ATYPOWI - Problemy z diagnozą
Moderator: Beata:)
Blanka - Spróbuję jakoś z nimi zagadać, żeby mnie gdzieś odesłali albo przynajmniej dali skierowanie na pilne badanie, to może nie będę musiał tyle czekać. A co do samych Rept, to warunki średnie, ale naprawdę świetny personel! Niestety nie mam jeszcze rehabilitacji, ale tylko dlatego, że jestem mocno przeziębiony. Dowiedziałem się kolejnej rzeczy, o której nie miałem pojęcia, tzn. że każda tego typu infekcja może wywołać u mnie kolejny rzut. Niestety mimo tego, że uważałem na siebie, to złapałem jakieś świństwo.
Motylek - Chodzi mi o tą panią: http://www.elektrofizjologia.com.pl/oferta Niestety najprawdopodobniej w mojej okolicy nie ma alternatywy. Jeśli ktoś miałby jakiś namiar na tańsze badanie, to bardzo proszę o prywatną wiadomość.
Motylek - Chodzi mi o tą panią: http://www.elektrofizjologia.com.pl/oferta Niestety najprawdopodobniej w mojej okolicy nie ma alternatywy. Jeśli ktoś miałby jakiś namiar na tańsze badanie, to bardzo proszę o prywatną wiadomość.
Nie wiem gdzie zapytac wiec moze tu sprobuje. Moj nowy objaw od jakiegos czasu- mrowienie od kregoslupa taka linia pod lopatka- to mam juz jakis czas. Teraz mrowi na tej samej wysokosci kregoslupa ale po drugiej stronie - caly czas od 2-3 dni. Wczesniej bolal mnie tam kregoslup 1 dzien. Co to moze byc? Jakies ognisko sie robi w rdzeniu? Nie panikuje bo mysle, ze to od kregoslupa, ale teraz wpadla mi do glowy mysl, ze to moze byc zmiana demielizacyjna
W poniedzialek po prawie 2 miesiacach odbieram wypis ze szpitala! Cudownie! Przed samymi swietami /
W poniedzialek po prawie 2 miesiacach odbieram wypis ze szpitala! Cudownie! Przed samymi swietami /
ewwa, z tymi prążkami -to dość często sami lekarze mają na ich temat rożne poglądy.Dlatego ciężko nam odpowiedzieć na twoje pytanie.
ana1212, Jak tam twoje wyniki?
Ja po świętach zmęczona i to bardzo,ale się jakoś wlekę.Dodatkowo sprzątając skierowanie do szpitala schowałam pt:"żeby się nie zgubiło i było pod ręką" i koniec nie mogę znależć Po Sylwestrze zacznę akcję poszukiwawczą
Aidi,Persefona co u was?
ana1212, Jak tam twoje wyniki?
Ja po świętach zmęczona i to bardzo,ale się jakoś wlekę.Dodatkowo sprzątając skierowanie do szpitala schowałam pt:"żeby się nie zgubiło i było pod ręką" i koniec nie mogę znależć Po Sylwestrze zacznę akcję poszukiwawczą
Aidi,Persefona co u was?
Sabri byłam dzień przed Wigilią. Zapytałam doktorki o szczerą opinie to powiedziała, że nie wygląda jej to na razie na SM, ale musimy sie obserwować.
W mózgu mam zmianę opisaną jako naczyniowa- wielkości nie znam, brak w opisie.
Badanie na PO - niemiarodajne ze względu na dostarczenie surowicy w innym terminie - blad laboratorium.
Ale doktorka mówiła, że PO wyszły tyle, że i w surowicy i w pmr.
Glupia nie zapytałam na co jej to wygląda. Od 3 dni znów czuję się źle
Ogólnie to wygląda tak:
Oczopląs,
Chwiejna próba Romberga,
Zawroty głowy- uczucie ciągnięcia, zapadania.
Objawy jakby móźdźkowe, prążki obecne- więc co to niby może być jak nie SM?
Dziękuję Kochana, że pytasz. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
W mózgu mam zmianę opisaną jako naczyniowa- wielkości nie znam, brak w opisie.
Badanie na PO - niemiarodajne ze względu na dostarczenie surowicy w innym terminie - blad laboratorium.
Ale doktorka mówiła, że PO wyszły tyle, że i w surowicy i w pmr.
Glupia nie zapytałam na co jej to wygląda. Od 3 dni znów czuję się źle
Ogólnie to wygląda tak:
Oczopląs,
Chwiejna próba Romberga,
Zawroty głowy- uczucie ciągnięcia, zapadania.
Objawy jakby móźdźkowe, prążki obecne- więc co to niby może być jak nie SM?
Dziękuję Kochana, że pytasz. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
ana1212,
ok,ale jak nie wygląda jej to na sm to czy zleciła ci jakieś badania?
