SM czy borelioza
Moderator: Beata:)
Nati moje dzieci na pewno ode mnie załapały. Beatka paradoksalnie chyba jest ok, bo po urodzeniu miała sepsę, potem dwa zapalenia płuc - także dostawała multum antybiotyków w hurtowych ilościach. Może to wybiło paskudztwo.
Maciek ma coraz częściej różne dziwne problemy zdrowotne. Zakażenai skóry na przykład. Ma kamicę pęcherzyka żółcowego, co nie jest normalne u prawie 7 latka.
Maciek ma coraz częściej różne dziwne problemy zdrowotne. Zakażenai skóry na przykład. Ma kamicę pęcherzyka żółcowego, co nie jest normalne u prawie 7 latka.
nati, jej, współczuję córci i Tobie, takie Maleństwo i już wycierpiała swoje
Persefona, oby więcej już się nic takiego nie zdarzyło... mi też się to kojarzy ze starszymi, nigdy nie słyszałam że może to wystąpić u dziecka, a jednak..
wojtek,
za pomyślne leczenie
moja krew pojechała dziś do Poznania. Teraz tylko czekać.
![:-/](./images/smilies/005.gif)
Persefona, oby więcej już się nic takiego nie zdarzyło... mi też się to kojarzy ze starszymi, nigdy nie słyszałam że może to wystąpić u dziecka, a jednak..
![:-/](./images/smilies/005.gif)
wojtek,
![n :564:](./images/smilies/564.gif)
moja krew pojechała dziś do Poznania. Teraz tylko czekać.
Ania W. pisze:Wojtku cieszę razem z Tobą.![]()
Witaj w klubie... Kiedy zaczynasz leczenie?
A póki co, to korzystaj na maksa, nadchodzi fala upałów, a piwa sie chce.![]()
.
Dziękuję Aniu
Muszę sobie wszystko poukładać.Najgorzej może być z dietą.Nie wiem,ale za tydzień pewnie zacznę.
Oj tak,piwa się chce.Korzystam więc do końca..
![:-)](./images/smilies/001.gif)
Ja mam następną wizytę 26 października.Skoro jeździmy do tego samego lekarza,jestem pewien,że w końcu będziemy siedzieć razem na poczekalni..
Dzięki Weisena
![:-)](./images/smilies/001.gif)
kria pisze:
Czyli czekają mnie jeszcze inne badania.
A już narobiłam sobie nadzei, że to borelioza. Jakoś humorek mi spadł.
Kria tak mi przykro, namęczyłaś się na tej próbnej antybiotykoterapii, a wciąż niewiadoma
![:-/](./images/smilies/005.gif)
Ale nie odpuszczaj. Myślę, że warto zrobic dalsze badania
![;-)](./images/smilies/004.gif)
Dalej trzymam kciuki
![n :588:](./images/smilies/588.gif)
homag , kurcze jeszcze nie ochłonęłam cieszę się jakbyśmy znali się kupę lat, choć w sumie trochę już się poznaliśmy
![;-)](./images/smilies/004.gif)
![:mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Trzymam kciuki, nie będzie łatwo, ale dasz radę.
![n gD>](./images/smilies/110.gif)
homag pisze:Muszę sobie wszystko poukładać.Najgorzej może być z dietą.Nie wiem,ale za tydzień pewnie zacznę.
To fakt początki są trudne, nie wiadomo jak podejść do tematu.
Najgorsze są wieloletnie przyzwyczajenia.Później okazuje się, że można żyć bez cukru, pszennego pieczywa i alkoholu.
![;-)](./images/smilies/004.gif)
Jak masz jakieś wątpliwości poczytaj sobie forum chlamydioza.
Zresztą dr z pewnością dała wskazówki, zalecenia. Zawsze można zadać pytanie pisząc maile.
homag pisze:Oj tak,piwa się chce.Korzystam więc do końca..![]()
W ten upał pivko to złoty skarb.
![;-)](./images/smilies/004.gif)
homag pisze:Ja mam następną wizytę 26 października.Skoro jeździmy do tego samego lekarza,jestem pewien,że w końcu będziemy siedzieć razem na poczekalni..
Myślę....jestem tego pewna, że się spotkamy.
