nudnosci

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

milenka
Posty: 195
Rejestracja: 2009-08-28, 23:13
Lokalizacja: olsztyn

nudnosci

Postautor: milenka » 2009-12-12, 22:33

czesc. jestem w trakcie diagnostyki i mam straszne nudnosci.jest to takie uczucie jakby mi stalo cos na zoladku, nie moge sobie z tym poradzic macie cos takiego i jak sobie z tym radzicie? dziekuje.
mila

lilianka
Posty: 296
Rejestracja: 2009-12-02, 18:01
Lokalizacja: poznań

Postautor: lilianka » 2009-12-12, 22:42

Nie słyszałam aby przy SM występowały nudności. Może to jest połączone z zawrotami głowy, bo wtedy odczuwa się coś takiego? A może bierzesz jakieś leki? Lub po prostu to coś z żołądkiem?

milenka
Posty: 195
Rejestracja: 2009-08-28, 23:13
Lokalizacja: olsztyn

Postautor: milenka » 2009-12-12, 23:01

ja sama nie wiem czy to jest polaczone z zawrotami, a jak to wtedy sie czuje?
mila

milenka
Posty: 195
Rejestracja: 2009-08-28, 23:13
Lokalizacja: olsztyn

Postautor: milenka » 2009-12-12, 23:03

ja sama nie wiem czy to jest polaczone z zawrotami, a jak to wtedy sie czuje?
mila

lilianka
Posty: 296
Rejestracja: 2009-12-02, 18:01
Lokalizacja: poznań

Postautor: lilianka » 2009-12-12, 23:14

W takim razie to chyba nie zawroty głowy bo byś wiedziała, czuła...
Nie wiem, może ktoś mądrzejszy i bardziej doświadczony ode mnie wypowie się w tej sprawie. Jednak ja odczuwałam coś podobnego jedynie w trakcie choroby typu grypa, gdy miałam stan zapalny na żołądku i w czasie brania niektórych leków.
Najlepiej poradzić się internisty jeśli nie wiążesz tego z niczym gastrycznym tudzież nie łykasz jakichś "ciekawych" tabsów :)

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Re: nudnosci

Postautor: szylkretowa » 2009-12-12, 23:30

milenka pisze:czesc. jestem w trakcie diagnostyki .


a moze po prostu stres??
chyba ze jakis stan zapalny zoladka ci sie przyplatal..

milenka
Posty: 195
Rejestracja: 2009-08-28, 23:13
Lokalizacja: olsztyn

Postautor: milenka » 2009-12-16, 15:32

ja pracuje w szpitalu na zmiany.chcialam sie jescze zapytac czy wy jak jestescie zmeczeni tez macie nasilenie objawow sm?ja jak jestem po nocy nie od razu ale po jakims czasie mam straszne nudnosci i jakby takie zawroty glowy ale niewielkie, nie wiem nawet czy to zawroty.a jak sie wykapiecie w goracej wodzie, to od razu czujecie sie gorzej czy po jakims czasie? prosze o odpowiedz.dziekuje.
mila

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2009-12-16, 16:03

po goracej kapieli nieraz zdarzalo sie ze pozniej w lozku dostawalam mrowiena w nogach :roll:

Sylwiątko
Posty: 2281
Rejestracja: 2008-09-28, 15:37
Lokalizacja: lubuskie
Kontaktowanie:

Postautor: Sylwiątko » 2009-12-16, 16:39

Po kąpieli w gorącej wodzie jestem bardzo słaba i objawy się nasilają
I tylko taką mnie ścieżką poprowadź.........

dante
Posty: 98
Rejestracja: 2009-10-09, 20:16
Lokalizacja: Świecie

Postautor: dante » 2009-12-16, 18:03

Ja mogę kąpać się w letniej wodzie.Jak jest za ciepła nie mam siły sama wyjść z kąpieli.Co do nudności mam je również ale tylko wtedy gdy nachylam się np.po jakąś rzecz w dolnej szafce lub gdy sięgam po buty.Dołączają się wtedy również wzmożone zawroty głowy.Paskudna rzecz.Pozdrawiam <mikolaj>
nowa internautka

