Moje dziwne objawy

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

Sabri
Posty: 560
Rejestracja: 2011-02-28, 14:29
Wiek: 41
Lokalizacja: Sosnowiec

Postautor: Sabri » 2013-03-26, 07:24

tomakin pisze:Stanu zapalnego Łukasz nie ma, bo CRP ma w normie, chyba że jakiś atypowy. Dla przykładu w chorobach auto CRP z reguły nie jest podwyższone, pomimo gorączki i zapaleń w całym organizmie.


TOMAKIN doradzasz czy rozważasz?

Jeśli chodzi o stany zapalne to CRP jest jednym z badań ,które może, a nie musi wykazać tego co się dzieję w organizmie.
Jeśli chodzi o atypowe przebiegi można wykonać dopełniacze c3 i c4 czy proteinogram i tak można by wymieniać jeszcze wiele innych.
Lukaszuy z tego co piszesz to jesteś pod opieką lekarza i właśnie masz zamiar porobić sobie badania,więc na razie nic nie zostaje jak czekać cierpliwie na wyniki.

Pozdrawiam i czekam na dalsze wieści :-)
Obrazek

tomakin
Posty: 316
Rejestracja: 2008-12-08, 09:18
Lokalizacja: jelenia góra
Kontaktowanie:

Postautor: tomakin » 2013-03-26, 14:31

głównie rozważam - staram się wyłapać najbardziej prawdopodobne rzeczy i odrzucić najmniej prawdopodobne. Miejscowy stan zapalny odrzuciłem na początku, tak z powodu braku CRP, jak i z powodu bardzo rozległych, rozlanych po całym ciele objawów. Jasne, to jest możliwe, miejscowy stan bez podwyższonego CRP i z objawami tak rozlanymi, ale po prostu bardzo mało prawdopodobne.

Lukaszuy
Posty: 76
Rejestracja: 2013-01-03, 00:02
Lokalizacja: Konin

Postautor: Lukaszuy » 2013-03-26, 15:24

Sabri z ta opieka lekarza to bym nie przesadzal, mam 2, jeden neurolog twierdzi, ze mam nerwice i dal mi na odczep skierowanie do szpitala, ale jak mu powiedzialem o powtornym rezonansie i punkcji to powiedzial zebym sobie tabletek na uspokojenie łyknął i moze mi na pismie napisac, ze nie mam zadnego Sm, gadaj z takim. Druga babka za to na pewno odkleszczowe wszystko pasuje jak ulal. Sam nie wiem co o tym myslec, chyba laboratoria mi zostaja tylko.
Ostatnio zmieniony 2013-03-26, 16:39 przez Lukaszuy, łącznie zmieniany 1 raz.

Lukaszuy
Posty: 76
Rejestracja: 2013-01-03, 00:02
Lokalizacja: Konin

Postautor: Lukaszuy » 2013-04-06, 20:48

Tomakin szukałem tego grzyba i nie mam w domu.
Ale zauważyłem jedna rzecz.
Chomik zamknięty w ubikacji zaczął chorować i zdechł po kilku dniach.
Miał też dziwne napady jakby padaczki.
ANA w normie, powtórny rezonans w normie, odruchy w normie.
Męty w oczach za to mi się pojawiły :/
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Lukaszuy, łącznie zmieniany 1 raz.

tomakin
Posty: 316
Rejestracja: 2008-12-08, 09:18
Lokalizacja: jelenia góra
Kontaktowanie:

Postautor: tomakin » 2013-04-07, 03:53

Trochę kończą się koncepcje - wodę sprawdziłeś? Kwiatki nie zaczęły ginąć?

W ubikacji jest wentylacja, ale ona zazwyczaj wyciąga powietrze z mieszkania - nawet jakby coś było w przewodach wentylacyjnych, nie powinno pójść do domu. Może ktoś użył jakiejś toksycznej farby do pomalowania tego? Ale to też już dawno powinno się ulotnić, jeśli to był rozpuszczalnik. Jakiś regips wykonany z jakiegoś syfu który pyli? No i w końcu chomik mógł po prostu akurat zdechnąć ze starości czy coś, albo zatruć się wcześniej.

Męty to typowy objaw albo powikłań z kolagenem (występują w sporej części chorób tkanki łącznej), albo jakiegoś rozjazdu w regulacji wapniem - jeśli woda zawiera jakieś dziwne ilości elektrolitów to teoretycznie mogło na to wpłynąć. Ale wtedy błyskawicznie padłyby wszystkie podlewane nią kwiaty.

Nie wiem, możesz wyjechać gdzieś na dwa tygodnie albo chociaż w hotelu zamieszkać, może jakiś znajomy zostawił mieszkanie którym nie ma się kto opiekować albo coś takiego - jeśli to coś z mieszkania, objawy miną bardzo szybko. To chyba jedyny sposób na 100% upewnienie się, że to nie od przeprowadzki. Jeśli nie to - kończą się moje pomysły, mi tam się najbardziej widzi jakaś choroba tkanki łącznej, ale testy dają wyniki negatywne - co zdarza się przy takich chorobach, ale dość rzadko.

Lukaszuy
Posty: 76
Rejestracja: 2013-01-03, 00:02
Lokalizacja: Konin

Postautor: Lukaszuy » 2013-04-18, 16:43

Witam wszystkich ponownie ! :)
Wyniki panelu koinfekcji niestety nic nie wniosły.
Badan w szpitalu również.
Drgawki stłumiły sie po magnezie w końskiej dawce ( polecam dla sportowców zwykły na mnie nie działał )
Dokucza mi jeszcze natomiast palenie skóry twarzy i karku szczególnie w cieple tak ( na karku mam też czasami mała wysypke ) no i w nocy dretwieja mi rece.Może reakcja na antybiotyk?
Miał ktoś tak kiedys?:)

MALWINA279
Posty: 183
Rejestracja: 2013-03-03, 11:20
Lokalizacja: poznań

Postautor: MALWINA279 » 2013-04-18, 17:07

Lukaszuy,
ja również odczuwam palenie skóry na twarzy czasami,nigdy tak nie miałam.
Drętwienie ,jak ja to znam- też odczuwam parestezje podczas snu i w dzień też mi palce drętwieją jak mam np.rękę za głową.

