeśli ci reumatolog coś zlecił to napewno potraktował cię poważnie.
Idź na NFZ i zrób chociaź ich część,napewno ANA mogłyby coś wnieść.
W reumatologii jest trochę imitujących sm,tak samo w chorobach naczyniowych i przy zaburzeniach krzepnięcia.Trzeba szukać,a nie tylko sm ;-)
Obrazek

beta13
Posty: 131
Rejestracja: 2012-08-05, 21:58
Lokalizacja: Kraków

Postautor: beta13 » 2013-01-30, 16:18

Karusia :)
Też przestaję wierzyć że to się da wyleczyć.. Ale też widzę że też nie można tego zostawić..
Myślę właśnie o ziołach, szczególnie że są też na CPN, a antybiotyków już nie daję rady..
Zacznę chyba od tych z Polski bo najprościej. To sprowadzanie mnie przerasta, tym bardziej że jeszcze nie do końca ogarniam temat. Kupiłam książkę Buhnera i czytam, czytam, notuję, czytam...
Skiba 23
A właśnie - czy badałeś chlamydię pneumoniae? Te bóle gardła.. A choroby reumatologiczne od bb jak najbardziej. Na takie objawy dobra pokrzywa - Buhner też o tym pisze. Swoją drogą medycyna ludowa jest niegłupia - jak jako dziecko poparzyłam się pokrzywami babcia powiedziała; no i na zdrowie, reumatyzmu nie będziesz miala :-?
Na wiosnę można się wytarzać za darmo :lol: , ale też oczywiście są preparaty z substancją zawartą w "parzydełkach" pokrzywy ;-)

candyman
Posty: 41
Rejestracja: 2012-09-13, 08:58
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: candyman » 2013-03-07, 12:49

Witam dzisiaj mam super dzien . Mam nadzieje że to przez gapiostwo i olanie braku antydepresantow ktore skonczyły mi sie 2 dni temu tzn od rana mam jakie dziwne uczucie rozbicia cos podobnego do zawrotów głowy ciężko to opisać. A tak pozatym zbieram kase na mri . Moje objawy trochę ustąpiły. Ale jeszcze są. Pozdrawiam
Przepraszam że nie ten temat ale pisze z telefomu i jestem mega rozbity dzisiaj


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 247 gości