ATYPOWI - Problemy z diagnozą

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

aidi
Posty: 444
Rejestracja: 2011-06-10, 19:37
Lokalizacja: dolnośląskie

Postautor: aidi » 2014-06-04, 23:04

ana1212, Współczuję -wracajcie do zdrówka. Może to początek zatok dawał takie objawy.Często chorujesz na zatoki?
Co do lekarzy, myślę,że większość z nich ogarnęła rutyna. Nie słuchają pacjenta i tyle.

W nogę nie jest mi zimno- odczuwam temperaturę jednakowo na obu kończynach. Jak ucisnę to miejsce to promieniuje do kolana i biodra :20: Denerwujące to.

A Do Krakowa Doc.Neurolog Pera.

Sabri
Posty: 560
Rejestracja: 2011-02-28, 14:29
Wiek: 41
Lokalizacja: Sosnowiec

Postautor: Sabri » 2014-06-05, 06:46

Dziewczyny dziękuję za rady co do włosów.
Pomału zacznę wypróbowywać.
Ana nie mam tocznia jestem o niego podejrzana tak samo jak o sm ,zapalenie naczyń,twardzinę,zespół nakładania się,miesz. ch.tk.łącznej i niewiadomo co jeszcze.
Aidi dzięki za tą pokrzywę -nie kupiłam.
A ty jakie ziółka pijesz?
Co do tego zimna od pewnego czasu też mam dreszcze tak co parę dni.tylko całą mnie trzepie.+uczucie jakby 'robaki' po głowie chodziły.(tego neuro nie powiem) tak realne źe prosiłam już koleżanki żeby mi glowę sprawdziły.
Też nw skąd to ?Łykam magnez witaminy.
Jedna noga ? Przeczulica? Stan zapalny?
Czekam na wieści z wizyty.Może coś się dowiesz.
Ja mojej pyskatej buntowniczce odłączyłam internet.I teraz sama cierpie :lol:
A jak mam pisać w telefonie to małpiego rozumu dostaje :-D
Obrazek

ana1212
Posty: 405
Rejestracja: 2013-05-21, 14:18
Lokalizacja: K-ów

Postautor: ana1212 » 2014-06-05, 09:11

Sabri to szeroki wachlarz podejrzeń :(
Co do robaków w głowie... Ja takie czuje czasami przez kilka dni w nosie, na glowie, nogach, rękach brrrr na całym ciele, raz tu raz tam!!! To jest tak okropne uczucie! Ciągle się drapię i popadam w szał!
Neuro powiedziała, że to parestezje. Wielu ludzi z Boreliozą ma takie uczucie.

aidi
Posty: 444
Rejestracja: 2011-06-10, 19:37
Lokalizacja: dolnośląskie

Postautor: aidi » 2014-06-05, 10:44

Sabri pisze:A ty jakie ziółka pijesz?
Ziółka paskudne ale coś tam działają-szału nie ma ale już aż tak nie puchnę
*ziele skrzypu
*liść brzozy
*korzeń podróżnika
*liść borówki brusznicy
:)
Co do tego zimna od pewnego czasu też mam dreszcze tak co parę dni.tylko całą mnie trzepie.+uczucie jakby 'robaki' po głowie chodziły.(tego neuro nie powiem) tak realne źe prosiłam już koleżanki żeby mi glowę sprawdziły.
Też nw skąd to ?Łykam magnez witaminy.
Jedna noga ? Przeczulica? Stan zapalny?
czort wie :8:
Czekam na wieści z wizyty.Może coś się dowiesz.
Mam taką nadzieję.
Wiem,że muszę szukać wśród chorób dziedziczonych autosomalnie dominująco.
Ja mojej pyskatej buntowniczce odłączyłam internet.I teraz sama cierpie :lol:
A jak mam pisać w telefonie to małpiego rozumu dostaje :-D

Też niegłupi pomysł,ale my akurat firmę w domu prowadzimy więc bez neta klops.
Szczerze przyznam,że czasami mam ochotę ją :20:

ana1212, rozumiem ciebie doskonale ;)

ana1212
Posty: 405
Rejestracja: 2013-05-21, 14:18
Lokalizacja: K-ów

Postautor: ana1212 » 2014-06-05, 11:22

Aidi ja mojego 13 miesieczniaka też! On ma adhd! Robi rozpierdziel w całym domu a "nie" oznacza, że cos jest fajne! Nie ma ani 5 minut żeby sobie posiedział. Jego adhd, wchodzenie mi pod nogi kiedy ja walcze z rownowagą i mam te swoje zawroty = duży nerw! Czasami nie wyrabiam z nerwami przy nim :( a wszystko przez to, ze kiepsko się czuję. Nawet nie chce mysleć co będzie gdy będzie miał naście lat :)

