Jak "wyglada" podwójne widzenie?
Moderator: Beata:)
Ja widziałam jakby przez mgłe i jakbym ciągle miała taka zaparowana szybę przed sobą.Chciałam zamknięciem powiek to zredukować ale nie dało się.Poszłam do okulisty który stwierdził ironicznie szkoda,że na ostry dużur nie pojechałam.Zbadał mi wzrok i wyszło -2,75 diptrii czy jak to sie tam pisze,traz mam -0,5 lub -o,75.Czasem jednak mam pogorszenie wzroku ale juz nie takie.To fatalne bylo przy pierwszym objawie choroby.
tak juz to czytalam- nie wyglada optymiastycznie bo wychodzi na to ze to juz zostanie..
a w przeciwienstwie do owej pani doktor nie uwazam ze to nic takiego tylko cos co znacznie pogarsza jakos zycia...eve25 czy jakos z tym walczysz? i o co chodzi z konturami i okularami-zwykle okulary czy jakies specjalne?
a w przeciwienstwie do owej pani doktor nie uwazam ze to nic takiego tylko cos co znacznie pogarsza jakos zycia...eve25 czy jakos z tym walczysz? i o co chodzi z konturami i okularami-zwykle okulary czy jakies specjalne?
Pogarsza oj pogarsza 
Ale lekarka powiedziała że może mi przepisać kropelki nie pam. jak się nazywały(takie na zaćmę)i albo pomogą albo nie ale są drogie więc mój wybór. No i nie kupiłam i postanowiłam się przyzwyczaić 
Rok juz się przyzwyczajam i coraz mniej mnie wkurza 
Męty są jakie były ani mniej ani więcej.A te kontury są jak mrurze oczy lekko albo dopiero wstane a oczy mi jeszcze śpią Okulary mam normalne i mam mała wadę bo -0,5 i -0,75 ale ja już nic bez nich nie widziałam bo mi się wszystko co jasne właśnie tak dziwnie dwoiło jakby miało taka aurę 
Okulista powiedział że oczuwanie wady to sprawa indywidualna i ze takie efekty są czeste przy wadach Zauważyłam prawidłowość że jak jestem zmęczona chora albo mam Kaca 
to odczuwam to intensywniej i wtedy okulary też nie bardzo pomagają 
Ale lekarka powiedziała że może mi przepisać kropelki nie pam. jak się nazywały(takie na zaćmę)i albo pomogą albo nie ale są drogie więc mój wybór. No i nie kupiłam i postanowiłam się przyzwyczaić Rok juz się przyzwyczajam i coraz mniej mnie wkurza Męty są jakie były ani mniej ani więcej.A te kontury są jak mrurze oczy lekko albo dopiero wstane a oczy mi jeszcze śpią Okulary mam normalne i mam mała wadę bo -0,5 i -0,75 ale ja już nic bez nich nie widziałam bo mi się wszystko co jasne właśnie tak dziwnie dwoiło jakby miało taka aurę Okulista powiedział że oczuwanie wady to sprawa indywidualna i ze takie efekty są czeste przy wadach Zauważyłam prawidłowość że jak jestem zmęczona chora albo mam Kaca to odczuwam to intensywniej i wtedy okulary też nie bardzo pomagają Boże użycz mi pogody ducha, abym godziła się z tym, czego nie mogę zmienić, odwagi, abym zmieniała to, co mogę zmienić i szczęścia, aby mi się jedno z drugim nie popieprzyło.
EvE25 pisze:Okulista powiedział że oczuwanie wady to sprawa indywidualna i ze takie efekty są czeste przy wadach Zauważyłam prawidłowość że jak jestem zmęczona chora albo mam Kaca to odczuwam to intensywniej i wtedy okulary też nie bardzo pomagają
No sie nie umartwiaj, tylko dobierz okulary tak, żeby dobrze widzieć. W okularach na co dzień ( a nawet na cały dzień) też mozna żyć i da się to nawet potraktować jako swego rodzaju biżuterię.
Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 235 gości