Moje dziwne objawy- pomocy
Moderator: Beata:)
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2013-03-03, 11:20
- Lokalizacja: poznań
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2013-03-03, 11:20
- Lokalizacja: poznań
Byłam dziś u endokrynologa,babka fajna ale trochę roztrzepana.
Pytała się jakie mam dolegliwości no to jej wymieniam.Nagle przerywajac mi mówi abym pokazała jej kartę ze szpitala.
I zaczęła na mnie naskakiwać że jak będę tak dalej chodzić po lekarzach i do szpitali to zrobią mnie chorą.
Że z takimi objawami jak ja mam dużo osób żyję i że oni nie chodzą z tym do neurologa....heh,skąd ona to może wiedzieć przecież jest endokrynologiem.
I oczywiście powiedziała że jej to na nerwicę wygląda,wiadomo tak najprościej powiedzieć.
Odnośnie mojej tarczycy powiedziała że wynik tsh jest w normie,nie jest bardzo zawyżone.
Przepisała mi tabletki castagnus w sumię to nie wiem aż tak bardzo na co,może na podwyższoną prolaktynę?
Mam wykonać badanie ob,tsh,progesteron,a za tydzień jak do niej przyjdę do da mi skierowanie na badanie prolaktyny.
Prościej byloby aby wszystko a jednym skierowaniu wypisała ale nie bo będzie dokładać do mnie z własnych pieniędzy.
Co myslicie o tym wszystkim?
Pytała się jakie mam dolegliwości no to jej wymieniam.Nagle przerywajac mi mówi abym pokazała jej kartę ze szpitala.
I zaczęła na mnie naskakiwać że jak będę tak dalej chodzić po lekarzach i do szpitali to zrobią mnie chorą.
Że z takimi objawami jak ja mam dużo osób żyję i że oni nie chodzą z tym do neurologa....heh,skąd ona to może wiedzieć przecież jest endokrynologiem.
I oczywiście powiedziała że jej to na nerwicę wygląda,wiadomo tak najprościej powiedzieć.
Odnośnie mojej tarczycy powiedziała że wynik tsh jest w normie,nie jest bardzo zawyżone.
Przepisała mi tabletki castagnus w sumię to nie wiem aż tak bardzo na co,może na podwyższoną prolaktynę?
Mam wykonać badanie ob,tsh,progesteron,a za tydzień jak do niej przyjdę do da mi skierowanie na badanie prolaktyny.
Prościej byloby aby wszystko a jednym skierowaniu wypisała ale nie bo będzie dokładać do mnie z własnych pieniędzy.
Co myslicie o tym wszystkim?
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2013-03-03, 11:20
- Lokalizacja: poznań
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2013-03-03, 11:20
- Lokalizacja: poznań
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2013-03-03, 11:20
- Lokalizacja: poznań
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2013-03-03, 11:20
- Lokalizacja: poznań
MALWINA279, TSH za wysokie. Pewnie mieści się w laboratoryjnej normie (zwykle do czterech z kawałkiem), ale coraz więcej się mówi o tym, ze te normy są przestarzałe. Niektóre kraje mają już normy do 2,5, część lekarzy i u nas się tego trzyma.
W każdym razie - tarczyca mimo norm nie jest OK. Zwłaszcza jeśli wcześniej miałaś wynik 5. Coś więcej można powiedzieć, dodając: FT3, FT4, przeciwciała i USG. I objawy, naturalnie.
W każdym razie - tarczyca mimo norm nie jest OK. Zwłaszcza jeśli wcześniej miałaś wynik 5. Coś więcej można powiedzieć, dodając: FT3, FT4, przeciwciała i USG. I objawy, naturalnie.
It doesn't get any easier; you just go faster.
