: 2012-06-09, 23:19
Dzieki Dagmara..staram sie nie poddawac,tym bardziej ze pracuje,i na dodatek moj rocznik jeszcze 10 lat mosi pracowac...czarno to widze..bo jestem coraz slabsza,oczywiscie tez zwalam na pogode,i na inne takie,no bo co ?nie bede wszystkim tlumaczyc ze mam ktoras odmiane SM-i dlatego sie tak czuje.Jedynie sie pocieszam ze to napewno lagodna postac,ale powolna i upierdliwa,na dodatek rzs tez idzie do przodu,coraz bardziej mnie bola palce,zaczynaja sie troche juz wykrzywiac rano sa spuchniete.
Boje sie ze jesli juz zakwalifikuje sie do leczenia to czy nie bede sie czula jeszcze gorzej po lekach no ale nie bede zawczasu wymyslac.
Boje sie ze jesli juz zakwalifikuje sie do leczenia to czy nie bede sie czula jeszcze gorzej po lekach no ale nie bede zawczasu wymyslac.