Sabri
Posty: 560
Rejestracja: 2011-02-28, 14:29
Wiek: 41
Lokalizacja: Sosnowiec

Postautor: Sabri » 2014-06-06, 06:46

ana1212,
Ja pracuje z małymi dziećmi :-)
I teraz wiem że przysłowie małe dziecko mały problem duże -duży ma jaknajbardziej racje ;-)
Parestezje mówisz?
Po mojemu 'robaki". Z mc temu poszłam do pracy w świerzo ściągnietych spodniach ze sznurka,Pół dnia się drapałam wierciłam-myślę -no teraz to już sama w ten kaftan się wsadzę i do psychiatryka się zgłoszę :-D Nagle czuję coś na plecach -myśle mam dość-klap-szczypawica
:shock: :shock: :shock:
Uśmiałam się jak nigdy.
Dlatego z głową pomyśłałam podobnie.
Nawet parę razy 'trzepałam włosy'.ale bez paniki.
I nic.
Coś musi być na rzeczy.Ja już myślałam o jakiś wyładowaniach,moźe problem skórny,bo to wypadanie wlosów.
Może żylno naczyńkowy.Do tego te dreszcze i mrowienie ust.
Zastanawiam się mówić neuro nie mówić.?
Ostatnio jak powiedziałam o skakaniu palca,to znalazła się padaczka. :mrgreen:
Obrazek

aidi
Posty: 444
Rejestracja: 2011-06-10, 19:37
Lokalizacja: dolnośląskie

Postautor: aidi » 2014-06-06, 07:52

ana1212 pisze:Aidi ja mojego 13 miesieczniaka też! On ma adhd! Robi rozpierdziel w całym domu a "nie" oznacza, że cos jest fajne! Nie ma ani 5 minut żeby sobie posiedział. Jego adhd, wchodzenie mi pod nogi kiedy ja walcze z rownowagą i mam te swoje zawroty = duży nerw! Czasami nie wyrabiam z nerwami przy nim :( a wszystko przez to, ze kiepsko się czuję. Nawet nie chce mysleć co będzie gdy będzie miał naście lat :)


Myślę,że się uspokoi tak około 5 lat :6: Mój ma 5,5 -co dał mi popalić to moje ale jest uroczym urwiskiem i strasznym przytulasem :)

Sabri kurcze sama nie wiem, mówić czy nie.

ana1212
Posty: 405
Rejestracja: 2013-05-21, 14:18
Lokalizacja: K-ów

Postautor: ana1212 » 2014-06-06, 14:20

Sabri jeśli to tylko głowa, to może faktycznie ma to związek z mieszkami włosowymi? Ja te robaki jak mam, to mam wszędzie.

Ja mojej neuro mówię wszystko i patrzy na mnie już trochę jakby kategoria wariatki :/
No ale mrowienie ust i problem z nogą... No nie wiem, ja bym chyba powiedziała o wszystkim.

Mój brat widzi podwójnie podczas zmęczenia, drgają mu ręce jak alkoholikowi podczas delirki jak się zdenerwuje to prawie Parkinson w dłoniach... Ale do lekarza nie pójdzie, bo dobrze się czuje. W sumie to myślę, że może lepiej nie szukać jak samopoczucie dopisuje.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez ana1212, łącznie zmieniany 1 raz.

aidi
Posty: 444
Rejestracja: 2011-06-10, 19:37
Lokalizacja: dolnośląskie

Postautor: aidi » 2014-06-06, 23:01

Sabri ja chyba ślepnę,bo cię nie zauważyłam :20: Powiem ci ja już sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć.

Przyznam,że boję się tego Krakowa, zozo była u nich i ma złe doświadczenia. :(

ana1212 pisze:W sumie to myślę, że może lepiej nie szukać jak samopoczucie dopisuje.
Tak było by najlepiej. Brat ma zdrowe podejście.
Tylko komu tu na forum samopoczucie dopisuje ? Hehe.