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2013-03-03, 11:20
- Lokalizacja: poznań
Fakt, już spojrzałam. Miałaś w normie. To, że miałaś Ft4 nieco niżej w normie niż Ft3 może ewentualnie świadczyć, że coś tam się kluje. TSH w górze normy też. Pewnie to się łapie jako "niedoczynność subkliniczną", ale nie wnikałam nigdy w temat, bo zdiagnozowano mnie, jak już miałam "normalną".
O ile wiem: niedoczynność subkliniczną leczy się, jeśli kobieta jest w ciąży. W przeciwnym wypadku - różnie. W ogóle nie jest źle endokrynologowi wspomnieć o tym, że myśli się o rozmnażaniu. To potrafi zmienić ich perspektywę
Jeśli chodzi o przeciwciała, to myślałam o aTPO i aTG - jeśli jest niedoczynność, to dzięki tym przeciwciałom można określić, czy to nie wynika z autoimmunologicznej choroby Hashimoto.
O ile wiem: niedoczynność subkliniczną leczy się, jeśli kobieta jest w ciąży. W przeciwnym wypadku - różnie. W ogóle nie jest źle endokrynologowi wspomnieć o tym, że myśli się o rozmnażaniu. To potrafi zmienić ich perspektywę
Jeśli chodzi o przeciwciała, to myślałam o aTPO i aTG - jeśli jest niedoczynność, to dzięki tym przeciwciałom można określić, czy to nie wynika z autoimmunologicznej choroby Hashimoto.
It doesn't get any easier; you just go faster.
- joanna_nick
- Posty: 912
- Rejestracja: 2013-03-19, 22:06
- Lokalizacja: Warszawa
MALWINA279 pisze:usg miałam wykonanie i wszystko jest ok.
A o jakich przeciwciałach piszesz?
FT3 I FT4 miałam wykonane w kwietniu i były ok?
Malwina przecież już Ci to pisałam... teraz nie znajdę, ale Arronia Ci podała - tu masz fragment artykułu endo zajmującej się klinicznie i naukowo chorobami tarczycy:
"Obowiązujący obecnie zakres normy TSH mieści się w przedziale wartości od 0,2-0,4 do 4,0-4,5 mIU/l. W ostatnim czasie wielu autorów kontestuje górny zakres normy TSH, uważając, że powinien być obniżony (2, 3, 4). Amerykańska Narodowa Akademia Biochemii Klinicznej (NACB – National Academy of Clinical Biochemistry) postuluje aby górna norma TSH wynosiła w przyszłości 2,5 mIU/l, powołując się na fakt, że ponad 95% zdrowych ochotników bez osobistych i rodzinnych wywiadów choroby tarczycy, wola, seronegatywnych dla przeciwciał antyperoksydazowych (a-TPO; anti-thyroperoxidase antibodies) i antytyreoglobulinowych (a-Tg; anti - thyroglobulin antibodies) oraz nie zażywających leków, ma stężenie TSH w przedziale wartości 0,4-2,5 mIU/l (5).
Wydaje się zatem, że w wielu przypadkach stężenie TSH powyżej 2,5 mIU/l wskazuje na obecność utajonej choroby tarczycy, np. zapalenia typu Hashimoto. Słuszność takiego stanowiska zdają się potwierdzać wyniki badania Whickham (6), w którym prowadzono prospektywną 20-letnią obserwację liczącej 2779 osób dorosłej populacji angielskiej. Wykazano, że wartość TSH powyżej 2,0 mU/L jest związana ze zwiększonym ryzykiem rozwoju niedoczynności tarczycy w ciągu 20 lat.
Z kolei w badaniu HUNT (The Health Study of Nord-Trondelag) prowadzonym w latach 1995-97 na liczącej 94 009 osób populacji norweskiej okręgu Nord-Trondelag (7) wykazano zależność pomiędzy wartością TSH a obecnością a-TPO. Dodatnie stężenie a-TPO stwierdzono u 20% kobiet i u 10% mężczyzn z TSH w przedziale wartości 2,1-4,0 mU/L oraz u 40% kobiet i u 20% mężczyzn z TSH w przedziale wartości 4,1-5,0 mU/L."