Lukaszuy
Posty: 76
Rejestracja: 2013-01-03, 00:02
Lokalizacja: Konin

Postautor: Lukaszuy » 2013-04-18, 18:17

Gadalem z dr Ilads, podobno typowa borelioza..hmm
Bakterie to bardzo mozliwe, ze mam. bo po zaczeciu antybiotykow objawy zmalaly o 90 procent. Ale jaka? Mam takie same objawy jak ty, bole stawow tez mi dokuczaja, caly czas stan podgoraczkowy, spada tylko na tynidazolu. Jedziemy na tym samym wozku, mnostwo objawow, wyniki wzorowe, lipa max:(
Ostatnio zmieniony 2013-04-18, 22:27 przez Lukaszuy, łącznie zmieniany 1 raz.

tomakin
Posty: 316
Rejestracja: 2008-12-08, 09:18
Lokalizacja: jelenia góra
Kontaktowanie:

Postautor: tomakin » 2013-04-19, 02:00

ten dr Ilads u każdego, z każdym jednym zestawem objawów widzi typową boreliozę. Zaprowadź mu zdrowego człowieka, to też będzie typowa borelioza. Ważne, żeby ludzie kasę mu zostawiali.

Po antybiotyku zmniejszają się wszystkie stany zapalne - taki jest jego "skutek uboczny". Nawet jak podasz antybiotyki choremu na astmę, przestanie mieć ataki. Antybiotyków jednak nie stosuje się czy to przy astmie, czy przy wszelkiego rodzaju chorobach tkanki łącznej, bo potrafią naprawdę zdrowo namieszać z organizmem, znam ludzi którzy po wielu, wielu latach od zaprzestania "leczenia" w dalszym ciągu są w zasadzie inwalidami - bo dali się nabrać na leczenie nieistniejącej boreliozy i sobie zdrowie zniszczyli antybiotykami w megadawkach.

Już pytałem, nie odpowiedziałeś - nie masz przypadkiem ciągłych rozwolnień?

SDaniell83
Posty: 225
Rejestracja: 2012-12-23, 11:53
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:

Postautor: SDaniell83 » 2013-04-19, 08:47

Oj ja czuje że czeka Nas długa droga do poznania prawdy...tylko życze Nam wszystkim tutaj na forum żeby to kiedyś nastapiło.

Pozdrawiam
Musi byc dobrze!!

Lukaszuy
Posty: 76
Rejestracja: 2013-01-03, 00:02
Lokalizacja: Konin

Postautor: Lukaszuy » 2013-04-19, 09:47

Nie mam problemow z kalem chociaz mialem jakis czas temu stolec plaski z jednej strony tasmowy taki i piekace podeszwy moze jakies pasozyty.. Narazie jestem na wyprowadzce 2 tyg zobaczymy:) no obawiam sie ze diagnoza troche potrwa jeszcze biorac pod uwage ze pomysłów brakuje. Dr house by sie taki przydal;)

Lukaszuy
Posty: 76
Rejestracja: 2013-01-03, 00:02
Lokalizacja: Konin

Postautor: Lukaszuy » 2013-04-20, 11:24

Probowalem odstawic atybiotyki, ale po paru dniach zaczynaja mnie lupac stawy tak, ze sie zyc odechciewa, drgania wewnetrzne, zapalenie spojówek (mam czerwone jak raki, jakbym mial mega alergie, ) budzily mnie ataki paniki polaczone z szybkim biciem serca, bole szczeki, wszystkich zebow, oszalec idzie, uczucie wysokiej goraczki w rzeczywistosci 37'3, budze sie w nocy, obie rece zdretwiale, musze je rozruszac, dopiero robia sie normalne, a oczy mam czasami jakbym gazem pieprzowym po oczach dostal :). Na szczescie jest juz lepiej, ale nie czuje sie zdrowy i nadal nie wiem co mi dolega, moze jakies nietypowe Sm, moze cos innego, ale wychodzi na to, ze w najblizszym czasie sie nie dowiem :( ps. zmien Daniel ten opis bo mnie doluje ;)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Lukaszuy, łącznie zmieniany 1 raz.

yanomc
Posty: 94
Rejestracja: 2012-12-20, 14:03
Lokalizacja: Lublin

Postautor: yanomc » 2013-04-20, 12:04

Lukaszuy ja miałem stwierdzona koicydencje dwóch chorób borelke i sm

Lukaszuy
Posty: 76
Rejestracja: 2013-01-03, 00:02
Lokalizacja: Konin

Postautor: Lukaszuy » 2013-04-20, 13:21

No bo slyszalem ze nieleczona dlugo bolerioza moze prowadzic do sm, zreszta w pozniejszych etapach obie choroby maja praktycznie taki sam obraz wiec moze dlatego? a jak sie leczysz? jakie masz objawy?

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Postautor: zosiasamosia » 2013-04-20, 23:43

Lukaszuy pisze:No bo slyszalem ze nieleczona dlugo bolerioza moze prowadzic do sm,
Nadmienię tylko, że owa bolerioza jest tak naprawdę Boreliozą.
Niby drobiazg, ale wpisy zostają dla potomnych, a więc byłoby dobrze, żeby wiedzieli czego szukają ;-), dlatego warto byłoby o tym pamiętać podejmując dyskusję.
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości