Dobita...mega nerwy - po wizycie u lekarza...;/

[monia1977]

juz ci wyslalalam

http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /724086592

[Ania W.]

Dzięki Monia.

Niesamowita historia. Potwierdza tylko tezę, że sami musimy dążyć do prawdy i na własny koszt robić wszelkie badania.
Dobrze, że ta pani drążyła temat (tylko jakim kosztem? )i wygrała.

[krzyn]

Tu na tym forum są ludzie ,którzy tego doświadczyli .

[dante]

Niestety tak działa nasza służba zdoowia.Wprzyszłym roku nie będą refundować poradnictwa psychoanalitycznego ,ozonoterapi ,magnetoterapi z zastosowaniem stałego pola magnetycznego (często miałam robione na mój kręgosłup),zastosowanie komory hiperbarycznej w leczeniu stwardnienia rozsianego,podawanie baclofenu pompą infuzyjną ,z wyjątkiem przypadków ,gdy jest to jedyna możliwa do zastosowania metoda terapeutyczna.Jest tego ogrom za co będziemy musieli płacić.Humor przez to mi się popsuł.Pozdrawiam.Nie dajmy się chorobie.Pa

[soline]

Słuchajcie, jestem na tym forum od niedawna, i jak czytam to wszystko to jestem przerażona podejściem lekarzy!!!!!! U mnie ta cała droga dopiero się zaczyna i wiecie co? Aż się boję! Jak oni mogą podejść w ten sposób do człowieka, który i tak wystarczająco jest zdołowany chorobą!!! Nie chcieliby być na naszym miejscu... powinni jeszcze oprócz medycyny studiować dodatkowo psychologię i przejść wszystkie możliwe testy psychologiczne żeby móc leczyć ludzi!!! Mi ordynator oddziału neurologicznego powiedział coś takiego: nie będę robił dodatkowych badań(poza morfologią, moczem i EEG) jeśli ma pani SM to spotkamy się w przyszłości i wypisał mnie ze szpitala nie robiąc żadnych dodatkowych badań no bo po co?