Karolci1990
Posty: 802
Rejestracja: 2014-04-21, 06:46
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Postautor: Karolci1990 » 2014-06-07, 14:05

aidi, U mnie to różnie raz samopoczucie mi dopisuje raz nie. Raz są lepsze dni a raz gorsze. Ale jak to mi wczoraj lekarz powiedziała że przy SM to jest tak.
Mnie ostatnio się pogarsza z objawami ale staram się żyć jakoś normalnie bo mam nadzieje że się w końcu zacznie poprawiać i będzie wszystko dobrze :-)

Sabri
Posty: 560
Rejestracja: 2011-02-28, 14:29
Wiek: 41
Lokalizacja: Sosnowiec

Postautor: Sabri » 2014-06-16, 06:59

aidi,
W Krakowie albo nic nie uzyskasz i nic się nie zmieni.albo pójdziesz o krok dalej.Nie masz nic do stracenia.No moźe tylko trochę czasu. ;-)
Ja dalej ciągnę nogami,dosłownie idę na siłę.
Zaczęlam ćwiczyć nogi na siłę ,narazie efektu nie ma..ale może będzie.Pozytywne nastawienie to podstawa. :-D
Obrazek

Karolci1990
Posty: 802
Rejestracja: 2014-04-21, 06:46
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Postautor: Karolci1990 » 2014-06-16, 15:02

Sabri, Myślę że masz dożo racji w tym co piszesz :-)

Persefona
Posty: 432
Rejestracja: 2008-09-25, 20:46
Lokalizacja: Zabrze

Postautor: Persefona » 2014-06-17, 17:31

Hejka.

Odebrałam wyniki świeżego MRI. Doszła tylko jedna nowa zmiana, czyli w miarę stabilnie. W obu półkulach mam po kilka drobnych zmian hiperintesywnych.

Miałam w piatek usuwaną opearacyjnie ósemkę zatrzymaną. No i kicha, bo przy okazji poraziło jakiś nerw. Nie mam czucia w połowie języka i części jamy ustnej.

Twistline
Posty: 21
Rejestracja: 2014-06-08, 16:24
Lokalizacja: Polska

Postautor: Twistline » 2014-06-17, 19:19

Hej Persefona :)
Ja też miałam wyrywane 2 prawe ósemki. Na raz. Również straciłam czucie i smak po prawej stronie języka i w policzku. Lekarz powiedział, że tak się czasem zdarza :lol:
Zalecił branie wit. B, 3 razy dziennie. Powiem Ci, że mi po miesiącu już ustępuje. Policzek jest trochę znieczulony, a język drętwy. Mimo to, jest lepiej niż było.
Normalne czucie wraca od 2msc do roku.
Już się do tej drętwoty przyzwyczaiłam :)
Pozdrawiam i życzę szybkiej regeneracji!
"Czasami cygaro jest tylko cygarem i niczym więcej."
Z. Freud

aidi
Posty: 444
Rejestracja: 2011-06-10, 19:37
Lokalizacja: dolnośląskie

Postautor: aidi » 2014-06-17, 21:46

Persefona pisze:Hejka.

Odebrałam wyniki świeżego MRI. Doszła tylko jedna nowa zmiana, czyli w miarę stabilnie. W obu półkulach mam po kilka drobnych zmian hiperintesywnych.
Chociaż tyle dobrze,że tutaj w miarę spokojnie.

Miałam w piatek usuwaną opearacyjnie ósemkę zatrzymaną. No i kicha, bo przy okazji poraziło jakiś nerw. Nie mam czucia w połowie języka i części jamy ustnej.


O masz...to współczuję. Zapytaj neuro o Nivalin w zastrzykach.Powinno pomóc.Przy korzeniowych pomaga,więc i tu powinno.

Sabri pisze:aidi,
W Krakowie albo nic nie uzyskasz i nic się nie zmieni.albo pójdziesz o krok dalej.Nie masz nic do stracenia.No moźe tylko trochę czasu. ;-)
W sumie masz 100% racji :) Póki co pakuję się na urlop...i mam wszystko w ***
Ja dalej ciągnę nogami,dosłownie idę na siłę.
Zaczęlam ćwiczyć nogi na siłę ,narazie efektu nie ma..ale może będzie.Pozytywne nastawienie to podstawa. :-D

To tak jak ja...tylko u mnie jest tak.Idę,idę,idę ( jakieś 10-15m ) a potem wlokę,wlokę,wlokę.
Schody nadal jak alpy,ręce też mdleją z każdym ruchem.
ćwiczę codziennie, jazda rowerem i inne.Ale póki co cały czas odnoszę wrażenie,że z miesiąca na miesiąc jest gorzej.


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości