mink87 pisze:Szylkretowa, czy to podwojne widzenie u Ciebie to tylko kontury czy dwa przedmioty obok siebie.bo nie wiem co zrobic z tym faktem. lekarz jak uslyszal to sie szczegolnie nie przejal, ja w odroznieniu od beci i eve25 mam zmiany w MR cholera jasna. i teraz rozkminiam czy podwojne kontury, taka poswiata wokol wszystkiego to podwojne widzenie i czy moge to uznac za rzut.twa kilka dni.ale pozatym to w sumie nic, jakas slabosc w rekach ale nie chce miec paranoi.zyje, studiuje, nic dramatycznego.
Witaj na placu boju
W tym momencie powinien Cię zbadać neurolog lub Ktoś kto się zna na zaburzeniach gałkoruchowych i ocenić to obiektywnie. Czyli wodzi się wzrokiem za jakiś długopisem lub młoteczniek, a lekarz ocenia czy obydwoje oczu podąrza równocześnie, czy są jakieś zaburzenia.
Ja miewam często podwóje widzenie, a u mnie się ujawnia dopiero po patrzeniu w boki (wtedy lewe oko nie dociąga się do końca)