SM czy borelioza

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

niusiek84
Posty: 1430
Rejestracja: 2010-07-31, 11:13
Lokalizacja: Mazury
Kontaktowanie:

Postautor: niusiek84 » 2012-01-15, 22:25

Aśka pisze:Trzymam kciuki,aby próbki cało dojechały do lekarza

Ja też trzymam, koniecznie napisz jakie wyniki :mrgreen: .

Aśka pisze:Ja akurat pamietam swoje kleszcze,raz po powrocie z jagód,z lasu miałam ich aż 5

Wow ! To podstawa by drążyć temat bb :shock: :-) .

Aśka pisze:i dlatego też postanowiłam się przebadac pod kątem bb

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: super :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2012-01-16, 10:51

próbki pojechaly do lekarza :23: :23:

ircek
Posty: 537
Rejestracja: 2008-06-23, 14:21
Lokalizacja: Północ
Kontaktowanie:

Postautor: ircek » 2012-01-16, 18:54

Widze, ze temat kwitnie :), i coraz wiecej osob udaje sie wykryc u siebie bb zamiast SM co mnie bardzo cieszy...badajcie sie i leczcie pozbywajcie sie tego paskudztwa a będziecie zdrowi :)...ja po cichu mysle, ze SM to nie jest SM tylko borelka a napewno maja ja wszyscy Ci ktorzy nie maja typowych rzutów, choc sam rzut choroby moze byc efektem duzej aktywnosci kretkow a co za tym idzie gorszego samopoczucia.
Zycze Wam owocnej terapi a tym ktorzy jeszce nie maja diagnozy pozytywnych wynikow na bb aby jak najszybciej mozna bylo z nimi walczyc :) :20:
"You`ll Never Walk Alone"
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2012-01-16, 18:59

Cześć Ircek :)
A jak ty się czujesz? mam nadzieje,ze w miarę do przodu jakoś :-> :->
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez szylkretowa, łącznie zmieniany 1 raz.

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2012-01-16, 19:19

Cześć ircek .

ircek pisze:Widze, ze temat kwitnie :), i coraz wiecej osob udaje sie wykryc u siebie bb zamiast SM co mnie bardzo cieszy...


Toż to jakaś plaga się zrobiła... :lol: ;-)

ircek pisze:badajcie sie i leczcie pozbywajcie sie tego paskudztwa a będziecie zdrowi :)...


Leczymy się, leczymy tylko jakoś widu nie ma kiedy się tego dziadostwa pozbędę.
Nadzieja we mnie ciągle jest.... Może już się jednak pozbyłam, bo samopoczucie mam bardzo dobre.


ircek pisze:ja po cichu mysle, ze SM to nie jest SM tylko borelka


Też tak myślę, w końcu dr mówi, jest przekonana, że sm jest wynikiem nieleczonej borelki. :2:


ircek pisze:Zycze Wam owocnej terapi
;-)

Serdecznie dziękuję... :-)
A jak Twoje zdrówko? Walczysz z tym dziadostwem?

Gorąco pozdrawiam.

ircek
Posty: 537
Rejestracja: 2008-06-23, 14:21
Lokalizacja: Północ
Kontaktowanie:

Postautor: ircek » 2012-01-16, 23:42

Hej :-)
U mnie powolutku ze zdrowiem, mozna powiedzieć , ze jest dobrze :-), oczywiscie nie jestem zdrowy, ale jest na tyle dobrze, ze narazie nic w tym kierunku nie robie, borelka troche ucichła wiec jej nie ruszam :-D w moim przypadku jakbym chciał ja całkiem wyleczyc to musiałoby to chyba trwac z 5 lat :-P bo mam ja pewnie ze 20 lat albo i dłuzej :-D, wiec po takim czasie jest to bardzo trudne do wyplenienia, co innego u tych co ja maja krotko, choć w kazdym stadium mozna ja leczyć i choć leczenie jest długie i nieraz bardzo dokuczliwe, to warto...ja po 3 miesiacach leczenia uzyskałem duza poprawe , ktora sie utrzymuje do dnia dzisiejszego :-)

A Wy macie ja krotko, wiec bijcie ja po łbie :20: aby sie jej całkiem pozbyć :10:

Pozdrowionka i duzo siły i wytrwałości Wam życze.