Bo chyba by wypadało wyjaśniać coś tym bardziej ,że jest dużo chorób podobnych do SM ,niestety często mylnie diagnozowanych lub podpinanych pod nerwicę
Jest tez taki wątek
http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... php?t=1940
ana1212, w necie najwięcej jest o SM,a nasi lekarze też się tak zachowują jakby nic innego nie istniało
Dopóki nie masz diagnozy to może być wszystkim
Ja znalazłam skierowanie w najbardziej oczywistym miejscu:"lekarska" teczka
Dopiero za 10 razem je zauważyłam Zostało mi tylko zadzwonić aby się upewnić czy termin aktualny.Kurczę boję się trochę tego wycinka i zaczynam przeżywać
ok,ale jak nie wygląda jej to na sm to czy zleciła ci jakieś badania?
Bo chyba by wypadało wyjaśniać coś tym bardziej ,że jest dużo chorób podobnych do SM ,niestety często mylnie diagnozowanych lub podpinanych pod nerwicę
Jest tez taki wątek
http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... php?t=1940
ana1212 pisze:Objawy jakby móźdźkowe, prążki obecne- więc co to niby może być jak nie SM?
ana1212, w necie najwięcej jest o SM,a nasi lekarze też się tak zachowują jakby nic innego nie istniało
Dopóki nie masz diagnozy to może być wszystkim
Ja znalazłam skierowanie w najbardziej oczywistym miejscu:"lekarska" teczka
Dopiero za 10 razem je zauważyłam Zostało mi tylko zadzwonić aby się upewnić czy termin aktualny.Kurczę boję się trochę tego wycinka i zaczynam przeżywać
Witam Wszystkcih Nowych
Ja piszę ze szpitala... ale tym razem z endokrynologii. Żeby było ciekawiej okazało się że najprawdopodobniem mam nieklasyczny wrodzony przerost nadnerczy. Mam spore problemy z sercem ostatatnio. Kilka razy miałam podejrzenie zawału.
Jeśli potwierdzą diagnozę to okazuje się że mam to od urodzenia i wiele objawów tłumaczy. Nie wszystkie, ale część na pewno. A wyszło przy okazji... zbadano mi z powodu zaburzeń miesiączkowania hormony i okazało się, że jeden który jest produkowany przez nadnercza mam trzynastokrotnie przekroczoną normę. We wtorek będe wiedziała coś wiecej.
Tak poza tym reuamtolog obastawia u mnie seronegatywną spondyloartropatię na tle tego zakażenia chlamydią i jersinią.
Byłam ostatnio u nerologa, ale dała mi tylko skierowanie na nowy rezonans głowy. Mam mieć w czerwcu.
Ja piszę ze szpitala... ale tym razem z endokrynologii. Żeby było ciekawiej okazało się że najprawdopodobniem mam nieklasyczny wrodzony przerost nadnerczy. Mam spore problemy z sercem ostatatnio. Kilka razy miałam podejrzenie zawału.
Jeśli potwierdzą diagnozę to okazuje się że mam to od urodzenia i wiele objawów tłumaczy. Nie wszystkie, ale część na pewno. A wyszło przy okazji... zbadano mi z powodu zaburzeń miesiączkowania hormony i okazało się, że jeden który jest produkowany przez nadnercza mam trzynastokrotnie przekroczoną normę. We wtorek będe wiedziała coś wiecej.
Tak poza tym reuamtolog obastawia u mnie seronegatywną spondyloartropatię na tle tego zakażenia chlamydią i jersinią.
Byłam ostatnio u nerologa, ale dała mi tylko skierowanie na nowy rezonans głowy. Mam mieć w czerwcu.
Persefona, Czyli po takim długim czasie zrobiłaś oooogromny krok na przód
Hormony to bardzo ważna sprawa ,a ich zaburzenia mogą dawać nieżle w kość
Może na tym oddziale coś ci pomogą.Trzymam za to kciuki Daj znać co dalej
A możesz mi wyjaśnić co to ta seronegatywna spondyloartropatia i na czym polega?
Hormony to bardzo ważna sprawa ,a ich zaburzenia mogą dawać nieżle w kość
Może na tym oddziale coś ci pomogą.Trzymam za to kciuki Daj znać co dalej
A możesz mi wyjaśnić co to ta seronegatywna spondyloartropatia i na czym polega?
Sabri pisze:Persefona, Czyli po takim długim czasie zrobiłaś oooogromny krok na przód
Hormony to bardzo ważna sprawa ,a ich zaburzenia mogą dawać nieżle w kość
Może na tym oddziale coś ci pomogą.Trzymam za to kciuki Daj znać co dalej
A możesz mi wyjaśnić co to ta seronegatywna spondyloartropatia i na czym polega?
Teraz długi weekend i doktorów nie ma, więc jutro pewnie coś się dowiem. Mam nadzieję, że przynajmniej część moich problemów da się leczyć.
Ta spondyloartropatia to uszkodzenie stawów na tle reakcji (chyba autoimmunologicznej) na tle tych zakażeń bakteryjnych które przeszłam. Głownie chodzi o jersinię. Chyba diagnoza trafiona bo od ponad miesiąca biorę Sulfasalazynę i jest mega poprawa w kwestii problemów stawowych .
Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 64 gości