Witam.
Mam 25 lat. 6 lat temu źle się nagle poczułam, miałam zawroty głowy, oczopląs, zaburzenia widzenia, osłabienie. Poszłam z tym do lekarza rodzinnego, który skierowałmnie na oddział neurologiczny. Wszpitalu spędziłam ok. 3 tygodni, przez większy okres miałam powyższe dolegliwości. Zrobiono mi wiele różnych badań, które nic nie wykazały. Na samkoniec pobytu w szpitalu zrobiono mi rezonans magnetyczny, który wykazał zmiany demielinizacyjne w mózgu. Objawy te ustąpiły bez leków i taka sytuacja trwa do dziś. Przez te kilka lat czułam się zupełnie dobrze. Ostatnio natomiast odczuwam drętwienie palców lewej ręki tzn. małego i serdecznego nie wiem czy wiązać o z tamtym epizodem. Czasami tak sobie myśle o tamtych wydarzeniach, skąd to cholerstwo się wzięło i czy powróci? Lekarze mówili, że nie wiedzą. Przyznam, że nie robiłam rezonansu od tamtego czasu, to moje zaniedbanie. Jestem go w stanie dopiero zrobić gdzieś za pół roku. Nie wiem co o tym myśleć czy to może być stwardnienie rozsiane, co ja mam myśleć o tamty epizodzie, pocieszcie mnie bo mam już załamkę. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
proszę o rozwianie wątpliwosci
Moderator: Beata:)
mentorka, przede wszystkim o uśmiech proszę Następnie o zachowanie szeroko rozumianego spokoju Wróć do neurologa, poproś o skierowanie na rezonans i zachowaj dystans.Wiem, to trudne, ale dasz radę Poszukaj spokojnie przyczyny swoich dolegliwości i nie daj się spławiać.Wszystko będzie dobrze, ale weź sprawy w swoje ręce i wymagaj od lekarzy diagnozy.To nie musi być SM, więc nie kładź się spać z tą myślą.
Żadnych załamek mi tu proszę i Krajanko bierz się w garść!!
Pozdrawiam serdecznie z pięknego Torunia
Żadnych załamek mi tu proszę i Krajanko bierz się w garść!!
Pozdrawiam serdecznie z pięknego Torunia
mentorka pomijając oczopląs ale dodajac zaburzenia rownowagi i to,ze tez wyszły mi w MRi zmiany w móżdzku sytuacja jest podobna i nie wiem czy to był rzut czy cos innego bo lekarze nie wiedzą,nie potrafią nic powiedziec po opisie poza tym"ciekawy z Pani przypadek" czekam na szpital bo wysłali mnie do niego dopiero po dwóch latach.może cos sie okaże.ciesz sie kochana,ze objawy minęły i jak radzą inni idz i mecz do bólu lekarza.ja juz nie popełnie błędu i bede walczyc o swoje:)
- aisza
- Posty: 7601
- Rejestracja: 2008-08-09, 20:04 Wiek: 56
- Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
- Kontaktowanie:
mentorka pisze:łatwo powiedzieć, mam wyrzuty sumienia, że to zbagatelizowałam,
Witaj. Moze niekoniecznie zbagatelizowałas to tylko moze nieodpowiednio Cię leczono. 8 lat temu też miałam objawy identyczne jak Ty, poszłam do lekarza ogolnego-dostałam skierowanie do neurologa. Ten popatrzył, popukał zapisał tabletki, po ktorych objawy zniknęły(Po jakimś miesiącu) a na moje pytanie co mi jest-odpowiedział,że mam nie takie odruchy. Nie wiedziałam o co chodzi, ale dzieki internetowi dowiedziałam się,że identyczne objawy odpowiadają chorobie zwanej SM. Przez 2 lata po tym incydencie miałam spokoj po czym znowu pojawiały się sredni raz do roku zawroty głowy. W koncu 2 lata temu złapał mnie taki rzut, że wylądowałam w szpitalu we Włocławku( u neuro byłam wtedy prywatnie-jak sie okazało był to ordynator oddziału neuro z Włocławka) i dzięki niemu mam diagnozę - SM, co później jeszcze potwierdził prof.Maciejek z Bydgoszczy z wojskowego szpitala.
Staraj się o rzetelne leczenie, bo to jest tylko i wyłącznie Twoje zdrowie. Trzymaj się. Pozdrawiam zza "długiej miedzy"
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...
Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 206 gości