Może ktoś pomoże...

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

kttossia
Posty: 2
Rejestracja: 2013-06-04, 16:00
Lokalizacja: Poznań

Może ktoś pomoże...

Postautor: kttossia » 2013-06-04, 16:32

Witam, mam 23 lata. Jakiś czas temu rano kiedy zadzwonił budzik i chciałam wstać, upadłam na podłogę, jakby prawa noga odmówiła mi posłuszeństwa. Nie miałam siły się podnieść, stanąć na niej (mogłam nią jednak ruszać) ale jakoś wciągnęłam się na łóżko. Czułam się zmęczona i momentalnie zasnęłam, a kiedy znowu się obudziłam wszystko wróciło do nomy. Nie czułam jakiegoś zdrętwienia, mrowienia. Dodam jeszcze, że jako nastolatka miewałam dziwne ataki, np. wstając z łózka, czy krzesła nagle robiło mi się słabo, miałam zawroty głowy, dostawałam drgawek, trzęsły mi się ręce, nogi i upadałam na podłogę jakbym traciła przytomność. To wszystko trwało kilka sekund, potem normalnie wstawałam i funkcjonowałam; chodź czułam się lekko zmęczona. Te ataki zdarzają się od kilku lat ale dość rzadko. Byłam ostatnio u okulisty, ponieważ mam zespół suchego oka, a krople nie pomagały wybrałam się na kontrole. Dodatkowo chciałam zbadać sobie wzrok, bo zauważyłam, że np. siedząc na zajęciach moi znajomi bez problemu są w stanie odczytać slajdy, a ja nie.. Musiałam zawsze spisywać od kogoś, bo obraz mi się rozmazywał. Okulista stwierdził krótkowzroczność i astygmatyzm, za miesiąc idę dobrać szkła. Dodam, że nigdy nie miałam większych problemów ze wzrokiem i okulary też nie były potrzebne. Ponieważ ten brak czucia w nodze dopadł mnie jakieś dwa dni przez ta wizytą, postanowiłam spytać okulistę, czy może wie do kogo powinnam się zgłosić z tymi objawami. Kiedy lekarz o tym usłyszał z miejsca wypisał mi skierowanie do neurologa, podejrzewając stwardnienie rozsiane. Wizytę mam dopiero pod koniec lipca i nie wiem co o tym myśleć. Znajomi, z którymi rozmawiam, a mają trochę wiedzy o tej chorobie uważają, że to nie są typowe objawy i pewnie nie mam SM. Sama już nie wiem, co mam o tym myśleć. Po głębszym zastanowieniu mogę jeszcze dodać, że ostatnio często drętwieją mi kończyny, ale nie wiążę tego z chorobą.. to się zdarza np. podczas jazdy samochodem, albo kiedy budzę się rano, lub podczas pracy przy komputerze. Po za tym, mam problemy z koncentracją. Czasami z kimś rozmawiam i muszę prosić, by coś powtórzył bo myślami sama nie wiem gdzie jestem, albo czytam i po chwili orientuję się, że kompletnie nie wiem co przeczytała. Czasami kogoś o coś pytam i za min już nie pamiętam, co powiedział, więc muszę pytać drugi raz. Często czuję się zmęczona i tak jak nigdy nie zdarzało mi się przysypiać w dzień tak teraz zdarza mi się to nagminnie. W sumie gdyby nie wizyta u okulisty pewnie bym sobie z tego nic nie zrobiła i podpięła to pod stres.. Proszę napiszcie co o tym myślicie.. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi..
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez kttossia, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-06-04, 18:18

No, ja bym drętwienia, takie jak opisujesz uznała za problemy z krążeniem. Problemy z koncentracją i zmęczenie - z niedoborami witamin i minerałów. Z uwagi na to, co opisałaś na początku, zgadzam się z okulistą, że z neuro powinnaś porozmawiać. I zgadzam się z Twoimi znajomymi - stawiam, że to raczej NIE jest SM.

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 51
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2013-06-04, 22:20

Niektóre sytuacje ,które opisujesz ,zwłaszcza takie "luki" pamięciowe ,przypominają mi moje objawy padaczkowe .(oprócz sm mam jeszcze padaczkę ,tylko jakąś nietypową-nazwa z angielskiego ,ale nie pamiętam) .Tak jak pisze Jukka-podstawa to wizyta u neuro ,dokładnie opisując momenty "luk" pamieciowych .Myśle,że zaleci Ci EEG, wtedy bedziesz mogła (lub nie) coś przypuszczać ,ale również nie wydaje mi się ,żeby to było sm. :-)
Blanka

zagoplanka
Posty: 55
Rejestracja: 2013-04-17, 15:18
Lokalizacja: kruszwica

Postautor: zagoplanka » 2013-06-05, 11:27

Witajcie. Kttosia nie ma na co czekać, jak najszybciej udaj się do neurologa. I mi się wydaje, że Twoje objawy wskazują na sm ale niekoniecznie tak musi być. Neurolog na pewno skieruje Cię na rezonans wtedy wszystko się wyjaśni. Trzymam kciuki.
zagoplanka

kttossia
Posty: 2
Rejestracja: 2013-06-04, 16:00
Lokalizacja: Poznań

Postautor: kttossia » 2013-06-05, 13:24

Hej, dziękuję za wasze odpowiedzi. Wiem, że nikt poza lekarzem nie jest w stanie postawić mi diagnozy, ale kiedy człowiek czuje, że nie jest z tym sam i może się poradzić kogoś kto sam to przeżywa i rozumie strach, jest dużo łatwiej. Postanowiłam nie zwlekać. Na początku lipca kładę się do szpitala - wtedy wszystko się wyjaśnij. Byłam dzisiaj ustalić termin przyjęcia. Teraz pozostało tylko czekać i obserwować co będzie dalej. Dodam, że dzisiaj znowu obudziłam się ze zdrętwiałą całą nogą tym razem lewą.. Nawet nie próbowałam wstawać z łóżka bo czułam, że może się to skończyć kolejnym spotkaniem z podłogą. Odleżałam swoje jeszcze jakiś czas i poczekałam, aż przejdzie. W sumie, to nie boję się samego rozpoznania choroby - dobija mnie to czekanie.. Ale jestem dobrej myśli ;)
Pozdrawiam!

axl
Posty: 92
Rejestracja: 2012-03-21, 14:19
Lokalizacja: Mazowsze

Postautor: axl » 2013-06-05, 17:12

Podobnie jak @Jukka, stawiam, że to raczej nie SM. Jak na mój gust, to takie drętwienia nie przechodziłyby szybko w przypadku SM. Pamiętaj, że neurolog może (choć nie musi) być lekko zafiksowany na swoją dziedzinę, więc warto zbierać opinie lekarzy różnych specjalności.

Raphael
Posty: 91
Rejestracja: 2012-04-28, 23:05
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Raphael » 2013-06-08, 17:45

Mój neurolog w sierpniu zeszłego roku mówił, że mam 100% SM, a kilka dni temu, że na 98% nie mam SM, ale co mam to on już nie wie.
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 359 gości