Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

Hej
U mnie słabo ,dolegliwosci jak były tak są...a nawet jest jeszcze gorzej.Kurcze moich miesni juz są nawet na twarzy,a podeszwy prawej stopy nie czuje.
W poniedziałek mam kolejnego neurologa(tym razem NFZ wiec ide co mi zalezy)i czekam na endykrynologa.
Walcze ze sobą ,ale jestem cały czas spakowany bo czuje sie tak "dobrze" że codziennie myśle o szpitalu...

Pozdrawiam

SDaniell83,
skoro czujesz sie tak źle to idź do szpitala,nie wiem na co jeszcze czekasz......
Zrobią tobie badania i finito

MALWINA279,
Problem w tym Malwinko że nie chcą mnie przyjąć...Nie wierzą w moje objawy ,a raczej twierdzą że to nie na neurologii powinienem leżeć...

Witajcie!

Wróciłem od kolejnego neurologa.
Brak odruchów kończyn górnych i podeszwowych,odruchy kolanowe bardzo zywe i język mi ucieka.Pani doktor stwierdziła tez różną wielkość żrenic.
Dostałem skierowanie na badanie EMG w kierunku zespołu guillaina barrego.,oraz do szpitala zakaznego aby wykluczyc możliwą chorobe przywieziona z Indii.

Lekarzowi wyglada to na zespół piramidowy ale nie wiem co mi dolega.Podobno jestem dziwnym przypadkiem.

SDaniell83 Obyś w końcu trafił na kompetentnego lekarza który dobrze Cię zdiagnozuje. Pisałeś że w niejednym gabinecie byłeś to przerażające że każdy lekarz mówi co innego. Trzymam kciuki.

zagoplanka,
Dzieki zagoplanka.

I znowu chyba jest cos nie tak bo pani z emg w szpitalu Wołoskim w Warszawie powiedziała ze mnie nie zapisze na to badanie-chyba że przyjade tam osobiscie i obejrzy mnie ich lekarz.Dziwna sprawa,chyba mam jakiegos pecha.No ale nic jade tam jutro rano.
Mam nadzieje że chodzi tylko o to że jezeli jest podejrzenie zespołu guillaina barrego to nalezy zrobic to badanie wczesniej a nie pod koniec grudnia bo takie są terminy...

Pozdrawiam

Byłem na wizycie w sprawie EMG i pani neurolog badajaca mnie powiedziała że zrobimy badanie na tężyczke i na cos jeszcze bede nakuwali mi miesnie...ale nie pamietam co..
Badanie 12 lipca wiec jeszcze troche poczekam...a do zakaznego jade 4 czerwca(mam nadzieje na ponowne badanie na Borelke i może cos jeszcze)...

Jezeli i tym razem nic nie wyjdzie to mam połozyc sie do szpitala na punkcje i nowy rezonans...

Tylko to czekanie...ale w końcu cos ruszyło...daj Boże niech coś wyjdzie a najlepiej jakas pierdoła;-)

SDaniell83,
Dobrze ,że coś w końcu ruszyło.
Może tym razem uda ci się coś ustalić.
Oby...
Pozdrawiam

Dzieki Sabri!

Też mam taka nadzieje.Tylko jedno nikomu nie pasuje ta moja żrenica gdy rozszerzona jest wieksza od drugiej.Jednak reaguje na swiatło.Nik t nie wie o co chodzi ,ale przynajmniej wiem ze to nie moja fanaberia bo zobaczył to w końcu lekarz.

Pozdrawiam

SDaniell83 pisze:Dzieki Sabri!

Też mam taka nadzieje.Tylko jedno nikomu nie pasuje ta moja żrenica gdy rozszerzona jest wieksza od drugiej.Jednak reaguje na swiatło.Nik t nie wie o co chodzi ,ale przynajmniej wiem ze to nie moja fanaberia bo zobaczył to w końcu lekarz.

Pozdrawiam

Musisz pamiętać, że za wielkość źrenic odpowiadają dwa mięśnie - jeden odpowiedzialny za zwężanie (III nerw czaszkowy) i drugi za rozszerzanie (unerwiany współczulnie, jego droga przebiega od mózgu do poniżej szyi, zakręca i wraca na górę).

Więc pozostaje pytanie które unerwienie może zawodzić. Zastanawiam się czy może to mieć wtedy związek z jakąś neuropatią obwodową (ból stóp, drętwienie palcy w nocy w zakresie nerwu łokciowego w moim przypadku)...

Nic się od lekarzy nie można dowiedzieć..heh...

Nuti,
Dokładnie, nic od lekarzy sie nie mozna dowiedziec...ehhhh

Za tydzien mam wyniki z zakaznego, oczywiscie zdam relacje jak wyszły.
Walcze dalej-czekam na EMG i ponownie zbadam sie na borelke oraz czekam na endo..

Pozdrawiam.

PS.Dalej mam wszystkie te objawy, które miałem ..to juz ponad pół roku..

Chodzisz tyle po lekarzach ,prosiles o punkcje?

PS.Dalej mam wszystkie te objawy, które miałem ..to juz ponad pół roku..

Dla pocieszenia ja już 3 rok na objawach,bez diagnozy.Na forum są też inni wieloletni weterani
Wszystko przed tobą
Każdy bez diagnozy nie ma lekko,bo ciągle musi udowadniać,że mu coś dolega.Przy czym musi mieć końską psychikę i nie może pokazać łez czy strachu.Bo wtedy od razu do wora konwersji i paczka psychotropów na drogę
SDaniell83, Pomalutku do przodu,drobnymi kroczkami.A dojdziesz do celu.

renia7474 pisze:Chodzisz tyle po lekarzach ,prosiles o punkcje?

Renia żeby zrobic punkcje musze połozyć sie w szpitalu...a z tym mimo wszystko nie jest łatwo ale jezeli do konca lipca(o ile nie bedzie gorzej) nie dowiem sie co mi jest(a mysle ze bede juz po wszystkich mozliwych badanicah)połoze sie do szpitala.Chce doczekac do urlopu...

Dzieki Sabri!
Współczuje Ci ...naprawdę ciężko zyje sie bez diagnozy...ale mysle że jeszcze gorzej z tą złą...

Witajcie!

Jak narazie jest lepiej...dolegliwosci bólowe w kregosłupie ,pachwinach podbrzuszu i nogach mineły w 90%.Oko tez mniej boli i jakby żrenica rzadziej wariowała.
Pozostało uczucie odretwienia rąk od łokci do samych palcy i nóg tak samo ,symetrycznie oraz te fascykulacje na całym ciele...głównie w nogach...czasami cos pomrowi...

Dalej nic nie wiem...w piatek bede miał wyniki z zakaznego...

Dziwi fak że czesc objawów ustapiła bez żadnych leków...hmmm....
Tak filozofuje i najbardziej jednak pasuje mi sm...

Pozdrawiam!!