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2009-12-16, 19:19

Jak jestem zmęczona to mam problemy z chodzeniem i z prawą ręką-no i bełkoczę.Dlatego też unikam zmęczenia jak ognia!!Co do gorącej kąpieli to niestety opadam z sił-tylko letnia woda!!!
Nadzieja umiera ostatnia ...

soline
Posty: 55
Rejestracja: 2009-12-14, 10:33
Lokalizacja: wałbrzych

Postautor: soline » 2009-12-17, 10:44

Ja też czasem mam nudności a przy tym zawroty głowy. W zeszłym roku przed Sylwestrem wybrałam się na solarium..... nie mogłam wstać z łóżka przez 3 dni!!! Zawroty głowy, nudności, ogólne osłabienie!! Trudno mi było dojść nawet do łazienki, trzymałam się ściany i nie wiedziałam co się ze mną dzieje!!! Nie wiedziałam, że przy SM nalezy unikać słońca i solarium. Z resztą nie jestem jeszcze zdiagnozowana ale wszystkie objawy na to wskazują. Miałam pojechać z bratem na Sylwestra do Wrocławia, niestety musiał pojechać sam bo byłam jak wrak człowieka! Dziś już wiem, że solarium nie dla mnie. :-)

lilianka
Posty: 296
Rejestracja: 2009-12-02, 18:01
Lokalizacja: poznań

Postautor: lilianka » 2009-12-17, 12:38

Ja ciepełko uwielbiam :) Jak tylko robi się cieplej i słoneczko zaczyna grzać to ja ożywam :D uwielbiam słońce, opalenie (nie wiem, czy solarium bo nigdy nie byłam), jednak z umiarem. Większe upały bardzo źle znoszę, jest mi po prostu słabo. To samo dotyczy sauny, kompletnie nie mogę z tego korzystać, raz trzeba mnie było stamtąd wynosić bo prawie padłam, nogi jak z waty, ciemno przed oczami-ogólnie LUTA :D A jeśli chodzi o kąpiele to zawsze biorę ciepłe, ale chyba nie gorące bo szkoda byłoby się poparzyć ;)
"Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę." Frank Zappa

ewa43
Posty: 13
Rejestracja: 2010-02-04, 10:18
Lokalizacja: wałbrzych

Postautor: ewa43 » 2010-02-10, 14:38

Ja też mam mdłości w większym lub mniejszym nasileniu, od lat, w praktyce cały czas. Też jestem jeszcze bez diagnozy. Po solarium trzy lata temu prawie straciłam przytomność :-/ .A w tym roku po spędzeniu całego dnia na słońcu na kilka dni straciłam czucie w lewej ręce- lub jak tylko czucie wracało to było silne mrowienie ,nie mogłam w nocy spać. Do tego drętwienie i skurcze w nogach. I absolutna niemożność ruszenia szyją przez dwa tygodnie, dopóki leki przepisane przez internistę nie zadziałały.Dostałam wtedy myolastan.Ale wtedy myślałam, że mnie po prostu przewiało :-( . A z tego co tu czytam na forum wyglądałoby to na klasyczny rzut :-/ Do tego szum w jednym uchu-przeszedł po antybiotyku.To było w tym samym czasie, myślałam, że mi się woda nalała do ucha.Człowiek jak ciągle choruje na WSZYSTKO, a nie wie co mu jest i nie ma skłonności do hipochondrii, to sobie takie zdarzenia próbuje racjonalnie tłumaczyć :-(

Me_Lilo
Posty: 532
Rejestracja: 2009-04-21, 10:29
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Me_Lilo » 2010-02-11, 12:34

Ja też kocham słońce...ale plackiem leżę i opalam się max 30 minut, bo padam:) Gorącej kąpieli w wannie nie biorę, solarium też olewam (ale to nawet ze względu an przebarwienia bardziej), a prysznic uwielbiam gorący!!! Bo ja zmarźluch straszny jestem:)
Co do nudności - może masz po prostu podrażniony żołądek? Mi ciągle jest neidobrze..ale ma po prostu helicobakter w żołądku _ refluks:/

Może zbadaj się na brzucho!

pzdr
"Nabywając koty, nabywasz gratis wierne serduszka"


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 91 gości