![:-D](./images/smilies/002.gif)
Z tego co wiem to jest nas troje u dr. a świat jest taki mały.
![:-)](./images/smilies/001.gif)
Pozdrawiam.
niusiek84 pisze:trochę już się poznaliśmywirtualnie ... ale to dużo znaczy
.
Trzymam kciuki, nie będzie łatwo, ale dasz radę.
Dziękuję Niusiek 84 za kciuki.
![n :588:](./images/smilies/588.gif)
Czasem wirtualna znajomość znaczy więcej niż ta w realu.Coraz częściej mam tego dowody.
Ania W. pisze:Myślę....jestem tego pewna, że się spotkamy.
Z tego co wiem to jest nas troje u dr. a świat jest taki mały.
[b]Aniu na pewno spotkamy się,tylko kwestia kiedy.
Ty jesteś już wprawiona w diecie.Problemem może być zapewne to,że pracuję i będę musiał nosić ze sobą te wszystkie tabletki z rozpiską co,ile i o jakiej porze.Jak emeryt
![:lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Problemem może być zapewne to,że pracuję i będę musiał nosić ze sobą te wszystkie tabletki z rozpiską co,ile i o jakiej porze.Jak emeryt
Do tabletek jak już Ci wspominałam przydatne będzie pudełeczko, ma przegródki, można podzielić na każdą godz. Mój mąż też je nosi do pracy... a tam ma urwanie głowy, ustawia sobie przypomnienia w telefonie ... co przypomina o tabletce jak czasem ma nawał pracy
![:-D](./images/smilies/002.gif)
Dieta nie jest straszna ... my bardziej obawiamy się antybiotyków. W niedzielę mąż zaczyna Rifampicynę 600 ... Penetruje ponoć do mózgu... i może być nieciekawie... pożyjemy zobaczmy , jak coś to L4
![;-)](./images/smilies/004.gif)
Przez dietę mąż schudł 9 kg. troszkę za dużo ,ale... ja przy tym też chudnę co mnie cieszy.
![:-)](./images/smilies/001.gif)
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 2011-02-12, 13:51
- Lokalizacja: Kraków
niusiek84 pisze:Dieta nie jest straszna ... my bardziej obawiamy się antybiotyków.
I to jest racja.Do każdej diety można się przyzwyczaić, natomiast długa seria antybiotyków osłabia organizm. I tak było w przypadku mojego zięcia.Dostał grzybicy.Teraz trzeba było odstawić antybiotyki i zająć się grzybami.
Ale ja nie o tym chciałam pisać. Zięć mój (jako, że tonący brzytwy się trzyma), znalazł taki Instytut gdzie leczą borelkę i grzyby. Był na pierwszym badaniu i (on nie wierzy w tego rodzaju badania-zajmuje się sprzętem medycznym)bez opowiadania co mu jest, Pan dr wyszczególnił na co jest chory i co go zżera od środka.Teraz chodzi na "odtrucie". Był już 3 razy.Po takim zabiegu jest jak "zużyta dętka ". Zaczął wierzyć, że to mu pomoże, tym bardziej jak zobaczył ile i jakich chorych ludzi przychodzi do Instytutu.
Podsyłam Wam linka.Może takie Instytuty są nie tylko w Krakowie?
http://www.instytutvolla.pl/pl/o-nas/instytut
pozdrawiam z Krakowa
![:-)](./images/smilies/001.gif)
![n :607:](./images/smilies/607.gif)
Nie trzeba być bogaczem,by ofiarować coś cennego
drugiemu człowiekowi.
(Dorothy Green)
drugiemu człowiekowi.
(Dorothy Green)
ewelinac2006 pisze:Podsyłam Wam linka.Może takie Instytuty są nie tylko w Krakowie?
http://www.instytutvolla.pl/pl/o-nas/instytut
Jak byłam ostatnio na wizycie u mojej dr powiedziała mi, że mogę również i tej metody spróbować. Na szczęście znalazłam taki instytut we Wrocławiu i mam we wrześniu umówioną wizytę.
Jestem tego bardzo ciekawa, czy po raz kolejny wyjdą mi choroby bakteryjne...
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 2011-02-12, 13:51
- Lokalizacja: Kraków
Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 351 gości