PS. przy okazji jesli ktos posiada konto na facebooku to warto poprzeć protest SM owców w sprawie braku refundacji SoluMedrolu, bedzie wysłany protest do ministra zdrowia a oto link do tematu
http://www.facebook.com/events/168859913218124/
"You`ll Never Walk Alone"
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2012-01-17, 00:05

ircek pisze:przy okazji jesli ktos posiada konto na facebooku to warto poprzeć protest SM owców w sprawie braku refundacji SoluMedrolu

Jeśli ktoś z Was nie zajrzał do :arrow: tego tematu, również proszę o poparcie apelu dla wszystkich SM-ków, którzy potrzebują tego leku.
Pozdrawiam :-)
Obrazek

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2012-01-18, 15:39

Witam! Dostałam dzisiaj wyniki badań od dr Wielkoszyńskiego.Oto one:

"Wynik badania ujemny w klasach IgG i IgM.
W klasie IgG,poza nieswoistą reakcją z antygenem p41,nie stwierdzono występowania reakcji z antygenami swoistymi krętków.
W klasie IgM,poza nieswoistą reakcją z antygenem p41,nie stwierdzono występowania reakcji z antygenami swoistymi krętków."

I uwagi,że ujemny wynik nie wyklucza bb,zalecana jest prowokacja antybiotykami.Tak czy siak miałam zamiar leczyć "w ciemno" bb,gdy wynik będzie negatywny,zresztą dr też mi to radził.28 lutego mam wizytę u dr W.,wtedy też wszystko się ustali.

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2012-01-18, 16:26

Hmm, czyli z wyników coś jest na rzeczy z borelką, tak?
A Ty miałaś z krwi, czy z moczu badanie u dr W? Bo ja miałam z moczu i podczas prowokacji już brałam antybiotyk i citrosept. Widzę, że u każdego inaczej chyba on mówi :->
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez szylkretowa, łącznie zmieniany 1 raz.

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2012-01-18, 17:05

Szylkretowa, ja miałam z krwi,po tygodniowym braniu Citroseptu.U dr W. w Bytomiu.
Z badania wynika,że niby nie mam bb,ale można mieć bb,a wyniki mogą być ujemne.

Mam też 1 punkt p41 w IgM i IgG opisany jako nieswoistą reakcję.
Oraz OspC w IgM 8 pkt.(czyli pozytyw)

Czyli z tego co się dowiedziałm coś tam jest,wynik może wskazywać na stare zakażenie bb.To się zgadza bo pierwsze objawy sm(czy bb) miałam już 13 lat temu,wprawdzie jeszcze delikatne,ale coś tam było,kleszcze też pamiętam...ehhh skomplikowane to wszystko :roll:

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2012-01-18, 17:12

Aśka pisze:ehhh skomplikowane to wszystko :roll:



Ano Asiu niestety jest skomplikowane... :roll: Rozumiem, że zaczniesz leczenie?

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2012-01-18, 17:29

Aniu, tak,28 lutego jadę do Bytomia i zaczynam leczenie.W sumie nie mam już nic do stracenia,a jeśli okaże się,że jednak mam bb, to mogę tylko zyskać,gdy będę już wiedziała co leczyć.

A Tobie,Aniu bb wyszła po prowokacji antybiotykami czy bez niej?

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2012-01-18, 18:17

A jak z Waszymi żołądkami?? Bo np. jak się okaże, że borelka, to kiepsko, bo mój żołądek prawie żadnego antybiolu nie toleruje :2: i chore jelita mam..Chociaż teraz przez tydzień jadłam antybiol i dałam rade, choć apetyt całkowicie straciłam, ale tydzień to pikuś w porównaniu z tymi miesiącami leczenia :13:
Ostatnio zmieniony 2012-01-18, 21:44 przez szylkretowa, łącznie zmieniany 1 raz.

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2012-01-18, 18:49

Aśka pisze:Aniu, tak,28 lutego jadę do Bytomia i zaczynam leczenie.


Asiu będę o Tobie w tym dniu myśleć. :-)
mój mąż ma urodzinki

Trzymam ze wszystkich sił kiuki za Ciebie. :-)


Aśka pisze:W sumie nie mam już nic do stracenia,a jeśli okaże się,że jednak mam bb, to mogę tylko zyskać,gdy będę już wiedziała co leczyć.


Trzeba próbować, może akurat zyskasz na zdrowiu...Trzeba mieć nadzieję, leczyć się i kontrolować krew, próby wątrobowe.
Zresztą dr powie, da Ci wyznaczniki, których trzeba się trzymać. :-)

Aśka pisze:A Tobie,Aniu bb wyszła po prowokacji antybiotykami czy bez niej?


Wyobraź sobie, że bez prowokacji i to w zwykłym teście elisa
Wcześniej, 2,5 roku temu brałam citrosept, robiłam badania PCR i ...nic... :-?

Dziwna i nieprzewidywalna jest b-b. :-|

szylkretowa pisze:a jak z waszymi zoladkami??:


Odpukać wszystko jest dobrze.
Mimo tego, że schudłam ciągle jestem głodna. ;-)

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2012-01-18, 19:12

Aniu, dziękuję :588:
Złóż też w tym dniu mężowi życzenia urodzinowe ode mnie :-)

Masz rację,bb jest dziwna i nieprzewidywalna(sm zresztą też :roll: ) Najgorsze,że nawet mając bb,bardzo ciężko ją wykryć.


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 71 gości