Małgorzata Gietka-Czernel
Postępy w laboratoryjnej diagnostyce czynności tarczycy
- www.czytelniamedyczna.pl/..._medycznych-139
Ty natomiast miałaś już TSH powyżej 5, a teraz też wcale nie niskie jak na Twój młody wiek [według mojej pierwszej endo - własnie dr Gietki-Czernel - w początkowej fazie choroby hashimoto TSH ma takie tendencje do skoków. Endokrynolodzy w Polsce często niestety bagatelizują objawy chorobowe, jesli wyniki maja w ogólnie przyjętych normach. Ja osobiście radziłabym Ci jednak zrobić przeciwciała tarczycy i zobaczyć jak to tutaj wygląda.
a dzisiaj na forum Hashimoto znalazłam bardzo ciekawy fragment artykułu na temat niedoczynności tarczycy i neurologii:
Prawidłowo funkcjonujący układ endokrynny ma niezwykle istotny wpływ na cały organizm, jednak wydaje się, że jego regulacyjna rola jest szczególnie istotna dla układu nerwowego zarówno ośrodkowego, jak i obwodowego. Stąd schorzenia endokrynologiczne wywołują szeroką gamę objawów neurologicznych. Są one związane z chemicznym działaniem hormonów, ale także z miejscowym oddziaływaniem patologii gruczołów endokrynnych na struktury z nimi sąsiadujące. W przedstawionej pracy omówiono jedynie niektóre z nich.
sama muszę nad tym mocno pomyśleć... fragment artykułu
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez joanna_nick, łącznie zmieniany 1 raz.
W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie ... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Vivian Greene
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2013-03-03, 11:20
- Lokalizacja: poznań
Podejrzewam, że moja obecna pani endo nie wypisze mi skierowanie na przeciwciała, bo twierdzi, że z tarczycą jest wszystko ok.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez MALWINA279, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2013-03-03, 11:20
- Lokalizacja: poznań
Jutro chyba otrzymam wynik MRI.
Sądzę że pierwszy rzut miałam rok temu,miałam problem z lewym okiem gdzieś przez 3 tygodnie.Strasznie mnie bolało i widziałam jak przez mgłę.
No i właśnie mam pytanie do bardziej doświadczonych osób.
Czy mimo tego problemu z okiem jest realne aby nic się podczas badania rezonansem głowy nie pojawiło w mózgu?nawet okulista stwierdził że nic nie widzi niepokojącego.???
A dziś popołudniu wybieram się znowu do mojego mądrego endo,heh ciekawe co dziś mądrego mi powie
Sądzę że pierwszy rzut miałam rok temu,miałam problem z lewym okiem gdzieś przez 3 tygodnie.Strasznie mnie bolało i widziałam jak przez mgłę.
No i właśnie mam pytanie do bardziej doświadczonych osób.
Czy mimo tego problemu z okiem jest realne aby nic się podczas badania rezonansem głowy nie pojawiło w mózgu?nawet okulista stwierdził że nic nie widzi niepokojącego.???
A dziś popołudniu wybieram się znowu do mojego mądrego endo,heh ciekawe co dziś mądrego mi powie
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 2013-03-03, 11:20
- Lokalizacja: poznań
Więc byłam u endo i nic się nie dowiedziałam od niej.Zapytałam się czy może wypisac skierowanie na próbę tężyczkową,odpowiedziała że nie ma czegoś takiego i że mam dać sobie spokój.
Że tak powiem delikatnie chora baba z niej.
Czy możecie mi polecić neurologa z Poznania który solidnie wykonuje badanie emg?
Że tak powiem delikatnie chora baba z niej.
Czy możecie mi polecić neurologa z Poznania który solidnie wykonuje badanie emg?
Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości